Lipiec 2011

[Wisieńka]

Dobry wieczór lipcówki
Iwonuś moja Emilka czasem tak robi, dziś wisiała cały dzien na cycu. W końcu wieczorem wypiła 120 sciągnietego w nocy kiedy mam nadprodukcję a ona śpi i jeszcze dwa cyce. Nie wiem czy to upał i mam mniej pokarmu, czy ona więcej potrzebuje bo ma skok rozwojowy. Ale u ciebie to pewnie pieszczotki. Nie znoszę jak pediatra mowi o przewrazliwieniu. Oni sa żeby pomagać a nie osądzac. Mogła powiedzieć, ze to nic niepokojącego i pewnie miie albo coś w tym stylu
Emilka śpi od ósmej jak co dzień. Fajnie, ze się tak unormowała i mamy wieczory dla siebie. Mam nadzieje, ze tak już zostanie, chociaz licze się ze zmianami

U nas pobudki koło 8 ale po krótkiej przwerwie znów dłuższy sen , nawet 3 godzinki:-)

 

[dodi_misia]

Miczka, moja robi tak samo, zaczyna szalec na cycku jak sie naje, ale dalej by chciała, wtedy jej daje smoka i ssie go zapamietale hehe, widocznie taka jej potrzeba - ssanie

Aniaa, bo dzieciaczki sa tak zaprogramowane, że jak czuje cucusia to trzeba go złapać i ssać, nawet jak brzucho pełen

Ja już teraz się tez lepiej "rozumiem" z małą

Wisienka, w takie upały to wiadomo że dzieciom tez chce sie pić wiecej, moja dziś tez często jadła jejku, chyba też zaczne sciagac w nocy ja cycki twarde, to będe miała na zaś w razie klęski zywiołowej

 

[Miczka]

Dodi mój miał szczególnie zaraz po urodzeniu bardzo silny odruch ssania. Przez jakiś czas karmiony był w szpitalu butelką bo cycem nie mogłam. Wisieć na butelce nie mógł więc gdyby nie smok to nie wiem co byśmy zrobili. Nie mogłam patrzeć jak bidulek cały czas szukal czegoś do ssania i się denerwował. W dodatku musieliśmy to robić po kryjomu bo szefowa z neonantologii nie pozwalała na smoka Jak to powiedziała jedna z położnych to typ który bez smoka się nie wychowa ;-)

 

[konwalianka]

hej dziewczyny..
Wy o tych wagach maluchów, więc i mój chyba do najmniejszych nie należy.. urodził się z wagą 3140, wychodziliśmy miał 3hg, a teraz już niemal 6kg! głodomor jeden,..ale on to co 2h je, niemal jak w zegarku..
co do tego skakania przy cycu to i u nas jest..lekarz mi powiedział, że może to też być już właśnie z przejedzenia..a faktycznie cyca nie chce puścić..

no i my dzisiaj u lekarza byliśmy i mały ma alergie pokarmową ;/ no i ostra dieta mnie czeka..ale dla niego wszystko..

my już mykamy do łóżeczka, to był ciężki dzień.. zaraz chrzciny i jest co robić..mały już lula.. kolorowych

 

[dodi_misia]

Miczka, moja tez polubiła smoka juz, ale w nocy go nie ssie tylko w dzien.. a czasami jak sie denerwuje koza mała i podam jej smoka to robi tak jak go zasysa: ejo ejo ejo zawsze mnie to rozbawia

konwalianka, waga nizła ja lubie takie pulchne bobaski

mykam pod prysznic i spać

 

[Wisieńka]

dodis u mnie własnie te cyce to spac nie dają, no i małz też....
konwalianka faktycznie pulchniutki, ja zważę Emilkę w poniedziałek na szczepieniu ale nie jest bardzo grubaśna:-)
Miczka u nas tez smok w użyciu ale przede wszystkim jako zatyczka chwilowa
ide do Pola bo mecz się skończył i coś pooglądamy

 

[merlitoczka]

cześć!

Wy o basenach...aż się rozmarzyłam

dodi mój klocuszek waży 5.5 kg i wygląda szczupło jak do swojej wagi – ale ja wagą nie przejmuję się bo córa chudzinka on grubasek –zobaczy się co będzie za rok a karmić cycem fajnie i wygodnie –trzeba się delektować chwilą!

Aneta czekaj cierpliwie – a ten uśmiech…cię powali i rozkocha!

upał upał i duchota...moje dziecię nie lubi upałów i dało mi w kość solidnie! za to teraz odsypia...

 

[Miczka]

u nas też już prawie 6 kilo :-) dlatego tym bardziej nie martwiłam się skracając mu czas jedzenia bo że przybiera to widać gołym okiem. I mój kręgosłup też o tym dobrze wie ;-)

znikam do spania
spokojnych nocek mamusie!

 

[em_ka]

em_ka - nawet o Tobie dziś myślałam, że dawno Cię nie było. Wczoraj wypiłam szklankę soku jablkowego - pół na pół z wodą - koopy dziś caaały dzień lecą. Jesz jabłka????? Może zadziałają na Twoją niunię??

kasiula, wlasnie z tego co slyszalam to jablka powoduja zaparcia, jadlam ich bardzo duzo i przestalam, teraz jem jedno dziennie i nie daje rady na kupke, od ponad 2 tyg kiedy mala ma z tym problem zrobila tylko 2 razy sama kupe, reszte to uzywalam albo sondy, albo czopkow :/ znowu zapisalam sie na poniedzialek do pediatry, zobaczymy co powie (tym razem inny pediatra bo zmienilam lekarza, tamten stary dziad byl do d**y)

A CO do tego ze malo zagladam na forum to dlatego, ze mam malo czasu. Zajmuje sie caly czas mala, a ze mala moja nie spi w ciagu dnia 2 ani 3 h ciagiem to nie moge sobie pozwolic na siedzenie na forum. Jak usnie na 30 min to cud i to jeszcze musze kolo niej lezec. Tylko poznym wieczorek wpadam, poczytam co nieco i jak mam chwilke to cos napisze, albo tylko czytam i zamykam. Niestety taki los matek

Moja ewe obsypalo :-( policzki, uszy i za uszami ma pelno krostek i takich czerwonych plam :-(

Analizowalam co jadlam i wyszlo mi ze to wczorajsze mieso z grila (maz mi wrzucil je do teryiaki na godzine przed pieczeniem) :-(

Winogrona tez juz jadlam, po 4-5 kulek i malej nic nie bylo.

Corin moja mala ma takie czerwone krostki na klatce piersiowej i policzkach. Z tego co mi wiadomo sa to albo potowki albo krostki od tluszczu jaki sie zbiera. Z tego co pamietam to chyba kazde dziecko ma takie cos, a pozniej z czasem znikaja. MOja ma je nawet na glowce pod wloskami i nie sadze zeby to bylo z jakiegos uczulenia.


a wlasnie... apropo dzwiekow jakie wydaja nasze maluchy. Wasze tez tak robia podczas ssania cyca jak laktator elektryczny? cos jak: ,,e-ymmm , e-ummm , e-ymmm" i tak caly czas i do tego jeszcze cmoka

 

[Corin]

Emka, jasne ze tak, moja jeszcze steka i popiskuje do tego
Od kilku dni potrafi sie odwrocic z boku na plecy i nie ma sily zeby zasnela na boczku. Stresuje mnie to, bo nie zawsze odbije po jedzeniu.