reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Hej ho!

Ja od rańca na nogach. Badania dzis robię. Byłam już raz w przychodni, ale musze tam pójść jeszcze dwa razy- wypic glukoze i potem za godzine pobranie krewki ponowne. Eh...a Zosia u sasiadki bedzie musiała...:sorry2:

Zaproszenia sie robia, ale okazało sie, ze tusz mi sie minimalnie rozmazuje na perłowym papierze:-( Masakra...A chwalic sie nie bede bo juz sie chwaliłam tym wzorem- ma szczególne powodzenie:tak::-D Robie go juz 4tej parze:tak:

Wczoraj siedziałam na allegro i znalazłam aukcje z lóżeczkiem firmy bebe confort, ktore normalnie kosztue ponad 400zł i zastanawiam sie ktore w koncu wybrac- chicco czy to. Moze doradzicie?

CHICCO KOJEC SPRING LOZECZKO TURYSTYCZNE PROMOCJA (1389848020) - Aukcje internetowe Allegro
BEBE CONFORT KOJEC ŁÓŻECZKO NOWY!!! (1385968658) - Aukcje internetowe Allegro
 
reklama
Witam

Ja już tu wieki nie zaglądałam :zawstydzona/y:
U nas wszystko ok dzieciaki zdrowe a nawet jak pojawia się katar czy kaszel to na szczęście już taką maja odporność że organizm sam zwalcza przy malej pomocy syropu i witamin :tak:

Dmuchawcu ja bym wybrała chicco jakoś bardziej mi się podoba ;-):tak:
 
Prawie jak nie mam czasu to mi jeszcze posta zje :wściekła/y:

Od rana gonie a mam wrazenie ze jeszcze nic nie jest zrobione :sorry2: Za chwile musze budzic malego i idziemy na spotkanie do przedszkola, zeby dzieciaczki i rodzice mogli sie oswoic z tym miejscem ;-) Ciekawe co bedziemy robic i jak tam wszystko wyglada po remoncie ktory wlasnie sie zakonczyl.

Aniu optycznie mi sie bardziej to drugie lozeczko podoba, ale nie czytalam o nich... Mam nadzieje ze masz bliziutko do przychodni :tak:

Dziewczynki prosze sie odmeldowac, bo tu cisza panuje!
 
Dzieki babeczki:-)

Mnie tez bardziej podoba sie to bebe confort. Ale o chicco mam kilka rzetelnych opinii, a o tym nie. Poza tym, wolałabym, zeby bok odsuwany był jednak z tej szerszej strony łóżeczka. Wiec chyba jednak zostaniemy przy chicco;-)

Annie- do przychodni mam kilka kroków na szczęście:-) Glukoza była ochydna-bleee:baffled: Zresztą, same wiecie:tak: Nie przepadam za słodkim, a za TAK słodkim to juz w ogóle:no:

Izabell moja mała tez katar gigant juz dwa razy od poczatku grudnia miała, ale tylko katar na szczęście. Mimo, ze mnie gardło bolało nieźle i kaszel męczył, męża też. Ciekawe jednak jak byłoby w przypadku kontaktu z innymi dziećmi:sorry2:

Zosia spi, a ja zaproszenia produkuje. Jak tusz wyschnie, to prawie sie nie rozmazuje:sorry2: Juz sama nie wiem co robic.
 
Dmuchawcu ja się właśnie zastanawiam jak to będzie jak mała pójdzie do przedszkola czy nadal tak będzie odporna, bo Kacper non stop mi chorował i nie mail kontaktu z dziećmi jak był w wieku Nikoli, a z zaproszeniami może trzeba dłużej poczekać aż wyschnie porządnie i nie będzie się wcale rozmazywać :tak:
 
Cześc matki wariatki!
My juz dzisiaj po dosyć długim spacerku. Sliczna pogoda, słonko świeci, duzego mrozu nie ma - to trzeba korzystać :-) Tym bardziej że zapowiadają odwilż wiec niebawem ciapa bedzie :-p Dzisiaj zaszalałam z zakupami :-D Rano poszlismy z mężolem do sklepu, kupiłam sobie gacie, pózniej z Kacperkiem poszłam do urzędu pracy. Jeszcze miesiąc mam laby od ofert pracy (bo konczy mi sie zasiłek) i zaczną mi roboty szukać. Hmm zobaczymy czy będą mieć coś ciekawego. Ale pewnie skonczy sie na tym ze zostane z łosiem w domu, mąż da rade nas utrzymać. Tym bardziej ze pewnie zarobie najnizszą średnią krajowa a za żłobek dam ok 600 zł z pełnym wyzywieniem wiec raczej nam sie nie opłaca...
No a po urzedzie poszlismy odwiedzić moją mame w pracy bo niedaleko robi, a pozniej do Auchana. I akurat trafilismy na 50% 15-minutową obniżke ubranek dziecięcych. I kupiłam łośkowi dres. Za gacie dałam 6 zł a za bluzę 10. A żeby nie było że ja dostałam gacie, mały dres- to i mężowi coś kupiłam :-D Maszynkę do golenia i dezodorant :-D:-D:-D:-D:-) Wyszliśmy rano o 9 a wrocilismy po 13 wiec troche się nachodzilismy. No a teraz mały śpi a ja sie za obiadek biore. DzIsiaj mamy rybkę. A pozniej odwiedzimy dziadków.

