reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

witajcie, u mnie nieco lepiej w porównaniu z wczorajszą nocą, ale bez rewolucji się nie obeszło.. dzisiaj do diety małego wprowadzam delicol- zobaczymy czy będzie jakaś poprawa czy nie..

wisienko kupiłam ten środek, ale w ulotce jest od 6 roku życia, więc się wstrzymam do wtorku i zapytam lekarza, w każdym razie dziękuję

mały głodomor właśnie je a później trzeba zrobić zakupy.. miłej soboty

kochana ta moja kumpelka dostała go jak mały miał 1,5 miesiąca. Ale spytaj lekarza i &&&&&&&& za delicol. Mysmy tez podawali

Pognalam dzis meza na zakupy, a ja z corkami (jak to fajnie brzmi :-D ) poszlysmy do szmateksu na lowy. Aga zostala z Ewa przed sklepem a ja buszowalam, niestety jeszcze nie bylo jesiennych szmatek :-( trzeba bedzie powtorzyc wypad ;-) ewa oczywiscie caly wypad przespala (2 godziny) i teraz jeszcze dosypia w wozeczku.
świetnie to brzmi ja się rozkoszuję mówiąc dzieci:-)

U nas fajny dzień, mała spała spora a czuwanie miała z usmiechem. Byliśmy na długim spacerku i tu trochę powyła w trakcie ale moze z 200 metrów. Chociaz 200metrów wyjącego wózka to bardzo duzo:-DZasnęła o 20 sama w łóżeczku i spi sobie slicznie. Nasze nocki w porządku, chociaz dziś częściej się budziła co 4-5 godzin.

Dziewczyny pytałam juz raz ale moze teraz któras doczyta Czy wiecie czy mozna stosowac coś z tych urzadzen na komary przy dziecku bo nas jedzą zywcem
 
reklama
Wisienko, nie mam pojęcia, ale coś takiego było do kontaktu pamiętam na zasadzie jakiegoś piasku czy coś...i to zapachu nie dawalo...ale też nie wiem czy przy dzieciach mozna.. może w sklepie gdzieś poczytaj na opakowaniach bo nie jestem pewna..

A mnie tak dziwnie mówic "dzieci" musze się przyzwyczaić, że mam juz dwójeczkę he

a może zamontuj sobie moskitierę na okno, to nie będą wlatywać komarzyska:)

Corin, dzieciaczki przesliczne, wszystkie jak jeden maja takie piękne duże sowie oczka:)
 
Corin, ja małą potrzymam w pionie po jedzonku w nocy tez, ale rzadko wtedy odbija, i też ja wtedy na boczek kładę.. a czasami to od razu jak ją wezme to jej sie odbije i to pieknie głośno he
 
Czyli co? Nie martwic sie czy targac ja z tego wyra teraz?

Edit:

Mloda spala do 3, potem znow walka. Zgasilam swiatło (mam takie dajace polmrok) i wpadla w histerie. :-( oswiecilam znow i koło 4 zasnela i spala do 6. Dzien powitala wielka kupa :-D, przewinelam ja, nakarmilam i spi dalej.
 
Ostatnia edycja:
witajcie

chyba się załamię - znowu mam dziecko chore.. obudził się z takim katarem..tak mi się wydaje, ze to katar, , charszczy nieziemsko:-(to chyba po wczorajszych wycieczkach..a tu za tydzień chrzciny

Magia, mój mały już od jakiś 3 tygodni ma problem z bąkami i kupami, chociaż wczoraj nie mógł usnąć, ciągle się budził z płaczem, tak chyba z 5 razy i dałam mu nurofen, to usnął bez problemu, był już taki zmęczony

Corin, maluchy super, a jakie do siebie podobne, znaczy Aga z Sebkiem:)
ja małego po nocnym karmieniu podnoszę, ale tez mu się nie zawsze odbije, czytałam gdzieś, że w nocy dzieci zasysają na maxa i nie połykają powietrza..coś w tym jest..ja wczoraj małego 2 razy na śpiocha nakarmiłam i nie odbiło mu się ani nie męczyło go, więc luz
Wisienko, my mamy te urządzenia i włączamy tylko na chwilę, aby pospadały te paskudztwa i wyłączamy

ta noc znacznie lepsza..jakby delicol n niego działał..nie prężył się i nie wyginał, tylko nad ranem, ale to pewnie dlatego, że podaje go w nocy co 2, 3 karmienie.. a wy jak go podajecie? zgodnie z ulotką? A może dlatego, że go choroba bierze? Już sama nie wiem..gorączki nie ma na szczęście..

a mam ciągle problem z tym ciuchem dla małego..doradźcie, bo im więcej szukam tym bardziej jestem zakręcona i niezdecydowana:
Komplet do chrztu - Michałek Zaczarowane Sny
Ubranka do Chrztu - dodatki na chrzest :: WA007 Ubranko chłopięce
Ubranka do Chrztu - dodatki na chrzest :: WA004 Ubranko do chrztu
miłej niedzieli

EDIT: corin w kościele na ogół jest chłodniej, ale sama nie wiem..
 
