reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

konwalianko piękna waga u nas też koło tego stawiam na 6500 ale zobaczymy może dziś uda się go zważyć
a gdzie kciuki dla mnie i mailuj za wygraną ?:-Dchcesz do spa ?:-D:-D
chciałam jeszcze wspomniec ze ja też urodziłam się 23 czerwca ;-)
 
reklama
no kurcze Madzia, to dopiero teraz sie chwalisz - wszystkiego naj (spóźnione, ale szczere), to Ty fajna dziewczyna musisz być :-D
hehe, trzymam kciuki za nasze wygrane - bo i ja może się skuszę..a co!
 
Konwalinka, mam nadzieję, że Tymek tak jak Mateusz po szczepionce prześpi cały dzień i noc....

Madzia, Mailuj, kciuki za wygraną! Dziś rano się zastanawiałam nad tym, co bym zrobiła, jakbym wygrała.... pod koniec tego myślenia stwierdziłam, że to byłby niemały kłopot.... :)
 
ej ej, to ja mam zgarnac te 50 milionow! Ale jeszcze totka nie wyslalam, musze to nadrobic! To co, wygrywamy wszystkie trzy i zrzuta na zjazd lipcowek?:-D
 
Czesc dziewczyny :-)

Trzymam kciuki za wszystkie dzis wizytujace i za szczepienia.

Mailuj, sprobuj zrobic ciasto jak na szarlotke, az mi slinka pociekla... Mozemy dzis wpasc z Ewa na kawe i ciasto? ;-)

Apropopo kawy, ja tez popijalam kawe przez ostatnie dni i tak sie zastanawiam czy to czasem przez to Ewa nie spala w nocy. Wczoraj juz kawy nie pilam i dzis w nocy byla tylko jedna pobudka. Poltoragodzinna ale jedna.

Jeszcze nie odespalam poprzednich nocy, ale juz mi lepiej. Obiad wlasciwie gotowy, hektary ogarniete, czekam az Mloda wstanie z pierwszej dzisiejszej drzemki i jedziemy na kawe(?) albo raczej herbate. To bedzie jej pierwsze wyjscie w gosci, mam nadzieje ze pokaze sie z jak najlepszej strony ;-)
 
Witam:)

Nie no na taki zjazd to i ja się piszę więc wygrywajcie;)

A mi zaczęły włosy wypadać:( Znaczy zawsze wypadały i już dawno mąż się śmiał, że jakby zwierzątko miał w domu bo wszędzie włosy, ale teraz to już jest tragedia. Po kąpaniu to co przejechałam po włosach to mnóstwo w ręku zostawało i nie chciało przestać za którymś razem. Do tego stopnia, że jak przewijam mała to co chwilę muszę z pieluszki wyciągnąć albo przy karmieniu widzę że już zajada:( Normalnie nie wiem jak one tak wędrują:( Chyba będę musiała je skrócić chociaż do ramion:( Mam nadzieję, że troszkę odżyją, a nawet jak nie to przynajmniej krótsze będą się ciągnąć...
 
Marzenko gratulacje! Kurcze będziesz wychowywać swoje dzieciątko z dzieciątkiem swojej córy - super!

Konwalianka brawa dla dzielnego Tymka! Waga też słuszna. Ciekawe jak tam u nas będzie, my idziemy w przyszły wtorek.

Mailuj haha dobre, usmialam się :-D

dzień dobry :-)
u nas nocka ok i albo tak mocno spałam, że nie słyszałam albo Szymuś dziś mniej się wiercił :-D za to o 5.30 młody wyspany jak skowronek i heja do zabawy :baffled: ale po pół godzinie, jak nie znazł kompana do zabawy, poszedł w kimę. I przedrzemaliśmy do 8.30.
Sloneczko juz u nas cudne, lecę zrobić kawę dla robotników. Aha, okien wczoraj nie myłam bo powiedzieli że dzisiaj skończą jedną ścianę to będzie można juz myć. Więc ta cudna robota czeka mnie dziś.
 
reklama
Łukaszek w zerówce, a my ze Stasiem walczymy z katarem. I mnie coś głowa zaczyna boleć. Mam nadzieję, że Staś doleczy się do piątku, bo udało mi się na ten termin przesunąć szczepienie.
Nie wiem czy ja nie za szybko chudnę? Oczywiście marzę o wadze 54 kg. Ale od czasu urodzenia Stasia zgubiłam już 21 kg. I jakoś tak raz na tydzień 0,5 kg mniej. Mam nadzieję, że nie odbije się to na moim zdrowiu. Jem dużo tylko mało urozmaicone.
Kowalianko zuch z Twojego Tymcia:-) No i pięknie waży:-) Myślę, że Staś ma też już pewnie z 7 kg. Zobaczymy w piątek.
Miczka jak ja nie cierpię myć okien. Ale masz fajną pogodę i na pewno szybko się z tym uporasz.
Silwia &&&&&& za szczepienie
Mailuj ja też marzę o kawie, choćby bezkofeinowej, ale nie mam jakoś odwagi.
Basieniak ja mam to samo. Wszędzie moje włosy i na Stasiu też często niestety.
 
Do góry