reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

bede brc teraz kuroniowke przez 3 miechy moze uzbieram na rozwod mam dosc...
sila juz dawno ja stracilam ... milosc dawno ja zniszczyl jestem wrakiem czlowieka... kiedys bylam energiczna wszedzie bylo mnie pelno a teraz najchetniej zamknac sie w pokoju i tyle wy tylko mi zostalyscie bo przez mojego starcilam znajomych ... on wszystko psuje nawet teraz nikt nas nie odwiedzi bo po krotkiej rozmowie kazdy stwierdza ze ma cos z glowa...

kiedys walczyl przychodzil i prosil przepraszal teraz juz nie jakos mu przeszlo...wiele razy sie wyprowadzalam i jak widzicie pomagalo na pare miesiecy i od nowa ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
sluchaj Anulka wiem z doswiadczenia ze jezeli ty skladasz pierwsza o rozwod i jeszcze jestes w ciazy badz z dzieckiem masz mase przywilejow i mozesz wystosowac podanie o zwrot kosztow za adwokata przez twojego meza jesli ciebie na to nie stac.
 
nawet w zeszlym roku jak stracilam dziecko wojne zrobil bo mial pretensje ze sie nie odzywam czy cos tam a ja cierpialam i nie mialam ochoty z nikim rozmawiac...i sie wyprowadzilam i co dalej to samo a teraz mnie wypier..dala na bruk w ciazy to jest ojciec i jego milosc...brzydze sie nim mowie wam

corin dziekuje
 
jesli skladasz o rozwod najlepiej miec potwierdzenia twoich wplat na ktedyt, jakies kwity itd bo to bardzo pomaga. Zawsze zbieraj wszystkie papiery jakie mozesz
 
sluchaj Anulka wiem z doswiadczenia ze jezeli ty skladasz pierwsza o rozwod i jeszcze jestes w ciazy badz z dzieckiem masz mase przywilejow i mozesz wystosowac podanie o zwrot kosztow za adwokata przez twojego meza jesli ciebie na to nie stac.


a z mojego doświadczenia nie ma to chyba znaczenia :baffled: nie miałam przywilejów , a koszty sądowe pokrył ten którego była wina rozpadu pożycia . a adwokata nikt nie każe brać jeżeli nie ma dużego majątku strony bronią się same
 
reklama
rozwod juz przeszlam ale jego pierwszy to mu kredyt wzielam na adwokata(na szczescie splacony) bo h.u.j nic nie mial a wielce sie bronil no mial juz dlugi... koszty sadowe to zalezy czyja wina jednej strony drugiej albo po polowie to sad orzeka wtedy mieli po polowie bo w uzasadnieniu bylo ze on nie staral sie zeby zona wrocila do niego i za to i ona musiala mu oddac polowe co do tej pory nie zrobila

Napisalam na tym forum teraz bede czekac na odpowiedz

ide sprobuje cos zjesc bo od placzu mnei glowa boli i z glodu pewnie tez...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry