Cześć
Zjadłabym ten Wasz przysmak
Fazerkam, Agula - mniam!!!!
Dżudka, Sylwia - dziękuję, wiem, wiem to wszystko, ale strasznie mnie to stresuje :/ Dziś znowu, musiała się przekręcić i siedzi plecami do mojego brzucha :/
Fazerkam, ziemniaki, kotlety z piersi i mizeria
O tych zastrzykach się nie wypowiadam, bo pojęcia nie mam.
Jutro idę z Nikośkiem na pobranie krwi, pierwszy raz w życiu chyba będzie miał, a jego (właśnie JEGO od początku) lekarka zdziwiona, że nigdy nie miał, ale jak kiedyś chciałam skierowanie, to mówiła, ze bez potrzeby kłuć tak małych dzieci nie trzeba, no może i tak, ale raz w roku sprawdzić stan zdrowia można by było. Idę, mam nadzieję, że będzie ok.
I u nas znowu deszcz.
Przygotowałam ciuszki do sprzedania, chłopięce i wciąż się waham :/ No bo co będzie, jak płeć się zmieni? U kuzyna koleżanki tak właśnie było, lekarzowi facet nie uwierzył, bo miała być córka, a tu syn wyszedł...
Dobrego dnia!