reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

reklama
Tusiaku, ekstra pomysł z tym łóżeczkiem[emoji5]

Dziewczyny, mam pytanie, zadałam je już na wątku zakupowym, ale zadam też tutaj. Czy nosidło manduca za 350 zł to okazyjna cena? Zastanawiam się poważnie nad zakupem bo pojawiła się taka okazja... Czy są tu w ogóle mamy, które chustują i używają nosideł? Czy jak już mam chustę to nie warto się pakować w nosidło?
 
Kasia nic nie mów bo jak słyszę, że Twj bobas już śpi smacznie to zastanawiam się czemu mój jęczy i jęczy na kanapie. Wczoraj poszedł spać o 1:no:
Ja sprzątam bo dom wygląda jakby przeszło tornado, miałam sprzątać wcześniej ale ciocia wpadła w gości na dół do rodzicó więc siedzieliśmy z nimi. Nie jestem wykąpana nawet jeszcze, czeka na mnie od wczoraj nowy odcinek pamiętników i nie zjadłam kolacji jeszcze.... a i bartek też jeszcze czeka na michę.....

Z pozytywów to zamówiłam sobie na allegro bluzke i spodnice olowkowa.:-D
 
Hej

Zuza śpi :) :) miła odmiana po tym jak o 11-12 szła spać. Ja jem i zaraz idę posłuchać audioksiążki i spać.
Jutro prasuję.
Jak będzie taka pogoda to pewnie znowu cały dzień w domu.

Pola nosidło warto przymierzyć i dopiero potem podjąć decyzję. Ale dla starszych dzieci ponoć świetnie rozkłada ciężar na plecach.

Tusia pomysł fajny tylko dolna półka niepotrzebna. Nogi będą zawadzać
 
Elifit z tym calym dniem w domu to i ja mam dosc. Wstyd sie przyznac ale prawie 3 tyg nie bylismy na spacerze, raz ze albo pizdzilo jak halny, albo lalo caly dzien. W doddatku to jeczenie mojej mamy bierz go bierz a znow sie rozchoruje..... ale takie kiszenie na chacie to tez na pewno nic dobrego. Do konca listopada spacerowalismy w miare reguralnie a w grudniu sie rozchorowal, pediatra zabronil go wynosic.
Od jutra obiecuje poprawe i wychodzimy bo mam kaca moralnego jak czytam ile Wy spacerujecie.
 
Kornela my też nie codziennie. Ostatnio pada od kilku dni i nie wychodziłyśmy. Jak było słońce to tak. Myślę że jak raz na 2-3 dni wyjdziesz to nic się nie stanie. Wiatr wyrządza więcej krzywdy niż kiszenie się w domu.
 
No własnie strasznie zaniedbalam te spacery, w styczniu totalna porazka a i w grudniu do swiat poki nie zaczal chorowac. Teraz juz obiecuje poprawe, tylko znow mam nadzieje, ze przez to ze tyle w domu siedzial nie zlapie nic odrazu bo nie przeslucham na chacie. Conajmniej 3,4 razy w tygodniu chcialabym wychodzin, nawet na krotki spacer.....
Dzieki Elifit za pocieszenie;-)
 
Ja 5 razy w tygodniu ide po starszaka do szkoly. Wyprawa zajmuje okolo godziny. Czasami wiatr jest niesamowity, ale wyboru nie ma. Po 2 tygg, w domu w grudniu i problemami ze snem to chocbym miala go wystawic na 15 minut na ogrodek to to zrobie.
 
Ja już nie pamiętam kiedy byłam na spacerze. No dobra, pamiętam. Byłam w ubiegłą niedzielę, ale wcześniej to naprawdę nie pamiętam. Mój syncio zasypia od razu gdy tylko wyjdziemy na powietrze dlatego korzystam z tego że mam balkon i wystawiam go w wózku prawie codziennie.
 
reklama
Zgodnie z zasadą " lepiej późno niż wcale" wpadam i ja

Przeczytałam ale niewiele pamiętam :-( Mało przytomna jestem ostatnio.

Kasiu zazdroszczę fajnych nocek, u nas nadal porażkowo. Dajesz nadzieję:-)

Ja też mam już dość tej niezdecydowanej zimy. Czekam na wiosnę:tak:

Zaczynam intensywnie myśleć o wyjeździe za 6 tyg. Dostalam od siostry jakieś nosidełko, firmy Womar. Nie znam nazwy modelu. Zastanawiam się czy na 3 dni nam wystarczy i nie zrobi krzywdy małemu. Czy szukać czegoś innego?
To chyba ten model, oceniam tyko po zdjęciach
Womar - serce przy sercu. Produkty - Nosidełko KANGAROO N6

Zdrowia dla chorujących. My kończymy 2 tydzien nada z katarem i kaszlem:wściekła/y:
 
Do góry