reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

witajcie
alaksandra, poprzednim razem jak odstawiłam nabiał, to i jajka..a teraz nabiał normalnie jem, ale wczoraj na śniadanie zjadam jajka i ewidentnie to przez to ma te pasma śluzu (moje śniadanie to chleb z jajkiem), obiad: makaron (bez jajek)z pieczenią (same mięso), nie smażone, deser wyciskany sok marchwiowo-jabłkowy.. ot całe moje jedzenie..
 
reklama
u mnie prawdopodobnie bóle brzuszka było spowodowane musem jabłko - brzoskwinia (gotowane, zmiksowane), wczoraj nie jadłam i dziś w nocy stękań nie było.... czy te pasma śluzu, o których piszecie to są bardzo zauważalne, bo mi czasami wydaje, że są, ale nie jestem do końca przekonana, czy to to.... a kupki mamy kompletnie rzadkie i to w zasadzie od 3 tyg..... no i śmierdzące :) może nie bardzo, i nie kwaśnie, ale zdecydowanie mogę po 'zapachu' poznać, czy coś w pieluszce siedzi.... :)

Aleksandra, ja nie jestem przekonana, ale pumpernikel to chyba rozdymający jest.....
 
Magia ale ja jadlam takie biszkociki w opakowaniu takie okragle nie sadzilam ze tak bedzie ale juz ok;-)Stas rosnie jak na drozdzach:-)
Balkan u nas byly widoczne a najlepiej bylo widac gdy zlozylam pampersa i otowrzylam wtedy sie ciagnelo:tak:
 
Witam wtorkowo.
Dzisiaj przychodzi położna, ciekawe ile Filip przytył. Rodzina, która go kilka dni nie widziała stwierdziła że już ładnie przybrał. Więc obstawiam że będzie niecałe 5kg ważył.
I tak sobie myślę że za dużo pampersów 2 kupiłam... toż niedługo na 3 trzeba będzie się przenieść.
 
maqnio

córeczka przesliczna kochany aniołeczek , teraz juz mam nadzieje bedzie cały czas spokojna i grzeczniutka , chrzciny i zmiana mleczka porobia swoje , trzymam za was mocno kciukasy

Moja malutka nie ma odpukac zadnych kolek i tez jest na MM bebiko cały czas od poczatku i miedzy czasie jeszcze herbatka , spi pieknie w nocy i w dzien tez jest spokojna
 
witam
maqnio rózyczka pięknie wyglądała na chrzcinach no i mama ofkors też ...cieszę się że już lepiej
dodi fajnie że mała spokojna to nagroda za samotnośc
magia po szczepieniach rewelacja :) no i staś to już kawał chłopa :-D
kkasiulka czasem bywają takie dni... niestety mam nadzieję że jest poprawa
marzenka jak ząb ?
u nas ciąg dalszy mieszanego karmienia... czasem mam ochotę już się poddac ale jak przysysa się smok do cyca nie mam sumienia. ale postęp znaczny jest widzę po ściąganym mleku..oby jak najdłużej chociaż tak jak nie da się tylko piersią

edit
zapomniałam że nie mam obiadu :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny.

My od piatku w domu. Probuje sie ogarnac ale lekko nie jest. maz pomaga jak moze ale i tak czuje sie nie przygotowana psychicznie do karmienia piersia. wszedzie pisze o samych zaletach a nikt nie mowi o wadach. moj maluszek az za bardzo ssa i mimo waszych rad (kupilam purelan i od poczatku stosowalam) w drugiej dobie moje sutki unarly.. maly ssal je przez blisko 15h z godzinna przrrwa. Kolrjne dni to boll, potem nabrzmiale piersi ktorym nawet laktator nie ulzyl. polozne zalecily kapturki ktore ciutke pomogly. Teraz jest juz lepiej ale mimo wszystko myslalam ze maluch zje i pojdzie spa
c w lozeczku. Nic z tego.. caly dzien spedzam w lozku na karmieniu bo na wszystkie zmartwienia maluszek chce cycka. potem ulewanie a i od nowa. nie umiem go inaczej uspokoic i on tez sie nir daje. nawet jak go mam na raczkach to maly gomnastyk znajdzie piers. mam nadzieje ze to poczatki i musomy sie troche przystosowac. w szczegolnosci jego uklad pokarmowy i bedzie sie czul pewniej. staramy sie jak mozemy by dac mu jak najwiecej czulosci i bezpieczenstwa.. mam nadzieje ze to pomorze.

Mam pytanie. jak sobie radzicie z ulewaniem? Moj maly po jedzeniu nie chce odbic a widac ze ms powietrze. probowalismy kazdej pozycji dosc dlugo i moze ze dwa razy mu sie odbilo :-(
W szpitalu moowili ze nie trzeba odbijac ale jakos wydaje mi sie ze przy tych kapturkachto maly moze sie nalykac powietrza. co prawda je spokojnie nielapczywie ale jednak ..

O porodzie nie jestem jeszcze w stanie pisac bo hormony jeszcze ze mnie wyplywaja na sama mysl..

Koncze dziewczyny pozdrawiam Was i Easze slodkie maluszki. dziekuje za gratulacje iwsparcie.
 
sunset co do odbijania bardzo skuteczną metodę pokazywała na zdjęciach emka . tu na tym wątku .. jak będzie tak miła na pewno wklei ponownie :-D
najważniejsze że już jesteście w domku i wszystko powoli będzie się normowało . pamiętaj że to nowa sytuacja dla was wszystkich i głowa do góry . piersi też powoli się opamiętają jak będziesz często przystawiała. pozdrawiam
i dalej nie mam obiadu:baffled:chyba coś zamówię dla famili a ja zjem kanapkę :szok:
 
sunset proponuje wprowadzić smoczek..wiem, to nie będzie proste, u nas nie było, ale konieczne, bo maly miał tak silny odruch ssania jak twój.. spędzałam cale dnie na karmieniu a sutki niemal non stop zmacerowane..pediatra polecił smoczek..ze smoczkiem męczyliśmy się ze dwa tygodnie, al załapał i ja wiem kiedy mały juz nie je a jedynie cycka to podmieniam.. powodzenia
madzia ja tez nie mam nic na obiad..
 
reklama
Konwalianka np u nas wprowadzenie smoczka było pieruńsko łatwe. Może właśnie dlatego że mały miał b. silny odruch ssania...?

Ja na obiad mam jakąś potrawkę meksykańską, ostatnia rzecz jaka się ostała w lodówce :rofl2:
 
Do góry