Ja też jeszcze nie mam torby spakowanej ale jeszcze trochę czasu zostało. W szpitalu w którym chce rodzić w zasadzie wszystko mają więc nic nie muszę ze sobą zabierać. Ale wiadomo, że nie po to kupuje się takie słodkie ciuszki:-)
U nas zagrzmiało z dwa razy, kilka kropel spadło i na tym koniec. Żadnej burzy. Choć powietrze troszkę się orzeźwiło. to dobrze bo te upały strasznie się dają mi we znaki:-( A jeszcze przed chwilą ze szkoły rodzenia wróciłam i duszno tam było okropnie a tu ćwiczenia trzeba było robić. Moja kondycja niestety została zagubiona gdzieś przed ciążą i niestety nie znalazła się jeszcze a tu pani położna skłony chciała robić
U nas zagrzmiało z dwa razy, kilka kropel spadło i na tym koniec. Żadnej burzy. Choć powietrze troszkę się orzeźwiło. to dobrze bo te upały strasznie się dają mi we znaki:-( A jeszcze przed chwilą ze szkoły rodzenia wróciłam i duszno tam było okropnie a tu ćwiczenia trzeba było robić. Moja kondycja niestety została zagubiona gdzieś przed ciążą i niestety nie znalazła się jeszcze a tu pani położna skłony chciała robić