Miczka
Fanka BB :)
Konwalianko dokładnie to samo stwierdziłam u Szymka z tymi fazami, przynajmniej jeśli chodzi o drzemki dzienne. Zawsze ale to zawsze faza głębokiego snu kończy mu się po pół godziny i nie potrafi sam dalej zasnąć. Jeśli chcę żeby pospał dłużej (czyli robię tak prawie za każdym razem) to po tej pół godzinie wyłączam wszystkie sprzęty grające, w domu musi być kompletna cisza i kręcę się obok niego. Kiedy już widzę, że zaczyna się kręcić to biorę go za rączkę i próbuję uśpić dalej. Czasami się udaje ale raczej rzadko.
My dzisiaj domowo spędzamy czas bo pogoda za oknem nie nastraja do niczego. Co chwilę pada i wieje okropnie. Wiosno wróóóóć!!!!
Z rańca zaliczyłam lekarza i zakupy. Aha! i kupiłam Małemu huśtawkę, po obiedzie zmontujemy i zrobimy próbę generalną :-):-):-)
Miłego weekendu!
My dzisiaj domowo spędzamy czas bo pogoda za oknem nie nastraja do niczego. Co chwilę pada i wieje okropnie. Wiosno wróóóóć!!!!
Z rańca zaliczyłam lekarza i zakupy. Aha! i kupiłam Małemu huśtawkę, po obiedzie zmontujemy i zrobimy próbę generalną :-):-):-)
Miłego weekendu!