dodi_misia
Fanka BB :)
Patrycja, ja tez bym sie wkurzyła..nawet nie na ta koleżankę ale na samą tesciową..bo ja bym sie wstydziła dać komuś takie rzeczy..mogłaś jej powiedzieć w prost, że nie będziesz ich używała, bo lepsze to można w lumpku upolować..
ja też akurat nie patrzę na to czy ubranka sa firmowe czy nie bo nie o to chodzi..ale muszę byc czyste (nie dziurawe) i schludne..
Moja babcia (84lata) tez czasami mi pokazuje jakieś rzeczy wygrzebane w garażu z przed wielu wielu lat dla dzieci...śmiechowe i brzydkie, zniszczone..i mysli że to nie wiem jakie cuda..ale na szczescie zawsze jej wytlumacze, że takie cos to nawet juz w lumpie nie sprzedają bo wstyd na szczęscie babcia jest cool i rozumie, ale co jakis czas znowu próbuje heh
ja też akurat nie patrzę na to czy ubranka sa firmowe czy nie bo nie o to chodzi..ale muszę byc czyste (nie dziurawe) i schludne..
Moja babcia (84lata) tez czasami mi pokazuje jakieś rzeczy wygrzebane w garażu z przed wielu wielu lat dla dzieci...śmiechowe i brzydkie, zniszczone..i mysli że to nie wiem jakie cuda..ale na szczescie zawsze jej wytlumacze, że takie cos to nawet juz w lumpie nie sprzedają bo wstyd na szczęscie babcia jest cool i rozumie, ale co jakis czas znowu próbuje heh
Ostatnia edycja: