Iwonuś26
spełniona mamusia!!!
hej wpadam jak po ogień melduję że u nas już OK ale w drugi dzień świąt nie było tak wesoło wylądowaliśny na pogotowiu, bo Adrianek miał ochrypnięty, ciężki kaszel wyglądało groźnie na zapalenie oskrzeli ale dzięki Bogu to nie to. :-)Pozdrawiam cieplutko poczytam jak znajdę chwilkę buziolki i miłej nocki