Lipiec 2011

[margerita126]

Hej dziewczynki uffff w końcu po świętach niedawno wróciłam zajmowałam sobie kolejke u gina dziś mam wizyte na 15.00 i badanie genetyczne..umieram ze strachu!!! przy tamtych ciążach nie bałam się az tak bardzo a teraz umieram
trzymajcie kciuki napisze jak wróce.


mailuj super ,że maluszek zdrowy:-) bardzo się ciesze.

 

[petronelka]

mailuj, ja ze Szczecina jestem! Gdzie jedziesz zrobić badania?

 

[Anulka198424]

dziewczyny wszystko bedzie dobrze mowie wam jestesmy silne damy rade tez sie stresowalam w sumie nie sadzilam ze na tej wizycie powie mi juz co i jak na szczescie wszystko dobrze i u was tez napewno bedzie ja od nowa odliczam do wizyty a wy juz bedziecie miec hehe najdluzsze te miesiace w moim zyciu
Na jednym zdatku to wyglada jakby mialo olbrzymi nosek a tu tak raczke ustawilo hehe nie moglam jak nozka kopnelo a na koniec odwrocilo sie pupka do nas hihi nie wiem czemu ale czesto mowiac o malenstwie mowie jako "on" to jakis znak??hmm

 

[ślimakowa]

Hej dziewczyny,
Ja też się dziś nastawiam na badanie genetyczne, tylko nie mogę się dodzwonić do mojego gina, a tak jestem z nim umówiona, że na dyżur do niego polecę, więc w sumie nie wiem, kiedy to będzie. Ależ się stresuję! Będzie dobrze, 3mam kciuki Zuzu.
Mailuj, a co to i po co biochemiczne?

 

[petronelka]

A jak w ogóle wyglądają te genetyczne? Czy na zwykłym USG można stwierdzić przezierność, czy trzeba się dodatkowo umawiać? Mój gin coś mówił o pobieraniu krwi do badania. Ponoć kosztuje to ok. 300 zł i ma być zrobione w szpitalu. Zastanawiam się w takim razie, czy trzeba brać ze sobą książeczkę ubezpieczenia, skoro to i tak płatne badanie?

 

[ślimakowa]

Petronelka, to genetyczne to inaczej usg około 12-14 tc, z tym, że aby dokładnie zmierzyć kość nosową i przezierność potrzebny jest sprzęt o dość dobrej jakości. Ja pytałam mojego gina, i mówił, że to można u niego prywatnie, albo u niego w szpitalu.Więc podejrzewam, że to nie jest nie wiadomo jaka maszyna. A testy krwi to Pappa - z tego co wiem, ale one są uzupełnieniem tego badania usg.

 

[petronelka]

ślimakowa, dzięki! czyli to dwa różne badania...

 

[ślimakowa]

Cholera, właśnie się dowiedziałam, że na badanie dopiero w czwartek :/ By to szlag. i tak stargowałam z 2go stycznia. Trzeba się ubrać w cierpliwość. Oszaleję!

 

[Anulka198424]

laseczki ja mialam wizyte 23go wyszlo ze to 10t2d i juz zmierzyl mi wszystko i to robil na usg na ktorym wczesniej mnie badal takze mysle ze to bez problemu bedzie ...

 

[petronelka]

Czyli po prostu trzeba wyczekać, aż fasolka odpowiednio duża będzie