Aniu a mi się bardziej Chicco podoba. może dlatego że lubię żywe kolory :confused: a po drugie lepiej jak zamek jest po tej wiekszej stronie. My mamy po tej mniejszej i łosiu nieraz jak skoczy tam na szczupaka to w główkę się uderzy :-D

No i Kacper jak złapie katar tak z automatu wiemy że będzie ciężkie chorowanie :baffled::angry::no:
 
Witam i ja wkońcu.... :zawstydzona/y:
Mam nadzieję że mnie jeszcze pamiętacie, składma również spóznione ale bardzo szczere życzenia Noworoczne, oby zawsze układało się po naszej myśli, by Dzieciaczki były zdrowe, te jeszcze nienarodzone również, no i szczęśliwego rozwiązania tym co oczekują na swoje Pociechy (troszkę Wam zazdroszczę;-)) No i wogóle wszystkiego naj naj naj......

Już wiecie że Nowy Rok przywitałam jako bezrobotna, niestety :-( No i siedzę w domu, porobiłam to na co ciągle nie miałam nie czasu, ponadrabiałam zaległości tutaj i teraz będę na bieżaco.

Moja Mała po antybiotyku (Sumamed forte) teraz mamy odczekać jescze 6 dni (bo tyle dni jeszcze działa od odstawienia) i zadecydować czy kolejna wizyta będzie konieczna
Mnie męczy okropnie suchy kaszel, dusi mnie wręcz i to strasznie przeszkadza, macie może coś sprawdzonego????

Sylwester spędziliśmy u znajomych, Mała u mojej mamy, petardy też jej nie przeszkadzały ani trochę

Mam nadzieję że nie przynudzam za bardzo

Ewcia fryzurka bardzo ładna, no i zdrówka Wam życzę
Ania wydaje mi się że to pierwsze łóżeczko chicco
Patra no to współczuję zębolków, oby już tak nie dokuczały i ładnie powychodziły
Ada to przykre że Sylwester musiałaś spędzić na szpitalnym łóżku :-( ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło, ale ten czas leci....
Justysia to miłe usłyszeć takie słowa od Dziecka :tak: Widać że chłopak już zna się na Kobietach :-D Przynajmniej będzie sobie kiedyś szukał takiej fajnej żony jak mamusia :-)
beata26 fajnie że Julka tak łądnie śpi, oby tak już zostało
adudz82 u nas też tylko reklamy i muzyka, nic innego. A bajek mogłoby nie być. Jedyne co jeszcze ją bardzo interesuje to oglądanie gazet, wtedy pokazuje różne miny i gesty takie jak widzi na stronach, śmiesznie to wygląda.
 
Cześć kochane wreszcie udało mi się dotrzeć do domu. W święta siedzieliśmy u rodziny, wróciliśmy w niedzielę, i w nocy mężul mi się rozsypał katar, kaszel, ból głowy i gorączka, ponieważ to już kolejny raz tej zimy to dostał tydzień chorobowego. W nocy z poniedziałku na wtorek Tosia te same objawy... pediatra powiedziała że to zwykłe przeziebienie kazała dać nurofen i syrop wykrztuśny bo od początku kaszel był mokry. W czwartek było już zapalenie oskrzeli i antybiotyk, w nocy rozkaszlała się tak że cały czas nosiłam ją na rękach bo tylko wtedy lżej oddychała, w ciągu dnia dołączyły wymioty, nieustający kaszel i przez to nic nie zjadła i nie wypiła. Przyjechał lekarz na wizytę domową i stwierdził że wszystko wskazuje na zapalenie płuc i odwodnienie. Wypisał skierowanie do szpitala. Sylwestra spędziliśmy w szpitalu. Mała miała od razu zrobione rtg, usg i badania krwi bo ze względu na wcześniejsze przejścia bali się że może to być nawrót przepukliny przepony. Na szczęście wszystko wyglądało nieżle, więc diagnoza : wirusowe obturacyjne zapalenie oskrzeli, odstawili antybiotyk i zalecili leki rozszerzające oskrzela w inhalacjach. Dzisiaj nas wypuscili i to tylko dlatego że na oddziale pojawiły się dzieci z mykoplazmozą i grużlicą. Resztę leczenia mamy prowadzić w domu, kupiliśmy już inhalator i co 2 dzien mamy chodzić do lekarza albo lepiej wzywać na wizytę domową żeby sprawdził czy możemy wreszcie zmniejszyć dawki leków. Na szczęście jak kaszel mniej męczy to Tosi wrócił humor i trochę apetytu i teraz to już na oddziale czuła się jak w domu, więc jak tylko otworzyłam drzwi ciągle chodziła do pielegniarek innych dzieci cos im po swojemu opowiadała, komedia
 
reklama
Cześć kobietki :tak::tak::tak:

Ewa to fajnie, że rodzinka już w komplecie :tak::tak::tak:
Vioreczka właśnie niedawno o tobie i twojej małej myślałam, szkoda, że ponownie musieliście trochę w szpitalu posiedzieć, ale dobrze, że juz do domku was puścili:tak::tak::tak:
Kamlotka fajnie, że się w końcu odezwałaś, może teraz będziesz częściej zaglądać, co?? a jak córcia??
Patra to dobrze, że zakupy się udały :tak::tak::tak:
Aniu mi się bardziej chicco podoba, ale to pewnie kwestia gustu
Annie22 i jak tam wrażenia po wizycie w przedszkolu?? zadowoleni??
 
Do góry