reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

hey kochane
ja znowu na chwilke, powiadomic ze dojechalismy cali i zdrowi po 12h. spadam pod prysznic i w kime, padam ze zmeczenia. od jutra bede was czytac i pisac systematycznie.

zyczonka dla tymusia i mateuszka, bo jak pamitam to dzisiaj ich swieto.

wszytskie pozdrawiam i buziam. spokjnej nocki
 
reklama
Emeczka * A przepajałaś malutką wodą? Ciekawe czy można magnez przy karmieniu, bo tak jak Ci pisałam, gastrolog kiedyś zalecił Łukaszkowi na zaparcia...
Wisienko to i tak zdolna bestia z Ciebie - zdążyłaś się douczyć i mu pomóc. Super.
Psotka Właśnie - masz krople Otrivin? U nas koszmarnie zatkany nosek:no: I kaszel paskudny. Aż się boję, co jutro nam lekarka powie.
Ania Już nie powiem, co mi się śni ostatnio. Szkolne zapaskudzone WC. A fuj! I tak co drugą noc! Ble...:angry:
 
wlasnie PSOTKA ty mowisz o kropelkach czy arpiratorze? bo to nie chodzi o to ze aspirator jest zly tylko ten katarek ma tak gleboko ze nie moge go wyciagnac na sile.

Wisienko uwierz ze ja bym sie nie nauczyla teraz matmy, wczesniej nie dalam rady to teraz tym bardziej. Po prostu jestem w tym kierunku glupia jak but ze sie tak wyraze.

magia a jaka wode jej dawac? Z butelki czy przegotowana? nigdy jej nie dawalam wody miedzy posilkami, ogolnie wode pije bo raz jej dalam czy w ogole bedzie pila i pila, wiec moze masz racje i jutro sprobuje ja przepajac miedzy posilkami przez caly dzien i zobaczymy. Moze rzeczywiscie mam ciezki pokarm i za malo jest nawodniona i ta ciezko jej ta kupke zrobic
 
Ostatnia edycja:
Dodi, Magia, nie, o aspiratorze mówię, co do kropelek to nasivin mamy, a wodę morską Quixx i Afrin Pure sea baby.

Ania, a mi sie teraz śnią i najlepsze jest to, że gadam chyba przez sen, bo dzisiaj mi się rano Marcin pytał, kto to jest Tomasz, bo coś o nim gadałam!:szok:
 
O, już za późno dopisałam do posta - to poproszę jeszcze raz: Poproszę o kciuki jutro za mojego Tatusia. Ma poważne badanie - koronarografię. W jego przypadku jest ryzykowne, a musi je przejść...
Emeczka
ja myślę, że mineralną przegotowaną. Synek mojej siostry miał koszmarne zaparcia i picie wody pomogło.
 
Ostatnia edycja:
Magia ja juz napisalam ze trzymam kciukaski :-)
Psocia a jaka jest roznica miedzy tym otrivin a frida?

Dziewczyny co robic, mala mi sie wybudzila, nie moze oddychac w ogole!!:no::wściekła/y: pieprzony katar noooo
 
Magia, pogarsza sie i to w zatrwazajacym tempie. Ostatnie dwa tygodnie to byla rownia pochyla, ale dzis dala czadu :-(
Trzymam kciuki za twojego tate.

Emka, starsze dzieciaki bardzo to przezyly, caly dzien pswiecilam na rozmowe z nimi o tym o sie wydarzylo. Niby wiedzieli ze babcia choruje, ale dzisiejszy dzien ich zszokowal. Nas z reszta tez.

Aga w dodatku jest przeziebiona, patrze tylko czy Ewunia nie zalapie kataru. Kurcze, jakas taka jestem, nawet mi sie gadac nie chce. Nie bede wam marudzic. Do jutra Slonca, moze bede w lepszym nastroju :-)
 
Magia, fuuuj co za sen.. zawsze mnie obrzydzaja takie publiczne kible..

psota, no takie gadanie przez sen to przerabane haha na szczęscie ja nie gadam, chyba:):) mnie też czasami sie śnią obcy faceci, nawet nieznani..

Corin, trzymkaj się:):)

Magia, kciuki trzymam:)

em_ka, kup źrodlana, mineralna może byc za ciezka dla dziecka i przegotuj:) nie zaszkodzi, a może pomóc:) kurcze z tym katarkiem to niedobrze, moze jakieś inhalacje...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Emka ja też mam z tym problem. A masz jakikolwiek spray do noska np. z solą morską, fizjologiczną? Może psiknąć. Staś też zapchany, trochę mu ten nasivin odetkał. Może jak Psotka pisze jakiś tymianek do miski?
Dodi no właśnie. Pewnie mi się śnią dlatego, że się ich brzydzę. A jak tam moja synowa? Ma jeszcze ten mokry kaszelek? Przypomniałam sobie, że ważne jest oklepywanie.
 
Do góry