Corin
Mama Trójki :)
Podobno jeśli bardzo dokuczają mdłości i wymioty w ciąży to będzie dziewczynka? Tobie sprawdziło się przy wcześniejszych dzieciaczkach?
Zupełnie nie. Przy synku mdlilo mnie ksiażkowo, czyli po przebudzeniu. Czy cos zjadlam czy nie tuliłam się z rana z kibelkiem, potem cały dzień spokoju. Z córą odwrotnie. Do wieczora luz, koło 18-19 wpadałam do kibelka na czulości i znów ok.
Teraz albo mnie mdli caly dzień, albo lapie koło 17.00 i trzyma aż zasnę. Nie pomaga nic, ani migdały, ani zimne mleko, ani zjedzenie czegoś konkretniejszego.