reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Tu też sie zbytnio z tymi dziećmi nie pieszczą... Wiatr wieje że aż głowe urywa zimno aż się nie chce z samochodu wychodzić. Babka przebiera 2 letnią dziewczynke (pampersa) obok samochodu na tym o to wietrze.
 
reklama
ja jestem już po usg, nie jest źle;)

Sestinko,
marudziłyście, to załozyłam to konto na fb;)

Dodi, poooszło!

Balkan, Basieniak, Dziób, witajcie!

Magia, buuuzi;)

Corin,
dlaczego mam Cię nie chcieć, co Ty mówisz? ;)

Ania, ziele tymianku.

Silwia, dobrze, że nie spałaś i pomogłaś maluszkowi, jak ja nie lubie takich sytuacji, heh...

Alexandra, Twoje foty na fb wymiatają, jaka Ty śliczna jesteś, szok!
 
hahahaha psota, wariacie jeden!!! Nie przesadzaj!!!! :-D:-D:-D Ja mam tyle kompleksów, że szok... Ostatnio na imprezie siedziałam w kurtce bo stwierdziłam, że gruba jestem i nie będą patrzeć na mój brzuch :baffled::baffled::baffled: wiem, że to głupio brzmi ale ciężko mi zaakceptować jak teraz wyglądam... :crazy: pocieszam się tylko, że mój synek jest dla mnie najpiękniejszym i najsłodszym dzieckiem na świecie (dla mnie oczywiście :-D) więc warto było poświęcić figurę dla tej kochanej istotki. Myślę, że to jest jakieś skrzywienie psychiczne bo moja mama była bardzo szczupła a po porodzie przytyla tak strasznie, że do dziś zmaga się ze sporą nadwagą :-:)-( i jakoś tracę nadzieję, że kiedyś schudnę... :-:)-:)-(

Ja nareszcie ogarnęłam dom bo jak mąż jest to jakoś nie mogę się zebrać, tak jak Maqnio. No ale dziś odrobiłam cały tygodniowy bałagan, ehhh... :-) a mały się hartuje po "mojemu" - na balkonie, opatulony jak jajeczko :-D ale świeże powietrze jest :-D:-D:-D
 
witajcie..normalnie na "wyjeździe" nie mam na nic czasu - hehe
dziękuje za zaproszenia.. sama też wysłałam kilka, więc akceptować proszę:-D kurcze zauważyłam, że jako jedna z nielicznych nie mam tam zdjęć malca - hehe

u nas nocka tragiczna, no ale smęcić nie będę.. ja zaczęłam od jabłuszka, bo mały ma te problemy z kupką, a chciałam od dyni, bo nie zapycha i pediatra tak poleciła skoro Tymuś ma zaparcia.. no nic zobaczymy już w domu.. ale ja daję póki co po 2-3 łyżeczki, nie chcę przesadzić na początek..

aaaa i dzisiaj Tymek zrobił kupę, która wyszła nie tylko góra pampersa ale i bokami! bo 24h nie robił...
całuski dla wszystkich mamuś i dzieciaczków
 
Staś ze złotego dzieciątka stał się pokrzykującym na mamę nerwuskiem:-) Czemu? Bo nudno jest leżeć, a dodatkowo dziś nie poszliśmy na spacer. Chce mu się siedzieć, ale usiąść sam jeszcze nie umie. Choć 2 razy prawie usiadł dziś. Ale jest wściekły. Nie płacze tylko krzyczy:tak: Łobuziak:-)
Konwalianko
co do FB to ja nie mam wcale zdjęć:-D jeszcze.
Psocia *:-)
 
był Pan rehabilitnat - Pan Paweł - raczej Mateuszowi się będzie po nocach śnić, a nie mnie, bo Mały niał wniebowzięty wyraz buziaka, jak z nim ćwiczył....

na szczęście nie mamy WNM, ale lekko napięte mieśnie i Mateusz za bardzo zadziera główkę - więc mamy na razie nie przesadzać z kładzeniem na brzuchu i ćwiczyć zgięcia, czyli stópka do nóżki i odwrotnie, obroty, itp.... pokazał nam, jak nosić, zeby Mateusz tej głowy nie odchylał - zalecił np. żeby nosić go przodem....

