reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

pippi, zamówione to ja mam, ale nie przyszło jeszcze:)

oszqrde, racja, tylko spokój może nas uratowac.. ja już teraz wiem, ze panikować nie bedę.. przeżyłam jak miałam 18 lat, to teraz tym bardziej opanowana będę:):) szopek odstawiać nie będe..

verka, ty masz dobrze, ciocia położna na pewno będzie wiedziała jak ci ulżyć przy porodzie:) fajnie tak mieć kogoś doświadczonego obok siebie na ten czas:)
 
reklama
Ja nie mam wózka i kupię chyba dopiero po porodzie i tak przecież z małym wyjdę nie wcześniej niż tydzień,dwa po porodzie,łózeczko nie stoi,jest zaklepane u znajomych,kwestia przywiezienia,pościelka nie doszła jeszcze,w razie w mam komplecik prześcieradełko,ochraniacz i kołderka i cienki kocyk także stresu nie ma.Męczy mnie to okrutnie,że nie gotowe ale cóż finanse na dzisń dzisiejszy nie pozwalają mi na wydatki.siła wyższa.
 
Dzień dobry robale:-p nie ma co panikować jak weszło to i wyjść musi:eek: a jak będzie zbliżała sie godzina zero bedziecie miały to gdzies ...oby było po wszystkim. Mi zostało jeszcze 19 dni :rofl2: i będę miała swoją różową kuleczkę.

No u mnie w koncu sensowna pogoda jejuuu życ można.

konwalianka nie doczytałam co tam z Tobą wczoraj wyszło ale widze ze w miare ok wiec się bardzo ciesze bo długo w nocy o Tobie myślałam ufffff.


mimi widze ze twardzielka z Ciebie mój wózek juz stoi od wielkanocy hahah i przez tyle czasu patrze na niego i sie wkurzam ..... za wczesnie sie zdecydowałam .
 
Ostatnia edycja:
konwalianka, kurcze też biustonosza nie mam! a co tam pościel, ja nie mam łozeczka!
oj tam.. najwyżej mała będzie w dużym łożu mamusi spać.. nie sądzę by narzekała:)

pippi,
no zobaczymy ile mały da mamusi jeszcze czasu:) a wózek.. hmm.. tak jak u dodi, nie jest niezbędny.. ja to w popłochu myślę, ze wszystkiego mam za mało :) hehe

dzięki margerita, faktycznie dzisiaj lepiej.. tyle, że boli..no ale tak juz chyba zostanie do porodu

no i po deszczu..a duchota jak była tak jest nadal ;/
 
Mojej kolezance wlasnie tej Emili odiberala porod moja ciocia ... i powiedziala mi niedawno ze ... Emila strasznie panikowala krzyczala .. zen ie chce ze nie da rady ze nawet umrze ... i te spazmy i szloch ja tak bardzo oslabial ze to wszystko sie wydlurzalo w czasie i skurcze byly mniejsze .
Tak naprawde nie wiem tez co mnie czeka ... a dentysty to sie tez panicznie boje ale moja mama mowila ze zawsze bylam taka ze jak szlam do dentysty to lzy mi lecialy ale zaciskalam piesci i wkladalam pod pupe i nawet nie pisnelam ...
Aleee no niema co porownywac do skurczy... niby trwaja dlugo ... Ale jak rozmawiajam wczoraj z Emila przez telefon to nie miala skurczy a caly czas mowi ze czuje takki bol jakby ja rozrywalo od srodka .... :/
PRZERAZAJACE ... mialam ochote odlozyc sluchawke ... serio :/
Ale kazda ma inaczej
 
z z biustonoszem to sobie wymyśliłam, że sobie na razie tylko dwa miękkie kupię - tak do szpitala, czy na okazje, kiedy będę musiała gdzieś publicznie nakarmić, a tak to będę po prostu zwykłe nosić i w domu sobie zdejmować do karmienia czy w ogóle bez chodzić...

no nie mogę się do tych dziur przekonać i tego karmienia przez te otwory.. fuj

koszuli też takich nie kupuję, bo są paskudne, tylko zwykłe na ramiączkach, nawet do szpitala, wolę piersią poświecić, ale przynajmniej malutką do nagiej skóry przytulić, a nie do materiału

sorry coś mi się posty skopiowały :zawstydzona/y:
 
wydrusia, ja wózek mam, to mała najwyżej w nim pośpi przez kilka dni (tfu) mam nadzieje że lozeczko w tym tyg jeszcze dojdzie!

oszqrde, ja u dentysty to z miejsca o znieczulenie prosze, a i tak sie potem wbijam w ten fotel, jakby mnie bolało hehe, to juz w podświadomości siedzi:)

pippi, ja jedną koszulke mam z krótkim i dekoldem gumeczkowym, a druga kupie zwykłą na ramiączkach i najwyżej je wypruje i wszysje też gumeczki:) też mi sie te z dziurami nie podobają:)
biustonosz to tez miękki na razie planuję:)
 
Margerita e tam twardzielka,po prostu nie mam kasy obecnie by kupić wózek i tyle,myślę,ze po porodzie mąż zdąży to załatwić w 1 dzień.
 
reklama
Dziewczyny a powiedzcie mi spirytus do pępuszka same będziecie dobierały zeby wyszło 70% czy są juz gdzies gotowe roztwory??? Przy starszych dzieciach teśc mi zrobił miksture a teraz nie wiem czy cos mozna od razu kupic czy nie... słyszałam o chusteczkach nasączonych spirytusem ale czytałam ze po ich używaniu długo kikuty nie chcą odpaść więc sobie daruje.

mimi rozumie...na pewno zdąży:*
 
Do góry