Lipiec 2011

[monia_26]

Hej!

U nas noc lepsza...Podałam małej viburcol i spała spokojniej. Przebudziła się tylko 3 razy. Nie wiem, czy to zasługa viburcolu czy może ten lek na robaki zaczął działać...


NiL, fajnie, że zaglądnęłaś do nas :-) Mam nadzieję, że znów tu zagościsz na dobre :-) Dzięki za słowa otuchy...Też podejrzewam, że to jakieś lęki nocne i mam nadzieję, że miną niebawem. A jak tam sprawa z mężem? Jeśli nie chcesz pisać, to ok...A długo Liwia miała te lęki? Czytałam, że u niektórych dzieci do 6 roku życia może występować.


mała moniś, zdolny Fifi! Tak pięknie mówi. Kinga bajek nie ogląda, czasem tańczy przy włączonych teledyskach, ale to nie tak, że słucha godzinę, z 10 minut i to wszystko. Ale wiem, że to też może mieć wpływ. W ogóle telewizja...Daj znać, jak po wizycie u lekarza!

 

[basieniak]

mala monis mam na myśli najzwyklejszą pokrzywę do zaparzenia wrzątkiem którą można w sklepie spożywczym kupić (w aptece może też)
U nas jak większość osób mówi - 3 gorsze od 4 i są w natarciu więc nocki masakra, do tego dzisiaj gorączka powyżej 39... przynajmniej ja tam jestem przekonana, że u nas te nocki to ząbki...

 

[monia_26]

basieniak, biedna Wiki...Taka gorączka przy zębach...


Dziewczyny, pisałam dziś z Maqnio na fb....Bardzo gorąco Was wszystkie całuje i obiecała, że niedługo wpadnie tutaj i więcej opowie. U niej wszystko w porządku, Różyczka zdrowa, a przyszła mama czuje się dobrze Więcej sama nam tu opowie, jak zajrzy.

 

[daga0707]

...

 

[monia_26]

Hej!


Znowu nocka tragiczna...Od 23 do 3 wołanie "mama jęka (mama ręka)" i spałam w ręką w szczebelkach...I jakieś wołania, mruczenia...Nic małej na noc nie podałam, hmmm...Chyba jednak melised dalej będę dawać...


daga, szybkiego powrotu do domu...

mała moniś, jak po wizycie u alergologa?



Miłego dnia!

 

[mala monis]

Nil-witaj, wpadaj do nas wpadaj. niezły gagatek z Gabrysia, ale widac dobrze się czul w tych bystarzakach, skoro potrafił tak rozrabiac
Basieniak-cierpliwości, i oby te 3 wyszły jak najpredzej , byście zapomnieli co to zabkowanie, choc na chwile
Monia-czekamy na wiesci od Maqunio, predzej czy pozniej zajrzy na stare smiecieA jak dziś Kinga w nocy? wczoraj pisalas ze bylo lepiej, ale był tez viburcol. nie wiadomo, co tak naprwde dziala.Odnośnie telewizji, to u nas w zasadzie tylko rano, przez około 20 minut i wieczorem mis w niebieskim domu. wiecej w zasadzie tv sie nie ogląda, bo nas zwyczajnie nie ma w domu. ale czasem wlasnie jak robie cos w domu, a fifi domaga sie kompa, bo cos mu sie ubzdura to musze czuwac, nad tym co oglada, bo niby bajka dla malucha, a mimo wszystko straszna dla dziecka. bardzo ciezko czasem wylapac cos, co pozornie jest przyjazne, a mimo to dziecko sie boi. Monia, jesli to nie robaki i nie zeby, to pozostaje ci miec nadzieje, ze Kindze jak janszybciej przejda te lęki nocne.
a po wizycie- wszystko ok. o tą krew pytałam Panią dr 2 razy- powiedziala, ze to się patrzy calosciowo na te wyniki, a nie na poszczegolne parametry, ze normy są bo są, ale tak naprawde nic złego, czy nawet niepokojącego sie nie dzieje!wszystko ok!!!Zrobiono Filipkowi test na 12 całorocznych alergenów, ale nic nie wyszlo. Alergolog stawia na slaba odporność, wirusy no i żłobek....zalecila obserwacje, syrop wzmacniający odpornośc, odrzucenie wszystkich dotąd branych leków, które niejako są stosowane przy astmie, bo ona nie widzi zadnych objawów astmy. kolejna wizyta na przełomie pazdziernika i listopada, w sezonie duzych zachorowan...zobaczymy wtedy
Daga, osttnio też WAs pogoda zatrzymała, przymusowy dluzszy urlop...Zycze spokojnego powrotu, napisz jak sie ogolnie udal urlop.i zdjęcia oczywiście, zdjęcia...
Dziękuje wszystkim za kciuki

 

[basieniak]

monia wiem, że często piszą, że przy ząbkowaniu to niższe temperatury ale Wiki tak gorączkuje przy ząbkach. Przy każdej czwórce chyba była taka gorączka, raz nawet przez prawie 3 dni... I u nas też dziś noc fatalna (ale u nas ostatnie noce i dnie to masakra). Wiki zasypia tylko wtulona we mnie (a zawsze zasypiała sama) a koło 3 jak się obudziła rozpalona tak ponad 2 godziny się męczyła i nawet na leżąco się przytulić nie dała tylko musiałam siedzieć i przyulać ją u mnie na kolanach a potem na raty odkładać - żeby zdążyć między karmieniami Piotrusia ale jakoś dzisiaj się wstrzeliła bo zazwyczaj zaczyna krzyczeć akurat jak ja karmie a tatuś niestety nie tak przytula...

 

[daga0707]

...

 

[mala monis]

Hej!
Daga,witaj w domuudanego 1 dnia w przedszkolu!
Basieniak-tule Was!niechże wyjdą juz te zeby
Wpadam tylko na chwile.Filip w n ocy obudzil sie rozpalony, dzis przez caly dzien temp oscyluje kolo 38, mimo podawania przeciwgoraczkowych. zadnego kaszlu, kataru, nic.Apetyt normalny, ale marudzi, jak to przy gorączce. jutro do lekarza.wyglada mi to na gardlowe sprawy, ale nie weim....Wczoraj zimno na dworze, zaraz slonce przypiekało, wiec nnie wiadomo, czy ubierac czy rozbierac. kiedy to chorowanie nam odpuści?
pozdrawiam Was....

 

[Aneta_85]

Witajcie,

Monis, współczucia i zdrowia dla Filipa. Może podawaj mu tran na wzmocnienie? No i dobrze że te wyniki nie świadczą o czymś poważniejszym.
Daga, no to po wojażach. Fajnie, że Jowita taka podróżniczka. No i teraz wiesz jak będzie się zachowywać w jeszcze dłuższej podróży. A właśnie miałam zapytać, ma jakiś ślad po spotkaniu z ławą?
Basieniak, ja tam uważam że na równi z 3kami są marne do wyrośnięcia 4 i 5tki, bo są takie dosyć spore. U nas chyba te 5 w natarciu od czasu do czasu.
NiL, wpadaj częściej i mam nadzieję że z mężem wszystko się naprostowało?
Monia, współczucia, kiedyś te marne noce muszą minąć...