reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Nil ja na razie +5, ale boję się co to będzie jak będę siedzieć w domu...:baffled: teraz jestem cały czas w akcji a jak będę na zwolnieniu to już ja siebie znam - przez pierwsze tygodnie to pewnie nie będzie mi się chciało się palcem ruszyć i będę się obżerać....
wpadam w skrajności - albo latam na wysokich obrotach albo potrafię cały dzień w piżamie spędzić ;-)
 
reklama
witam wieczorem!

Ja też mam nadzieję, że u Anulki wszystko w porządku - a co do Jej faceta, to mam nadzieję, że się opanuje, choć znamy całą sytuację wyłacznie z relacji jednej ze stron, więc to troszkę mało obiektywne i na tej podtawie zbyt pochopnie można kogoś niesłusznie źle ocenić....

Marzena, ja w wieku Twojej córki już od roku studiowałam sama za granicą i miałam stypendium, z którego w całości musiałam się utrzymać.... więc po prostu niech Twoja córka weźmie swoje życie we własne ręce, bo dorosła już jest - jak się chce przeziębić, to Jej sprawa, tylko niech sobie sama leki i lekarzy opłaca i niech się wtedy trzyma z daleka od Ciebie, bo Tobie przeziębiać się nie wolno!
 
No a ja wcale swojego ciala poznac nie moge. Wazylam 56 kg przy 167 cm wzrostu, podczas 3 mies staran przytylam 4 kg teraz jeszcze 8 czyli w sumie 12. Mam nadzieje ze po ciazy wroce do swojej wagi
Sprzatalam pol dnia, nawet mądrze troche przemeblowalam tzn fotele przestawilam i stolik zeby wiecej miejsca w salonie zrobic a siostra dzwonila ze jutro przyjedzie ehhh
 
Ostatnia edycja:
Nil nie może być inaczej! ja też w to wierzę, że może nie od razu, ale wskoczę w moje ukochane dżinsy :-D
balkan całkowicie się z tobą zgadzam, mimo, że jesteśmy tutaj lipcową rodzinką, nie znamy jednak swojej sytuacji nawzajem na tyle dobrze, żeby móc wydawać pewne sądy....bo można kogoś skrzywdzić, więc ja wierzę, że Anulka i jej chłopak szybko się dogadają
 
Hej Kochane nie było mnie dziś bo byłam na wyjezdzie... Nio u Anulki nie za wesoło... dostaje tableteczki i kroplówki:( ale na długo nie działają bo skurcze powracają :( ale wierze że się uda i wróci do nas w komplecie i szybciutko :)
 
chyba chodz o jednostajny miarowy dźwięk - działa uspokajająco

Wydrussiu dzięki za wieści - oby zadziałało, przekaż Anulce, że kciuki mocno zaciśnięte

no i przegrywamy z Litwą:szok: lubię piłkę nożną, ale naszej gry nie trawię, tego się nie da oglądać... tylko wstyd:-(
 
na mnie też podobno odkurzacz działał,a już w skrajnych przypadkach wożenie Maluchem wokół osiedla.... :)

Pippi, ja wogóle nie trawię piłki nożnej, na szczęście mój mąż też niekoniecznie, a już oglądanie meczy naszej (niestety) reprezentacji to czysty masochizm.... :)
 
reklama
Do góry