reklama
gabiaz
Fanka BB :)
Wesołych Świąt i mokrego dyngusa dzisiaj![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
U nas słonko i ciepełko:-) Dawno nie było takiego dyngusa...
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
U nas słonko i ciepełko:-) Dawno nie było takiego dyngusa...
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
beata26
szczęśliwa mamusia :)
ależ to forum nam milknie :-
-
-(
u nas po świętach jak i przed, z tym że Julka ma katar. Pogoda cudna a ja w pracy, ale zaraz po biegnę na spacerek z córcią.
Na kursie jeszcze mi zostało 22h teorii i będzie jazda. Już się cykam.
Nie bardzo mam o czym pisać, bo w sumie nic się nei dzieje ciekawego, niestety.
Tak więc miłego dzionka, dużo słonka i buziole :**
u nas po świętach jak i przed, z tym że Julka ma katar. Pogoda cudna a ja w pracy, ale zaraz po biegnę na spacerek z córcią.
Na kursie jeszcze mi zostało 22h teorii i będzie jazda. Już się cykam.
Nie bardzo mam o czym pisać, bo w sumie nic się nei dzieje ciekawego, niestety.
Tak więc miłego dzionka, dużo słonka i buziole :**
Co do kataru to u nas ciąg dalszy.
W poniedziałek przed świętami byliśmy u jednej z bardziej polecanych laryngologów w Gliwicach. Jak już pisałam przepisała antybiotyk Tomkowi i eurespal dla Adama.
Tomkowi antybiotyk po tygodniu się skończył więc wczoraj udaliśmy się do tej laryngolog do której chodziliśmy od początku (też jedna z lepszych). Stwierdziła, że tamta przed świętami przepisała antybiotyk z grupy, której nie było na antybiogramie. Antybiotyk podziałał na czerwone uszy, bo już są ok, ale ona nie wie czy podziała na tą bakterię z nosa. Przepisała inny antybiotyk (Augmentin), na który nasza bakteria jest wrażliwa. Bierzemy go przez 10 dni, później po 2 tygodniach posiew i wtedy zobaczymy co dalej.
Adam natomiast dalej ma zaczerwienione uszy - czyli eurespal nie działa. Przepisała Bactrim.
Także na katar w przeciągu 1,5 tygodnia wydaliśmy 300zł (wizyty) + 290zł w aptekach![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Nie ogarniam!
W poniedziałek przed świętami byliśmy u jednej z bardziej polecanych laryngologów w Gliwicach. Jak już pisałam przepisała antybiotyk Tomkowi i eurespal dla Adama.
Tomkowi antybiotyk po tygodniu się skończył więc wczoraj udaliśmy się do tej laryngolog do której chodziliśmy od początku (też jedna z lepszych). Stwierdziła, że tamta przed świętami przepisała antybiotyk z grupy, której nie było na antybiogramie. Antybiotyk podziałał na czerwone uszy, bo już są ok, ale ona nie wie czy podziała na tą bakterię z nosa. Przepisała inny antybiotyk (Augmentin), na który nasza bakteria jest wrażliwa. Bierzemy go przez 10 dni, później po 2 tygodniach posiew i wtedy zobaczymy co dalej.
Adam natomiast dalej ma zaczerwienione uszy - czyli eurespal nie działa. Przepisała Bactrim.
Także na katar w przeciągu 1,5 tygodnia wydaliśmy 300zł (wizyty) + 290zł w aptekach
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Cześc matki wariatki!
Faktycznie, po świętach cisza u nas straszna. Dziewczyny gdzie wy wszystkie jesteście!!!!!!!!???? Oj strasznie się ten nasz lipiec zaniedbał, strasznie...
A co tam u nas? a po staremu. Mały od piątku biegunki już nie miał. Wg jego pediatry zaszkodziła mu czekolada, którą kazała mi kilka dni wcześniej dać w niewielkiej ilości. Po przeanalizowaniu tego co jadł faktycznie wpływ mogły mieć te słodkości. Tak więc szlaban na czekolade i kakao.
W sobotę u nas była piękna pogoda, byliśmy w kościele poświęcić jajeczka, a później szalał łosiu w ogrodzie u teściów. No i zrobił sobie pierwsze w życiu ała! Kolanko zdarte pięknie. Płaczu trochę było, ale w przemywaniu rany nie wyrywał się tylko trochę pojęczał. Ze spaceru oczywiście były już nici bo chodzić nie chciał i męzul na barana naszego rannego niósł. Do teraz mały przybiega co chwilę i pokazuje na kolano wołając "tu, tu, tu ała"
I każdej napotkanej osobie musi się pochwalić.
