reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Lipiec 2011

emkamek to Ty czułaś jak mój mąz,że syn on ma jeszcze nadzieję... ;) ,że lekarz zmieni zdanie bo pocieszaja go słowa"możemy jeszcze to skorygować na następnej wizycie" hihi ale lepiej niech już nic nie zmienia :-D No kochana ale kolejne nocki pewnie będa łatwiejsze ;) dacie radę &&&&&
mala_monis a nio sprawdziło się !! :-D I bardzo dobrze hihi .Uuuuu to dobrze,że sie nic nie stało gorszego :szok:
emcia słonko na bank by Ci powiedzieli jakbyś miała konflikt ;) My mamy obydwoje Rh+ ale to nam sprawdzali jak poroniłam i szukali przyczyny... także nie martw się ;)
Aaaaaaaaaaaa zapomniałam emkamek no mój lekarz powiedział,że witaminki prędzej by uczuliły niż wywołały chorobę,chyba ,że jest organizm przewitaminizowany ...tyle mi powiedział :baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
orchi no wlasnie, to chyba bylaby pierwsza rzecz o jakiej by mnie poinformowali. A patrz, jakie mialam szczescie znalezc faceta ktorego kocham i jeszcze ma taka sama grupe krwi co ja. Mowie o tych rzadszych typach krwi czyli A Rh- :-D hehe

mala monis maqnio przez kaszel skrocila sie bardzo szyjka i wyladowala w szpitalu. FAszeruja ja swinstwami zeby jak najdluzej utrzymala ciaze, beda jej zakladac szew wewnetrzny oczywiscie na podtrzymanie.
co do spania tro mam identycznie, wiec chyba to normalne ze raz spimy do 12 a nasteponego dnia budzimy sie co 2 h albo w ogole nie spimy

margerita ale bidulek ci sie meczy, ja nigdy nie mialam grypy jelitowej ale wyobrazam sobie to odwodnienie organizmu jesli caly czas ze wszystkich stron sie wszystko wylewa. Ryz to dobra sprawa na taka przypadlosc, nie jest ciezki a w miare pozywny. Moze rzeczywiscie pomoze. Rosolek z ryzem tez jest ok. Albo pure warzywne.


a ja sobie czytam ta ciezarowka przez 9 miesiecy i wlasnie pisalo o szkodliwosci witaminy A i nagle sie otrzasnelam ze pije mleko dla dzieci ktore zawiera A,B,C,D, ale pozniej tak sobie mysle. Przeciez nie pije tego mleka w niewiem jak duzych ilosciach zeby sobie zaszkodzic co nie? czy nie :confused: tylko rano pije w wiekszym kubku razem z platkami wiec watpie zeby cos sie mialo stac... (a moze lepiej go nie pic? _)
 
Ostatnia edycja:
emcia noooooooooooo to tak jak my hahaha też ta sama grupa krwi :-D Na 10000% by Ci powiedzieli jakby coś było nie tak ;)
Cholera ni wydrusi nie ma ani veronique nic nie wiadomo czy już po maqnio jest czy jak :|
Emcia chyba nic sie nie stanie kurcze przecież nie pijesz tego 2 litry dziennie ;)
 
Ostatnia edycja:
witajcie mamuski kochane ja wstałam dzisiaj o 10 , w nocy sniły mi sie koszmary pozar ogromny wszystko do okoła sie paliło okropnosc , Misiek mówił ze przeklinałam przez sen bardzo wyraźnie

Anetka gratuluje synusia juz coraz wiecej dziewczyn zna płec super

Tez jestem bardzo ciekawa co u maqnio bidulka ma takiego stresa wielkiego

trzeba uwazac na ten kaszel to okropnosc do takiego stanu nas moze doprowadzic
 
witam lipcoweczki:-)
zaraz nadrobie wczorajszy wieczor ale widze ze orchidea bedzie miala coreczke gratuluje:-)
psota ciesze sie ze wszystko dobrze;-)
wlasnie wrocilam z wizyty u mnie niestety gorzej, mam chodzic tylko na cwicz i nic wiecej, szyjke mam jeszcze krotsza(lekarz mowil ze ogonie mam mala)mam brac magnez i nospe a jesli bedzie cos nie tak od razu jechac do lekarza:-(za to dzidzius ma serce jak dzwon i wszystko z nim dobrze:-)
 
anula to dobrze ze wszystko ok. Lepiej podpoczywaj duzo zeby pozniej nie zaprzepascic tak jak u maqnio bylo i jest :-( pozniej juz nie wiadomo co ze soba zrobic w takim przypadku

orchi no chyba tez tak mysle, ze tej witaminy A w szklance mleka to nie bedzie nie wiadomo ile .>...
 
Anulka nio to musisz odpoczywać !! Żeby serio sie nic nie stało!!! A jak widzisz u maqnio nie trwało t bardzo długo i bidula teraz leży w szpitalu :| superr,że dzidza zdrowa i serducho też :-D
marzenka :* no to niezły koszmar miałas ... mi sie nic nie sniło od paru łądnych dni ...
Oglądałam właśnie brzuszki majóweczek ale fajne maja kuleczki już hihi ale też jeden większy drugi mniejszy..
 
wiem wiem bede lazala bo inaczej powiedzial ze wyladuje w szpitalu:-(mam nadzieje ze nic sie nie bedzie dzialo...bylam u mojego na ubezpieczenie tyle mnie trzymal i badal ze az sie przestraszylam....
 
Dziewczyny, to są jakieś jaja normalnie! Po 2 miesiącach leżenia w łóżku mogłam wyjść z domu, no i pięknie, wsiadam sobie do samochodu, słoneczko cudnie świeci, jadę na pocztę i… zaczyna padać deszcz! Wróciłam do domu, wlazłam do łóżka i deszcz przestał padać, słońce znowu świeci. No super… ;]

Margeritko, Pippi, Emkamek, Anula, dziękuję:*

Anula, Ty weź IOS i nie kombinuj! Dobrze, że z dzidziusiem wszystko ok:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sis to znak,że masz leżeć !! :-D ale nie martw się ja tak mam praniem zostawie w domu na suszarce jest ok wystawie na balkon deszcz hahaha
Nie wiem z jakiego to forum ale są wklejone posty na jednej takiej stronce o porodach ... cos Wam wkleję ahahah Z samego porodu nie pamietam za wiele. Byłam tak skupiona ze nie bardzo wiedziałam co sie dzieje naokoło. Pamiętam jednak ze po porodzie mąż z synkiem poszli na pomiary a położna mówi do mnie . Kochanie nic nie jadłas od 12 godzin dam Ci suchary i moze napijesz sie herbatki takiej
goracej dobrze ? Ja juz jęzor az do pasa. Przysuneła stolik , postawila herbatę i suchary ... wpada mój mąz siada przy stoliku i zaczyna opowiadac , wiesz... on jest taki sliczny ...i myk suchar znika w jego buzi ...ma takie maleńkie raczki ....i drugi suchar i nózki ... tez takie sliczne i łyk herbaty a za nim drugi ... Powiedziałam tylko ...to ...było ... moje
m : co Twoje ? no tak dziecko jest Twoje ja : tiaaa..no nieważne .
Zorientował sie dopiero gdy polozna wyjechala z kolejna partia sucharów.
 
Ostatnia edycja:
Do góry