reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

basieniak, konwi u nas tez cos wisi. rano 2h. teraz spi od 30min wiec nie wiem kiedy sie obudzi, zazwyczaj o 16, ale wczoraj od 12 do 16 i 21 normlanie juz spal.
 
reklama
Czesc dziewczyny!
My też jestesmy po imprezce urodzinowej. Mati byl bardzo grzeczny, zarowno w kosciele jak i potem w restauracji. W sumie o 17 bylismy w domu. Mam troche niedosyt, nie było szwagierki z coreczka bo mala się rozchorowala :( moja mama tradycyjnie niezadowolona (bo rosol byl za slony, że nie byl goracy, że jedzenie to z mikrofali na pewno i jeszcze pare innych). Kurcze, ciagle jest z czegos niezadowolona, przykro mi ech.. Zdjec też za wiele nie mam bo nie mial kto robic, ciagle tylko ja pstrykam a w efekcie mnie nie ma na zadnym zdjeciu :( cale szczescie w czwartek lub piatek jeśli pogoda dopisze (oby!) Jedziemy do Krakowa na sesje :) wreszcie beda jakies ladne zdjecia :)
Wracajac do imprezki to najwazniejsze że Mati byl usmiechniety :) i zadowoloy :) wlasnie sobie spi w wozeczku a ja siedze na lawce i na niego patrze.. Boze jak ja go kocham!!

Odebralam dzisiaj wyniki badan (krew, toxo, cytomeg, mocz itp.) I jest dobrze :) tylko w moczu bakterie mi wyszly - standard :/ ale leukocyty ok wiec też ok.

Przebija się dolna dwojka, już kreseczka przebita na dziasle, gorna dwojka też wychodzi ale dopiero zaczyna się przebijac.

Przepraszam, że tylko o nas ale w tel. Ciiezko mi przegladac historie.
Buziaki dla was i dzieciaczkow!
 
hej babiszonki!!!

dziecko mi się popsuło:angry::confused2:. Od 3 dni nocki fatalne, w dzien ok. Moze umie ją ktos naprawic? :-) juz sie odzwyczaiłam od nocnego wstawania eh...

Bylismy w pt. nad morzem, mielismy jechac na cały weekend, ale zostalismy tylko na 1 dzien. w sumie po cichu cieszyłam sie ze wracamy juz do domku, bo Rózinka dała nam popalic. Tzn. była bardzo grzeczna,ale ona jest taka zywa ze szok. chodziła do obcych ludzi, zagladała im do toreb tzn. próbowała:) do tego objuczeni jak wielbłady szlismy na plaze itp. urobiłam sie strasznie. Pojedziemy na dłuzej za rok albo i dwa jak wkoncu zacznie słuchac:-)

pia, monia, malami super,ze imprezki urodzinowe udane!!
moniu Kinia cudna!!!!
pia Blaneczka booska i spóźnione 100 latek dla solenizantki!!!!!!!

sciskam Was mocno, padam na buzie, miłego wieczorku!
 
Hej kochane!

U nas odpukać nocka całkiem niezła, a i odkąd ostatnia dwójka wylazła to Szymek jest jak aniołek (no...może z malutkimi różkami ;) ). Pewnie nie na długo bo już widzę po ilości śliny, że idą jakieś kolejne zębiska. Tak czy siak jest bardzo dzielny i cały czas roześmiany. Do schrupania :tak:

Konwalianko zafunduj sobie jakiś relaks. Jakieś wyjście na kawkę czy cokolwiek żebyś trochę odetchnęła.
Ja ostatnio doszłam do wniosku, że powrót do pracy dobrze mi zrobił. Tęsknie za małym jak diabli ale jednocześnie sprawiło to, że każdą chwilę z nim spędzoną doceniam jeszcze bardziej. I zauważyłam też, że mam więcej cierpliwości. No ale ja w domu jestem o 14.30 więc tego czasu jest jeszcze całkiem sporo.

Różyczko naprawiam Cię :p :-D Swoją drogą zamarzyło mi się morze... Niestety w tym roku nieosiągalne.