W niedziele i poniedziałek u nas pogoda była paskudna, dużo deszczu, chmur i zimno.. Tak więc siedziało się przy stole i jadło.. A mały fajnie z kuzynką się bawił![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Trochę się "odchamiło" ale teraz czas wracać do szarej rzeczywistości.
Dzisiaj na obiad gołąbki zawijane w kapuście włoskiej plus sosik pomidorowy. W święta się niczym nie martwiłam bo urzędowaliśmy u teściów i moich rodziców
Pora wracać do garów :-)
Miłego dnia kochane i odzywajcie się!!!!!
Faktycznie, po świętach cisza u nas straszna. Dziewczyny gdzie wy wszystkie jesteście!!!!!!!!???? Oj strasznie się ten nasz lipiec zaniedbał, strasznie...
A co tam u nas? a po staremu. Mały od piątku biegunki już nie miał. Wg jego pediatry zaszkodziła mu czekolada, którą kazała mi kilka dni wcześniej dać w niewielkiej ilości. Po przeanalizowaniu tego co jadł faktycznie wpływ mogły mieć te słodkości. Tak więc szlaban na czekolade i kakao.
W sobotę u nas była piękna pogoda, byliśmy w kościele poświęcić jajeczka, a później szalał łosiu w ogrodzie u teściów. No i zrobił sobie pierwsze w życiu ała! Kolanko zdarte pięknie. Płaczu trochę było, ale w przemywaniu rany nie wyrywał się tylko trochę pojęczał. Ze spaceru oczywiście były już nici bo chodzić nie chciał i męzul na barana naszego rannego niósł. Do teraz mały przybiega co chwilę i pokazuje na kolano wołając "tu, tu, tu ała"
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
W niedziele i poniedziałek u nas pogoda była paskudna, dużo deszczu, chmur i zimno.. Tak więc siedziało się przy stole i jadło.. A mały fajnie z kuzynką się bawił
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Trochę się "odchamiło" ale teraz czas wracać do szarej rzeczywistości.
Dzisiaj na obiad gołąbki zawijane w kapuście włoskiej plus sosik pomidorowy. W święta się niczym nie martwiłam bo urzędowaliśmy u teściów i moich rodziców
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Miłego dnia kochane i odzywajcie się!!!!!
Cześć
my już bezdomni, wyprowadzliśmy się w czwartek a teraz koczujemy u teściowej, potem u teścia, potem u moich i dopiero czas na wrocław. Dziewczynki cały dzień na dworze ja razem z nimi, gdyby nie to ze Michalina ma teraz kolki to byłoby idealnie.
Patra masakra z tymi uczuleniami, u nas tez ciągle coś a ustalić co uczula jest strasznie ciężko
Ewa współczuje, chłopcy nabrali się już tyle antybiotyków a tu nadal nie koniec, a kasa przy chorych dzieciach idzie błyskawicznie, może latem będzie lepiej
Beata nie ma się co bać, zobaczysz jak fajnie miec wlasne 4 kółka a nie bujac sie autobusami, dla tej wygody warto trochę sie pomeczyc na kursie
my już bezdomni, wyprowadzliśmy się w czwartek a teraz koczujemy u teściowej, potem u teścia, potem u moich i dopiero czas na wrocław. Dziewczynki cały dzień na dworze ja razem z nimi, gdyby nie to ze Michalina ma teraz kolki to byłoby idealnie.
Patra masakra z tymi uczuleniami, u nas tez ciągle coś a ustalić co uczula jest strasznie ciężko
Ewa współczuje, chłopcy nabrali się już tyle antybiotyków a tu nadal nie koniec, a kasa przy chorych dzieciach idzie błyskawicznie, może latem będzie lepiej
Beata nie ma się co bać, zobaczysz jak fajnie miec wlasne 4 kółka a nie bujac sie autobusami, dla tej wygody warto trochę sie pomeczyc na kursie
vioreczka na szczęście antybiotyków nie było tak dużo. Brał jeden na początku stycznia - pediatra przepisała, ale to było zupełnie bezsensu, na co innego i jak juz włączyła antybiotyk, to za szybko z niego zrezygnowała. Adam jeszcze nie brał antybiotyku nigdy. Teraz 2 raz Baktrim. Choć przyznam szczerze, że od pół roku nie było dnia bez "syropku". Jak nie alergiczny to rozrzedzający wydzielinę albo jakiś uodparniający. Normalnie zwariować można. Szczęście w nieszczęściu, że gdy chłopaki widzą, jak wyciągam buteleczki z lekami to tylko krzyczą, że dzisiaj ze strzykawki albo z małego kubeczka. Łykają wszystko jak leci. Choć ten Augumentin Tomkowi coś nie przypasił - łyka mimo, że aż go trzepie.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 722 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 132 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: