witam kochane.
Mala mi sie przeziebila i podejrzewam ze w domu, bo juz sie ochlodzilo a te dupki dalej nam ogrzewania nie wlaczyli dopiero 01.11
ma taki katarek bidulka ze w nocy znowu nie mogla oddychac, aspirator nie dawal rady, caly czas jej psikalam do noska kropelkami z fridy to na chwile jej sie odtykalo na czas jedzenia. Ogolnie nie narzekam , w dzien mi super spi (dzisiaj nawet sie z nia zdrzemnelam godzinke) i minely juz kryzysowe noce, gdy budzila sie co 1 lub 2 h.
Jutro wybieram sie do pediatry, niech mi powie jaka jest przyczyna tego sluzu w kupce, dlaczego dalej sie sama nie wyproznia i czy moge jej cos dac na ten katarek, jakies napary czy cus..
Psotko jak sie robi te inhalaje z tymianku?
Psocia a co do wyrzucania smoczka na ziemie
chyba to jest najlepsza zabawa kazdego malego dziecka, tylko rodzice na tym cierpia zbieraja wszystko z ziemi. A jak wyjdziesz na spacer zaczep smoczek na lancuszek albo wez ala gars smokow na zmiane
Maqnio kochana, wytrwalosci z ROzinka, miejmy nadzieje ze malej przejda te problemy ze snem i ze w koncu sobie odpoczniecie. Budulko :*
Corin 200 lat dla Ewuni z okazji 3 miesiecy
Konwalianko 200 lat dla Tymusia z okazji 4 miesiecy
widze ze powoli zaczynaja sie spotkania BB-mam, szkoda tylko ze tak daleko mieszkam bo zorganizowaloby sie cos wiekszego, a jesli nie to na pewno wybralabym sie do Ustronia do
Corin bo kocham to miejsce, wczesniej jezdzilam tam caly czas z kumplami pojezdzic na rowerku.
marzenko jak sie bedziecie do sOsnowca przeprowadzac to tez niedaleko mnie, bo ja mieszkam niedaleko katowic. Jeszcze doczytalam ze zostaniesz babcia, niesamowite :-) mama i babcia prawie za jednym zamachem
to bedziecie mieli wesolo i malutka bedzie miala z kim sie bawic :-)
pozdrawiamy goraco wszystkie mamusie i maluszki :*