corin, emka no trzeba sobie jakoś radzić.. jeszcze dwa okna zostały..ale widzę, ze na mnie to nie działa.. nic mnie nowego nie bierze
wolałabym inne metody, no ale co poradzić;
psotka, no własnie nie wszystko, ale już nie mam pomysłów.. kurcze..dom niemal lśni.. no właśnie - racja.. już mnie skręca od tego napięcia a tu nie wolno
kiepsko to widzę
Magia, ja właśnie nie wiem co z tym rozwarciem kurde..chyba powinno coś się zacząć, a tu nic.. w piątek się dowiem co i jak
wisienka, dzieci tak mają.. widocznie to mądra "bestia" i zdolna :-)super!
właśnie ode mnie wyszły koleżanki, powiedziały, ze to ostatnia wizyta przed porodem, kurde muszę się postarać, bo normalnie co tydzień się spotykałyśmy..no i na szczęście mam prace na jutro, bo trochę bałaganu się zrobiło, więc może podłogi umyję
jedna co mnie nie widziała z miesiąc nabijała się z mojej biednej, napuchniętej prawej stopy..no fakt ciężko znaleźć palce, ale to nie powód aby się z nich wyśmiewać
hehe
no i kurde z lewej strony mam taki ból.. promieniuje na cały brzuch, ale nieprzyjemne, a jak ręką dotknę, to bardziej boli.. co to może być?
wyobraźcie sobie, jakie zdziwko dzisiaj strzeliłam - dzwoni telefon, a tam mój lekarz pyta jak się czuję
no w szoku byłam! zapytał czy planuje go odwiedzić w poniedziałek, więc powiedziałam, że w sumie niebardzo bym chciała - zaczął się śmiać..