reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
ja uciekam bo mecz sie konczy:-Dspijcie dobrze dziewczynki;*dzidzusie;*
nie no jeszcze jakies skroty maja byc:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
My oboje z Małżem byliśmy tak padnięci, że przed 21 poszliśmy spać;-)
Wczoraj przyszła do mnie pierwszy raz położna...świetna babka:-) Wszystko mi opowiedziała...słuchałyśmy serduszka Didusia..oglądnęła moje brodawki i jest wszystko ok;-)
Ostatnio jestem strasznie śpiąca, ale nie mogę zasnąć już po wyjściu Małża do pracy:-( W nocy też jak się obudzę siusiu to się męczę z godzinę, żeby znowu zasnąć:-( Też tak macie Brzucholki?? Czy tylko ja jestem jakaś "nie teges"...hahaha:-D
 
Cześć brzucholce ;-)

Śniło mi się dziś że sikałam do pojemniczków na mocz i odstawialam je na parapet :szok: Obudziłam sie smialam się sama z siebie idac do łazienki, a w łazience doznałam olśnienia, że w poniedziałek mam wizytę u swojego gina i MUSZĘ do tego pojemniczka nasiusiac a do tego muszę dzis zrobić badania krwi....
Zupełnie zapomniałam.:baffled:

A już się szykowałam że zjem gołąbki na śniadanie :cool: Taaaaaaak, wczoraj kupilam gołąbki. U mamy znalazłam sklep garmażeryjny, mama zachwalała że mają wszystko domowej roboty. Kupiłam 6 gołąbków, 3 pożarłam u mamy a 3 zostawiłam na dziś ....

Chyba w końcu wyszłam z szoku i mogę myśleć o czymś więcej niż tylko o tym, ze to córeczka :-)

Wczoraj Aga mi wywrzeszczala do słuchawki jak bardzo się cieszy że będzie miala siostrzyczkę, chyba nawet się popłakała przy tym, natomiast Sebek był mocno niepocieszony, a nawet załamany.
Mam nadzieję że poprawiłam mu nastrój mówiąc że dzięki temu że to nie jest chłopczyk, to on teraz będzie moim jedyny syneczkiem ;-) Czułam jak mu się lżej zrobilo po tym ;-)
 
Corin Gołąbku:-) A jak małż zareagował na królewnę?
Foczusia ja tez tak mam z tym spaniem. A skąd macie położną, ktorado Was przychodzi ?
Mnie dzisiaj czeka robienie mielonych, choc nie lubie ich robic jakoś tak dalam się wkręcic :-( No ale cóż, najwyżej kupie gotowe hi hi. Buziolki i miłego dnia Wszystkim
 
Cześć Dziewczyny!

wczoraj poszłam do gina do przychodni, żeby wysłuchał serduszka malucha, bo cos przestał brykać, a on wysłuchał i powiedział, ze na wszelki wypadek powinnam jechać do szpitala - ja w stresie, mąż w stresie jedziemy na Karową - podłączyli mnie do KTG - chyba z godzinę leżałam, bo coś tam się działo, po czym lekarz stwierdził, że ruchy to nawet On czuje, więc kompletnie nie wie, dlaczego dsotałam skierowanie do szpitala.... zbadał mnie całościowo, uspokoił i wypisał.... ale co się nadenerwowałam przez tego przychodnianego..... ech....

a za to w nocy śniło mi się, że rodziłam, to znaczy byłam w szpitalu z Mamą i przyszła położna i powiedziała, żebym zaczynała przeć, a ja do niej, że nie wiem, jak to się robi, bo jeszcze na szkole rodzenia nie byłam i mówię do Mamy - jak to możliwe, żebym rodziła w terminie, skoro szkołę mam w maju / czerwcu, a ja już rodzę..... obudziłam się i było mi okrutnie zimno....
 
Oj niektorzy Balkan to strasza... :( kurczę ... Ale widzisz najwazniejsze ze wszystko ok ....
Maluszek to nie robocik ... a czasami jak sie odwroci to naprawde slabo czuc ... :)ja kilka razy w ciagu dnia czuje wieczorem i nad ranem ... a tak to chyba sobie spi maluszek moj . Nie martw sie wszystko bedzie dobrze ale co Biedakusie stresu najadlas :(:*
Mailuj juz lepiej z zoladkiem ??? :)
 
reklama
Do góry