reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

reklama
Halo! cos dzis slabo piszecie heh,przynajmniej szybko przeczytałam:)

Ja dzis myłam samochód i pucowałam, bo jutro ma jechac na giełde..oby sie sprzedał, co by jedno z głowy juz było..bo dwa samochodziki to juz za dużo jak na mnie samą:):) nie rozdwoję się:) oj szkoda mi tego mojego polo..taki fajny malutki był, wszędzie sie zmieścił.. tym kombi to już inna bajka:) ale pomału się juz przyzwyczajam:)
 
Może komus się przyda to co wynalazłam :-)
Rady na zgagę
Z uczuciem pieczenia w przełyku i za mostkiem doskonale poradzi sobie odpowiednio skomponowana dieta. Jak dokładnie powinna ona wyglądać?
- Przede wszystkim będziesz musiała zrezygnować z nadmiernej ilości tłuszczu, którego duże ilości zawiera m.in. masło, oleje, tłuste mięso i wędliny, żywność typu fast food, chipsy i słodycze. Ważne jest także ograniczenie spożycia produktów smażonych, które mogą powodować nasilenie Twoich dolegliwości. Przygotowując potrawy, wybieraj za to tradycyjne gotowanie, gotowanie na parze, duszenie lub pieczenie w folii.
- Zwróć także uwagę na owoce i warzywa. Wiele z nich - zwłaszcza kwaśnych i tych o ostrym smaku - może nasilać Twoje dolegliwości.
- Zadbaj także o odpowiednią temperaturę spożywanych posiłków. Nie jedz zbyt gorących ani zbyt zimnych potraw. Najłagodniej na ściankę przewodu pokarmowego będą działały te o umiarkowanej temperaturze.
- Zdecydowanie wyeliminuj ze swojej diety ostre przyprawy, np. paprykę, pieprz, musztardę, chrzan, maggi i kostki rosołowe. Do przyprawiania potraw możesz za to używać przypraw ziołowych, soku z cytryny, natki pietruszki, koperku.
- Do picia wybieraj słabe napary ziołowe przygotowane z rumianku, melisy lub dziurawca albo zieloną herbatę. Możesz także napić się rozcieńczonych soków warzywnych lub owocowych.
Rady na zaparcia
Nawet jeśli do tej pory nie miałaś problemów z pracą przewodu pokarmowego, powiększająca się macica i zmiany hormonalne zachodzące w Twoim organizmie mogą to spowodować. Jak sobie z nimi poradzić?
- Przede wszystkim zwróć uwagę na świeże warzywa, owoce, ciemne pieczywo, grube kasze, płatki owsiane i inne produkty pochodzenia roślinnego. One wszystkie zawierają błonnik pokarmowy, który jest odpowiedzialny za pracę Twoich jelit. Postaraj się więc, by w Twojej diecie nie zabrakło tych produktów.
- Zadbaj także o odpowiednie ilości wypijanych przez Ciebie płynów. Każdego dnia wypijaj ich około 2,5 - 3 litry.
- Sięgaj także po mleczne napoje fermentowane, np. jogurt, kefir, maślankę, zsiadłe mleko, które korzystnie wpływają na pracę jelit.
- W walce z zaparciami pomoże Ci także sok z kiszonej kapusty oraz zmielone siemię lniane wypite w formie kleiku, a także suszone owoce - zwłaszcza śliwki.
- Niezależnie od diety musisz także zwrócić uwagę na swoją aktywność fizyczną. Delikatne ćwiczenia nie tylko pozwolą Ci utrzymać dobrą kondycję, ale także poprawią pracę Twojego przewodu pokarmowego.
 
hej kochane, ja dzisiaj miałam odpoczywać, ale wiadomo.. zawsze coś się znajdzie, byliśmy w ikei i kupiliśmy komodę, abym mogła małemu rzeczy układać, od razu zakupiłam ręczniczek dla malucha - całkiem niezły, później mąż wziął mnie na obiad i zawiózł do koleżanki..niestety długo nie posiedziałam, bo wróciły te moje skurcze, ale nie są tak częste, więc nie jest źle.. dzisiaj szczególnie dokucza mi kręgosłup no i żebra..ech..co ja z nimi mam..szkoda gadać..

Dzisiaj coś mało piszecie, czyżby sobotni zawrót głowy?
Przyjemnych snów mamuśki
 
Witaj Konwalianka! Witajcie!ja dziś chociaż normalnie spałam i się wyspałam:)zapisałam się na wizytę do gina w środę,jak super,ze znów nie muszę czekać 2 tygodni!.Kręgosłup pobolewa,no niestety ciężar
 
Dzień dobry Lipcóweczki!

U mnie dzisiaj noc upłynęła dobrze i obudziły mnie promyki słoneczka, pogoda jest cudna:) Synuś się rusza, więc jestem spokojna:)

Mam nadzieję, że wszystkim mamom minęły wszelkie dolegliwości, buziam Was mocno!
 
Hej Dziewczyny!

wyczytałam Psota, że z Dawidkiem wszystko w porządku - Kochana, nie denerwuj się tymi hormonami - lekarze wiedzą co robią, a niestety człowiek to nie komputer - nie można podłączyć ekranu i klawiatury i przywrócić ustawień fabrycznych.....

ja śpię coraz gorzej - śpię całą noc, ale mam tak durne sny, że budzę się zmęczona.... :( muszę wreszcie tą poduchę kupić - może będzie mi się lepiej spało.....

W Warszawie też piękne słońce, ale nie za ciepło.... :( a mąż musiał do pracy skoczyć.... :( dobrze, że ostatnie 3 dni miałam Go tylko dla siebie....
 
Witam:-)wczoraj wieczorem myslalam ze znowu do szpitala pojade:-(a jeszcze rano mama dzwoni zebym sie w koncu do ojca odezwala bo ona juz dluzej nie da rady za jego plecami mi pieniedzy wysylac. A ja sie nie odezwe bo gdy ostatnio tam bylam probowalam ale udawala ze mnie nie ma, tak samo teraz bylam 12 dni w szpitalu i mogl zadzwonic zapytac jak jest ale nie...ja raz wyciagnelam reke wiecej nie mam zamiaru. Tylko mnie zdenerwowala siedze i rycze...
 
reklama
Anula, Kochana, spróbuj się nie denerwować - wydaje mi się, że to rola Twojej Matki, żeby Ojca przekonać, że jednak ma córkę, szczególnie teraz, gdy każda taka negatywna emocja wpływa negatywnie nie tylko na CIebie, ale i na Twoje Maleństwo.....

pomyśl o czymś, co może Cię nieco rozluźnić - poczytaj o wyprawkach, przygotowaniach do porodu, pierwszych dniach z Dzieckiem.....

ja np idę sadzić bratki do skrzynek na balkonie.... :)
 
Do góry