reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

Hej dziewczyny!
U nas standard :/ wiec przejde od razu do rzeczy:
Konwalianko, Miczka- mój pije. Cyca min 5 razy dziennie a w nocy min 4 razy!!! I co Wy na to? Oprocz cyca ok 10 dostaje owocki, ok 13-14 obiadek i po 18 sinlac. Butli nie chcę za zadne skarby. Niekapek na razie też jezcze nie. Nie wiem co o tym sadzic. A wazy 8kg Wiec nie jest duzy żeby a tyle potrzebowac. Je co 2 godziny srednio :/
Asica- pol roku szybko zleci tak jak te pierwsze 6 miesiecy. Najwazniejszy jest cel i efekt koncowy wiec kciuki za Blazejka i jego nozke !!
Basieniak- wyglada na to że bedziemy pierwsze ktore beda starac się o kolejne dzieciatko :)
Milego dnia kochane :)
 
reklama
Oj dziewczynki ja też bym chciała jak najszybciej postarać się o rodzeństwo dla Bartusia:) Trzy lata różnicy to góra, a że o bąka staraliśmy się dwa lata to najwyższa pora zacząć:-) Tylko mężasty jakoś się wzbrania:)

Co do mleczka to jemy cyca ok. 4 razy i raz w nocy. Obiadek rąbany jest ok 14 i 18-19 kaszka z owocami.

Mateuszkowa
my to samo przerabiamy: brzuszek i wycieranie pawi jest grane cały czas:)
Asica to już bliżej niż dalej. Nawet się nie obejżysz a będziecie ściągać szynę:)
 
Asica tak jak dziewczyny piszą - już bliżej końca niż początku więc dacie radę, choć wiem, że maluszek bardziej ruchliwy to mu z pewnością bardziej przeszkadza:( ale to w końcu dla jego dobra...
A ja miałam dzisiaj posprzątać co by jutro mieć wolne, ale jakoś nie mogę się za to wziąć jak jestem sama z małym, więc pewnie jutro jak będzie tata... ale za to zrobiłam porządek z za małymi ubrankami - popakowałam do pudełek według miesięcy kiedy które nosił, no i pooddzielałam te które mam koleżankom pooddawać:)
Co do mówienia mama to Wiki jakoś do tego daleko za to wczoraj jak nic tata było... :/
No i mamy znowu kryzys jedzeniowo-wagowy.... norma... :(
 
Wpadłam inkognito ;-) Wczoraj mały powiedziła do mnie mama :-):-):-):-) mąż twierdzi, że w środę już wołał mama ale ja dopiero wczoraj usłyszałam :tak: Muszę zmykać...
 
hej,
malamii, ale ja pisząc, że je cyca 4 razy miałam na myśli tylko dzień :-D bo nocnych karmień nie liczę - hehe, z 4-5 na pewno!!:szok: taki cycek z niego..

ja też nie osądzam tej matki..wszystko sie mogło wydarzyć, tylko nie rozumiem jej dalszego zachowania, po co je wynosiła.. a jeśli ona jednak żyła..

no a moje dziecię jest anty- gaduła.. bardziej widzę rozwinięty ruchowo.. już ćwiczy podnoszenie się z brzuszka do siadu i kilka razy mu się udało.. non stop wstaje w łózku (filmik w odpowiednim wątku), więc już go zostawić nie mogę.. teraz łóżeczko obniżymy na najniższy poziom.. no i najlepiej mu na brzuchu a raczej kolanach, bo szaleje, że hej!
 
Ostatnia edycja:
Witam:)
MOje dzieciaki śpią, to mam chwilkę:)

Moja Liwka też mało gada (w porównaniu do Kuby)mówi "am" -mam wrażenie, że wie kiedy to powiedzieć;) be-jak jej czyszczę nosek fridą to tak smutnym tonem się mi użala:-pno i babababa, bubububu. Ani mama ani tata jeszcze nie usłyszałam;-)
Konawlianka u nas też cyc ze razy w nocy:sorry2:
Asica no nic tylko pozazdrościć tego pięknego słowa:tak:czas szybko zleci i szynę raz dwa zdejmiecie:tak:
Basieniak a co za mało przybrała??oby szybko wyjść z kryzysu i mała nabrała porządnego ciałka:) pocieszę Cię że na Lipcu'08 też jest taka dziewczynka- w okresie niemowlęcym ważona raz w tygdoniu-była malutka i drobniutka, a teraz jest jedną z większych lipcowych panien:tak:
Mateuszkowa wg mnie to ząbki dają znać:)

co do małej Madzi ja mam mieszane uczucia, ale nie lubię dywagować w takich sprawach:(przykre i tyle:( wierzę mocno, że mała żyje ma ciepło, sucho, jest nakarmiona i szczęśliwa. Dopóki nie usłyszę że znaleźli ciałko, będę optować, że ją porwano, albo umyślnie sprzedano:(
 
Witajcie!

Pewnie nikt mnie juz nie pamieta...
Podczytuje Was co jakis czas, ale nie pisze z tych powodow, co wiekszosc. Przydalaby sie jakas babcia lub ciocia.;-)

Pisalyscie ostatnio o wysypkach na calym ciele - moj Filipek tez ma od jakichs 3 dni drobniutkie krosteczki:wściekła/y: dzien wczesniej podalam mu swiezego banana... innych podejrzen nie mam, zobaczymy.
Dziewczyny, jesli ktoras bylaby zainteresowana, to oddam za darmo 2 opakowania CERAZETTE, piszcie na priv.:tak: Ja nadal karmie, ale zdecydowalam sie na inna metode.

Co do tej biednej Madzi, to po prostu serce peka...:-(


Trzymajcie sie cieplutko!
 
kicrym no jeżeli chodzi o ostatnie 3 tygodnie to nic na plusie na wadze nie ma a raczej w drugą stronę... no i już chwilę lepiej jadła a tu znowu kicha ostatnio.... no, a że jak w końcu urośnie to będzie jedną z większych jak nie największa to nie mam wątpliwości patrząc na rodziców;)
 
kicrym, masz rację, jeśli chodzi o sprawę zaginionej Madzi...ja również mam bardzo mieszane uczucia. Jeszcze pewnie dużo zagadek się pod tym wszystkim kryje...czas pewnie pokaże. Tak strasznie tylko żal tej dziewczynki...

emkamek,
wpadaj częściej!


asica, ale super usłyszeć takie słowo:tak::-) Moja mała też nie za bardzo gaduła. Mówi tylko: łoooo, agy, aky, gugu, aba - czasem powie...


U nas objawów alergii??? ciąg dalszy, tzn. to miejsce nad czołem wylało takimi miodowymi krostkami, tak jak 2 tyg. temu, tylko że w jednym małym miejscu. Dzwoniłam do naszego pediatry się skonsultować w tej sprawie i ona twierdzi, że może to być albo ta pietruszka albo nawrót tego stanu łojotokowego, co Kinia miała. Kazała smarować tą maścią z antybiotykiem no i pietruszkę na kilka dni odstawić. Jak znikną te zmiany to z powrotem podać pietruszkę. Jak znów się to cosik pojawi znaczy że pietruszka małą uczula.
 
reklama
Tymuś - dzięki za nieśmiały uśmiech :) buziak dla Ciebie :*

Mateusz to jest jednak leń na maksa: ani ruszać mu się nie chce ani gadać :/ Jak już to tylko skrzeczy lub ew. aguu.. Ostatnio nauczył się wkładać stopy do buzi - to jego osiągniecie :)
Idę się przebrać bo od teściów wróciłam iszykować sinlac.

buzki!
 
Do góry