Corin
Mama Trójki :)
też jestem tego samego zdania, margerita
Chyba muszę "wyprac" psa. Leży koło mnie, a ja mam wrażenie że śmierdzi szwajami :/
Chyba muszę "wyprac" psa. Leży koło mnie, a ja mam wrażenie że śmierdzi szwajami :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
też jestem tego samego zdania, margerita![]()
Chyba muszę "wyprac" psa. Leży koło mnie, a ja mam wrażenie że śmierdzi szwajami :/
dzieki dziewczyny!
corin, jak lecialam pierwszy raz to byl mniej wiecej 8-9 tydzien. ale tak jak pisalam wczesniej, niczym sie wtedy nie stresowalam. i chyba tak jest najlepieja Ty tez masz zamiar gdzies leciec?