Lipiec 2011

[konwalianka]

witajcie,
ja mam kiepską noc podobnie jak corin.. mały nadal "nieswój", noc tragiczna, od 2 do 3.30 męczyliśmy się z kupą - nie udało się.. dopiero o 6 rano mały zrobił kupę, po czym nadal cierpiał.. więc mu nieco pomogłam i skończyło się tak, że moje ciuchy do prania poszły, bo kupa wystartowała z prędkością światła.. po tym wszystkim mały spał do 8 rano a ja z nim.. teraz siedzi na bujaku i słyszę, że znowu stęka.. nie wiem co jest..było już tak dobrze z kupami.. u nas delikol mały zużył już 3 butelki - małe są kurcze, teraz idzie 3 buteleczka sab simplex..

kasiula, ja sprowadzam z Niemiec, ale byłam pod kreską a na dostawę czekam, to kupiłam od takiego kolesia i nie oszukał mnie, więc możesz spróbować - wyśle CI na priw dane kontaktowe (płaciłam 35zł+6zł przesyłka przy przelewie na konto)
a i z tym bobotikiem, to możesz spróbować podać większa dawkę.. sab daje się 16kropli c 4h, ja w krytycznym momencie dawałam co 2h po 10 kropli

no właśnie ja siedzę i wybieram inhalator i nawilżacz powietrza..zimą będzie jak znalazł przy ogrzewaniu.. możecie coś polecić?

 

[Corin]

Dzieki dzewczyny, na razie oprocz soli fizjologicznej i masci majerankowej nic jej nie podaje, a no i jeszcze cebion dostaje, odciagamy wydzielinke z noska i tyle. Mala bardzo kicha, ale jak ma glowke wyzej to normalnie oddycha i przy jedzeniu tez problemu nie ma. Oczka ma takie chorutkie, cale szkliste, ale goraczki nie ma ani kaszlu. Mysle ze dopiero infekcja sie rozwija. Ide ja polozyc, bo juz pora na sen.

 

[Iwonuś26]

Hej :-)

corin prawie na wszystkich lekach pisze że można podawać dziecku od 3 mż tylko dlatego że na takich małych dzieciach nie były testowane, także jak pisze na dawce np 3 ml to daj jej mniej np 1,5 lub 2ml, tak powiedziałam mi moja pediatra.
Jak Ewcie będziesz kładła to połóż ją ciut wyżej niż zawsze kładziesz, będzie miała lepiej oddychać, a i przydałby Ci się nawilżacz powietrza, jeśli nie masz, zmocz pieluszki w zimnej wodzie i obłóż łóżeczko małej, będzie miała wilgotniejsze powietrze i lepiej będzie się jej oddychało. Trzymam kciuki.

 

[Magia10]

Hej Kochane
Corin u mnie dokładnie to samo w nocy - od 2 w nocy mały nie mógł złapać oddechu, krztusił się, kaszlał brzydko i ciężko oddychał. Spionizowałam go - było nieco lepiej, ale za chwilę znów to samo. I tak do 7 rano... A od 23 do 1 w nocy miałam tak koszmarną gorączkę, że myślałam, że już po mnie. Pomógł mi Ibufen Łukaszka, choć bałam się go brać. A teraz nawet nie mogę się położyć, bo gazownicy krzątają się po domu... Dziś będzie u nas pediatra to zapytam, co możemy podawać maluchom w takiej sytuacji. Ależ boli mnie głowa...

 

[Corin]

Magia odpytaj i daj znac. I spytaj prosze czy poltoramiesiecznemu dziecku mozna zakropic nos nasivin 0,01. Bede ci bardzo wdzieczna

 

[Marzena197235]

corin wspolczuje kochana takich histori ja bym juz byl dawno u lekaza z mala , a masc majerankowa tez uzywam tak jak ty i jeszcze czołko nad noskiem smaruje
magia tobie to wybitnie mi cie szkoda jeszcze sama na dokładke jestes chora i maluszka mozesz szybko zarazic
konwalianko ty to sie nawalczysz kochana z tymi kupami i twój synus bidoczek

 

[Miczka]

Hej

Wszystkim schorowanym maluszkom i mamom przesyłamy trochę słoneczka i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Nie zazdroszczę nocnych przeżyć. Corin a może kładź małą na poduszce, przydałaby się taka poduszka klin, nie masz? Będzie miała główkę wyżej to może da jej trochę ulgi.

U nas nocka super, mały jadł o 3 i 6.30, aż sprawdzałam nad ranem czy oddycha potem jeszcze trochę dał poleżeć chociaż zaczęły się poranne stękania. Jestem wyspana że hej :-)

Teraz jeszcze dosypia, ja chałupkę posprzątałam, teraz gotują się pierogi, a po obiedzie idziemy na dworek.

 

[Magia10]

corinok

 

[MADZIA]

a u nas nie było godzinkę prądu i nie działa teraz piekarnik no nic na obiad będą surowe udka
spacer zaliczony ale pogoda w kratkę ale mały pospał wiec teraz najedzony gada do karuzeli
magia wracaj do zdrowia i dla dzieciaczków też szybkiego powrotu
miczka rzuć pierogiem plis ????

 

[maqnio]

Hej Mamuski!!!

byłam dzis z Róziną u lekarza na kontroli i jest lepiej:-):-)osłuchowo czysto, katar nadal jest, ale mniejszy dzieki bogu!!
magia kochana!!!duzo zdrowka dla ciebie i syneczka!!!
marzenka dzieki za pamiec kochana:* i co to za baba ze tak mała przelewała przez rece??!?! wariatka jakas!
kkasiulka sab mozna zamówic przez net, generalnie sprzedawcy sa wiarygodni i szybko idzie przesylka!
corin współczuje i wiem jak to boli, moja meczy sie z katarem od wtorku, i na dodtaek nic frida ostatnia sciagnac nie moge bo katar jest głeboko, zakraplam frida i emphorium composiutm - taki homeopatyczny zakraplacz - jest super, oddtyka mała świateni do tego masc majerankowa pod nosek i na noc ciepla woda do miseczki, na krzesło koło łózeczka plus kilka kropel olejku sosnowego, powodzenia i zdróweczka dla Ewuni!!a i materac w łozeczku stawiłam pod katem zeby sie nie zatykała.
miczka piekna noc! gratki wielkie!! Rózina powinna brac przyklad

przyszło dzis nosidło, pierwsza próa zaliczona, ale po kilku minutach mała zaczeła sie niecierpliwic..hmm..musze ja przyzywczaic:0

mięłgo dnia mamuski!!!