Dawajcie kubki, rozlewam kawę!
 
Hej laseczki, ja na nic nie mam czasu. Mały szaleje w dzień a w nocy się budzi, jestem zmęczona i jakby niewyspana ;-) ale najważniejsze że zdrowy... szczepienie nam się opóźni ale jakoś nad tym nie ubolewam.

100 lat dla wszystkich roczniaków! Buziaczki - kochaniutkie bobasy :*

Poza tym marzy mi się urlop ale na razie się nie zapowiada...

tesia, daga, monia, pia, miczka, malami, maqnio, wiśnia, konwi, corin, marzenka, basieniak, sunset i wszystkie nie wymienione mamuśki buziam!!!
 
cześć dziewczyny... :happy2:

uuuuu jakie pustki!!! u nas ok, własnie zaraz idziemy na spacer, potem kolacja i spanie.

my dzsiaj zaliczyliśmy piaskownice....:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:... nie chce jej więcej ale cóż :D

Zobacz załącznik 487031

nie mogę w to uwierzyć, że to już!!!

pytanie do mam:
kochane powiedzcie mi jaką wodę podajecie dzieciom? gotowaną czy już może mineralną? :happy2: i ile posiłków dziennie jedzą Wasze dzieciaczki?

a my dzisiaj na nogach od 7:40. Blaneczka dziś pospała wow:szok: a ja obolała jeśli chodzi o rękę, miałam zabieg mocniejszy i rękę troszkę boli, jeszcze 6 wizyt eh...

:*
 
Pia biedna jestes z ta rechabilitacja, ale jak mus to mus. Karolina je duzo- nad ranem krowie mleko, jak juz wstanie sniadnako, potem drugie sniadanie, obiad, podwieczorek i mleko na kolacje. I mleko w nocy... W miedzyczasie oczywiscie cos podjada ciagle;)
 
HEJKA!

My mamy mały katar, tzn. Kinga zaraziła się od mojego męża, bo w piątek przyjechał z pracy przeziębiony :baffled: Nocki bez zmian, raz ok, a raz kilka pobudek...

konwalianko, nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem z tymi nockami i w ogóle...

PiaLove, ja podaję wodę gotowaną, ale to nie jest woda z kranu taka wodociągowa, tylko ze źródełka :tak:tzn. mieszkam na wsi i moja babcia, która mieszka obok mnie ma taką małą studzienkę ze źródełkiem. A co do ilości posiłków to Kinga jada 6 razy dziennie.

malamii, to staranka można zaczynać:-D

maqnio, tulę za nocki...A Ty Kochana Różyczko bądź grzeczna i przesypiaj ładnie całe nocki ;-):-):-)

asica, Miczka, basieniak, sylwia, buziaki :*


Aha, a ja mam do Was jeszcze jedno pytanie: Czy któras z Was stosowała u swojej pociechy podczas katarku lub przeziębienia olejek do inhalacji Olbas Oil? Bo w ulotce napisane jest, że dzieciom ponizej 3go roku życia nie należy robić inhalacji z tych kropli...
 
PiaLove ja małej przestałam podawać gotowaną wodę koło 10/11 miesiąca. Od tamtej pory pije butelkową niskozmineralizowaną akurat nestle zazwyczaj. A posiłków je 6 w tym jeden taki mniejszy żeby wytrzymała do kolacji... Dostawała by 5 ale ona jakoś od małego ma problem z większymi porcjami i jak dostanie za dużo na raz to wymiotuje... Mówi się, że w tym wieku 5-6 posiłków to zdecydowanie wystarczająco... No i nasza pani gastro twierdzi, że najważniejsze, żeby były 2 posiłki z warzywami...
 
reklama
hej

u nas sporo posiłków..
o 4 cyc, ok. 7 kaszka z owocami a o 9 II śniadanie, o 11 coś drobnego, bo ok 12-13 zupa, ok.15 II danie a o 17 owoce o 19 kaszka na mleku i o 19.30 kanapka, no i także podjada od nas z obiadu i nie tylko

całuje was..ja nie mam sił na nic..
 
Do góry