za tydzień przyjdzie skontrolować efekty.... oczywiście wizyta była prywatna, bo na NFZ musiałabym 3 m-ce czekać.... ale facet na prawdę uczciwie się Mateuszem zajął....

aha... no i powiedział, że mateusz jest mega ruchliwy, więc jak się bawi to mamy mu nie majtać grzechotką nad głową tylko pokazywać zabawki i grzechotki.... a ja myślałam, że wszystkie dzieciaki takie ruchliwe.... :) to nic dziwnego, że on taki szczuplak :)

Konwalianka, Ty nie masz zdjęć Tymka na FB, a ja mam wyłącznie Mateusza, bo w zasadzie wczesniej kompletnie nie korzystałam z FB.... no i mam nadzieję, że dynia pomoże na szybką kupę....
 
Alexandra, ja bym chciała tak wygladać:))) Piękności:)

Magia,
co u Was? Jak chłopcy? Tęskniłaś? ;)

Konwalianko,
a Tymek zje to jabłko? Dawidek pluje dalej niż widzi;)

Balkan,
super, że Mateuszek nie ma WNM:)
 
hahaha psotka a ja myślalam, że to mój taki wybredny :baffled: on też marcheweczką pluje, na jabłuszko się krzywi i nawet kaszkę próbowałam mu dać malinową i też zje max 50 ml... :baffled::baffled: mleczko najlepsze ;-) a krzyczy przy tym nie, nie nie, czasem na zmianę z gie, gie gie :-D:-D
 
Alex ja przed porodem kompleksow w sumie prawie nie mialam (taka malo skromna juz jestem:-p) ale teraz mi sie porobilo ich mnostwo. I tez jakos nie wierze ze wroce do dawnej figury ale coz, cos za cos, mamy za to wspaniale dzieciaczki:-)

Powiem Wam ze przyjmuje Wasze zaproszenia na FB ale szczerze to nie zawsze wiem kto jest kto:-D
 
reklama
Witajcie mamusie i szkraby!
Oficjalnie - PODDAJĘ SIĘ!!! Nie jestem w stanie być z Wami na bieżąco :/ No nie jestem..
Wystarczy tylko, że jeden dzień mi wypadnie. Teraz mam 50 stron zaległości!!!! Ech.. więc pozwólcie, że będę z doskoku..
Wisieńko- oddałabyś trochę swojej dobrej organizacji czasu;) Albo jakieś kursy internetowe zrób ;)
psotka - muszę sprawdzić ten krem z musteli do pupy ;) zamówię sobie!
em_ka - mój Mateusz nie ma problemów z pupą ale zawsze mu smaruję Linodermem, tak mi w szpitalu kazali i tak robię. Pupkę ma ładną. Tylko chodzi o to, że drogo mi to wychodzi 50 zł/miesiąc to wg mnie dużo. Ostatnio zaczęłam używać kremu przeciwko odparzeniom z cynkiem z Johnson's Baby (w ramach testowania) i zrobiło mu się małe odparzenie. Czyli tego stosować nie będę. A jakoś tak bałabym się nie smarować pupy w ciągu dnia bo wydaje mi się, że wtedy to na 100% porobiły by się odparzenia..

Dzięki dziewczyny za info o pielęgnacji pupy! Hmm.. trochę jestem zaskoczona, że większość z Was w ciągu dnia zakłada pieluszki "na sucho" bez kremów. Ja się boję, że od razu pojawiłoby się odparzenie. Sama nie wiem..

Dzisiaj mamy niespokojny dzień.. mama (czyli ja) wypuściła się dzisiaj na szybkie zakupy. Tata został z Mateuszem w domu. I mały jakoś szybko się obudził i domagał jedzenia, darł się przeraźliwie!! Jak wbiegłam do klatki to aż Pani sprzątaczka mi powiedziała, że zastanawiała się dlaczego maluch się tak dziś wydziera.. :/
Dłuugo nie mogłam Mateusza uspokoić :( I w sumie przez cały dzisiejszy dzień mam wrażenie, że się na mnie obraził.. ciężko o uśmiech..ech.. mam nadzieję,, że nocka będzie ładna!

Przepraszam, że nie ustosunkowuje się do Waszych postów ale jak pisałam, nie nadążam za co przepraszam :(

przesyłam buziaczki dla wszystkich!!
 
Do góry