Ostatnia edycja:
Witacie porannie!
Tak sobie myślę, że będę musiała się zmobilizować i od 1 września wozić ze Stasiem Łukaszka do szkoły (do zerówki). To będzie trudny czas. Przeniosłam Łukaszka z przedszkola do szkoły i na razie mój synek nie ma tam żadnych kolegów. Trochę się martwię, jak się zaaklimatyzuje. No i jak sobie poradzę z dwójką dzieci w drodze do szkoły (jakieś 3 przystanki autobusem). Jeszcze nie wiem, czy jeździć samochodem czy autobusem (w autobusie może być dużo chorych ludzi jesienią i będzie Staś chorował - choć i tak pewnie będzie zarażał się od Łukaszka, a fotelik Stasia na tylnym siedzeniu w samochodzie tyłem do mnie jakoś mnie przeraża, na przodu mamy poduszkę powietrzną...

Kowalianko Michałek! Jest śliczny. Zależy jaka będzie pogoda - jak było gorąco to Staś był w bluzeczce z krótkim rękawkiem i bawełnianych spodenkach, ale teraz to może faktycznie sztruks będzie lepszy. Współczuję Tymciowi tych katarów i chorób. Może jakoś przejdzie bokiem? Staś miał jakieś rzadkie wycieki z noska jednego dnia, na szczęście na drugi dzień nic nie było. Fajnie, że Delicol działa. Może i my spróbujemy.
Corin to się umęczyłaś tej nocy. U nas też rano kupa po pachy. A stękał od 3, potem zasnął. Obudził się o 7 i znów stękał. Przygięłam mu nogi do brzuszka. I poszło.
 
Hej dziewczyny.

CORIN prosze co noc o takie kciuki. Maly zasnal o 23:30 i spal do 5. Potem pirlucha razy dwa jedzonko i id 6 do 9 spanie. Tak wiec super. Jedyny problem to ze.znowu z nami w lozku.. nie wiem jak go nauczyc spania w lozeczku. Jak go przenosze to od razu oczy otwarte i ryk. Tam tez nie polezydluzej sam bo sie boi.. Nie mialyscie problemow dziewczyny ze spaniem w lozeczku? Nie wiem jak go nauczyc i zeby sie nie bal. Kladlam go w dzien co by sie oswoil wtedy go glaskam otulam aby czul sie bezpiecznie ale i tak za.chwile sa jarce.

Co do odbijania.. Maly zasypia przy cycu i z odbiciem zawsze mamy problem. kilka razy sie udalo a tak to lipa. jak go podniose to sie budzi i jeszcze nie odbija. Probowalam kazdej metody podnoszenia i dalej nic. Nie wiem co robie zle:-( do tego to wieczne ulewanie..

Czytalam ze w nocy dzieci nie trzeba odbijac. bo jedza o wiele spokojniej i nie lykaja prawie wcale powietrza.

Konwalianka mam nadzieje ze szybko katarek przejdzie i maluch wyzdrowieje. Mnievtez najbardziej podoba sie zestaw Michalek :-)

Magia chyba lepiej bedzie samochodem jezdzic. Wiem ze przeraza Cie jazda tylem ale w jedna strone Lukaszek moze na niego patrzec a w druga to zawsze szybciej sue jedzie. Bedzie dobrze. Lukaszek szybko znajdzie niwych przyjaciol. zobaczysz :-)

Wisienka ja tez niczego nie stosowalam. U mnie moskitiery sie sprawdzaja..

Pozdrawiam :-)
 
reklama
Cześć Mamuśki
To chyba pogoda tak wpływa na nasze maluszki, że są takie marudne. Mój wczoraj też miał gorszy dzień.Dzisiaj rano też ma jakieś fochy. mam nadzieję, że na chrzcinach (swoich) będzie grzeczny :-)
Wisienka-ja używam na komary zwykłego preparatu do kontaktu, ale zostawiam otwarte okno (z moskitierą, taką z Biedronki)
 
Do góry