reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

po szalonych "podrózniczych" snach z balkan ( bez brzuszków byłysmy) pospałam jeszcze ale po uprzedmnim obejrzeniu filmiku nad ranem ( dzis to była " Hustawka" z M. Różdżką;:) i małym co nieco. pospałam jeszcze od 7 do 10.
Corin widzę że u Ciebie "włochate" i "kosmate" sny hihi
Wisieńka ah ta nadzieja;) i znów nic;)
 
reklama
Czesc!!!

Wisienka, masz cierpliwosc - ja pewnie juz przy tych co 10 jechalabym do szpitala:-)

Magia, wspolczuje takich kiepskich nastrojow. Ja wlasciwie nie mam takich "jazd". Jestem bardziej nerwowa od poczatku ciazy, ale deprecha mnie raczej nie dopada

Tez kiepsko spalam tej nocy, co sie dawno nie zdarzylo

Milej niedzieli
 
kociatka wydrusia,sestina człowiek się napala i nic z tego.Pewnie mnie tym fenkiem zatrzymali na potermin:-D
Może dziś dorwę pana Wiśnię w koncu bo przeciez po ostatnim przytulanku skurcze się rozhulał po dwóch dniach. Chyba, ze to nie po przytulankach;-)
 
idę obajrzę Makłowicza -dzis chyba ciepłe klimaty- niech poczuję ten dotyk wakacji heheh, miłej niedzieli. Bedę zaglądała bo nie mam planów wychodnych
 
Uwielbiam ten program:-)

Przytulanko sni mi sie po nocach, ale Pan Kociatek chce zaczekac do konca 37 tygodnia. Martwi sie o pierworodnego;-)

Wisienka, nawet myslenie o tym dziala na mnie mega skurczowo...............
 
A ja idę pod prysznic, musze umyś włoski a z moimi gabarytami to musze tam wejść żeby to zrobić:-)
kociatka haha ale co bedzie potem
maqnio wiedziałam, ze to przepowiadacze bo były częściej ale nie nabierały na mocy, liczyłam na to, ze któryś w koncu mnie przypili...Nawet Pola nie budziłam jak ostatnio
 
Ja dzisiaj mialam tylko dwa skurcze... :) ciszaaaa
Moze bym nad jeziorko pojechala ale takie chmurzyska ze chyba padac bedzie .
A najdziwniejsze z tego wszystkiego jest to ze Pawel w bluzie koszulce a ja w koszulce na ramiaczkach :| tak mi goraco i on sie dziwi ... juz dawno nie mialam uczucia "zimna" :p
 
reklama
Do góry