Lipiec 2009

[adudz82]

witajcie ;-);-)

nocka jakoś minęła, mała spała ładnie, za to ja jakoś spać nie mogę od dłuższego czasu, chodzę cały czas zmęczona i niewyspana:--(

ja dalej w szale sprzątania - dziś za cel postawiłam sobie uporządkować małej szafę z ubraniami i poodkładać do kartonów to co już za małe, nawet juz zaczęłam, ale mała stwierdziła, ze jest śpiąca i ją położyłam do łóżeczka więc ciuszki muszą poczekać, ale teraz pójdę po kawkę i może jakiś obiadek przygotuję,
dziś po południu przyjeżdżają do mnie moi rodzice, aby posiedzieć do piątku z małą, bo ja już jutro muszę wrócić do pracy, a teściowie dopiero w piątek wracają, więc pewnie do weekendu będzie mało czasu na komputer, w sobotę też idę do pracy, ahh :---( no ale nie smęcę więcej

na pocieszenie powiem, ze u mnie jak na razie niebo jest ładniukie i bezchmurne, mam nadzieję, że jeszcze troszkę się ociepli, bo jak na razie to 16st i dzień będzie w miarę udany

gabiaz możemy iść na taki układ, że ja u ciebie posprzątam, a ty za to wszystko mi wyprasujesz co?? ja prasowania nie nawidzę, i z miłą chęcią je komuś oddam,


właśnie parzę kawkę, która się przyłączy?? a te które kawki nie piją to zapraszam na herbatkę albo jakiś soczek

 

[dmuchawiec]

Jestem znów tylko na chwilke, wiec w skrócie:

mój maż ma dzis wolne, wiec dzionek jest super, poza tym , ze dowiedziałam sie, ze 10-miesieczne dziecko siostry mojej znajomej dostało wczoraj wieczorem wysokiej goraczki, która nie dała sie niczym zbic, wiec wezwali pogotowie, a 20 minut później ten chłopczyk juz nie oddychał:---( Niewiadomo co sie stało, bo jego rodzice nie zgodzili sie na sekcje Jestem wstrzasnieta!

Moze nie powinnam tego pisac teraz po twojej przykrej przygodzie Beatko...Ale musiałam sie podzielic. Dobrze, ze z Julcia jest juz wszystko ok.
Zosia tez mi 2 razy spadła z łózka. Raz to tak okropnie- spała ze mna i odpychała sie nogami do tyłu. A ze moje łózko nie ma boków, to odepchneła sie tak, ze spadła głowa na dół, ze normalnie stała na głowie A najgorsze, ze ja sie obudziłam dopiero jak zapłakała

Vioreczko faktycznie mamy terminy w tym samym mniej wiecej czasie

Addda- ja tez mam ochoe na sledziki. A najbardziej smakuja mi koreczki z biedronki

 

[izabell96]

Witam

my wczoraj jeszcze musieliśmy do kopić kilka rzeczy do przedszkola dla Kacpra no i tak mi zeszło ze już na bb czasu zabrakło aby dłużnej posiedzieć i poczytać
Dziś mamy wizytę u dermatologa z paznokciami Nikoli kurcz mam nadzieję ze dziś lekarz nie zachoruje tak jak tydzień temu.

A wczoraj miałam kontrola z swoim złamanym paluchem a wiec paluch się ładnie zrósł ale te zrośniecie jest jeszcze bardzo słabe i mam jeszcze uważać na palca z 2 tygodnie a najlepiej 3, jeden mały palec a tyle zachodu i kłopotu pierwszy raz w życiu mam coś złamanego i nigdy więcej nie chcę

beata26 bardzo współczuje tej sytuacji ale to nie wasza wina bo niestety ciążko upilnować takie dziecko

Viktoreczka gratulacje i spokojniej ciąży życzę

kamlotka ja to już jakoś przyzwyczajone jestem do bardzo dla kiego odstawiania szklanek ale Kapra jakoś ie mogę jeszcze nauczyć i na szczęście on zawsze dostaje zimnie picie hehe

dmuchawcu przykro
[*]

 

[justysia85]

Dzien dobry.
ANIU PRZYKRO !

Oj,Beatko to naprawde nie Twoja wina ,u nas tez julek mnóstwo razy spadł.
Julka jakos nie fortunnie upadła.Ale dobrze,że wszystko ok.

Jakos nie mam weny dzis.
Zabieram sie za naszkicowanie na podobraziu aniołka stróża dla mojej córeczki z Poznania,bo chyba wyruszymy zamiast kuriera do ciotki zawiesc sztlugi to jej podaruje w prezencie do pokoiku.:-)
U nas pogoda do d... aly czas pada mialam isc na poczte ale ciekawe jak hmmm...?

 

[adddaaa]

Witam i ja w ten okropnie brzydki dzien, normalnie dziś mielismy taka okropną noc.. Kacper się budzi w nocy i chce się bawić, a ja nie mam siły otworzyc oczów, wzielismy go do siebie bo mielismy nadzieje ze zasnie no i zasnal ale moj zaczal gadac przez sen i go obudzil, i potem 2h z głowy, maly przynosi wtedy wszystkie zabawki do lozka i mamy sie z nim bawic, potem ja się budzę na jakims klocku, dopiero ok 6 poszedł spac i spał "aż" do 8. On w ogole lata mi po domu a ja chodzę i go szukam, łobuz jeden, wszystko go ciekawi, co dopiero bedzie na nowym mieszkaniu, nie bedzie mial pewnie na poczatku czasu na sen,
Dobrze ze po poludniu spi zawsze 2h mniej wiecej od 12- 14 czasem dłuzej.

______________________________________________________
oo juz niewiem ile tego posta piszę mały się obudził i spac mi nie chce juz ...
a mialam cos jeszcze napisac i juz niewiem co, nic

a w ogóle mam pytania:
.Czy wasze maluchy też się tak rozkopują w nocy? i spią zawsze odkyte? Bo moj tak zawsze jak je wtedy ubieracie?
Czy oplaca się kupic taki kombiznezon do spania? bo ja juz kiedys taki mialam jak kacper byl mały ale się nie przydał niewiem czy się oplaca ..
W jakich kapciach wasze maluchy chodza po domu, bo moj to caly czas na boso.. nie chce inaczej..

 

[annie22]

Oj dziewczynki ale ja tu dzisiaj historie czytam... :-( Sciskam Was mocno!

U mnie tez ostatnio czasu jakos brak, moj wojownik dostaje szalu jak ja siedze przed kompem (tzn drapie sie na stol i chce rzadzic, lacznie z obrzucaniem lapka czym popadnie), a jak idzie spac to ja za zelazko, garnki albo sprzatanie i do dziela. Czasem was podczytuje stojac przed kompem z malym na rekach :-) To chyba ten wiek, bo ja tez tylko mamamamama slysze i wszystko chce robic z mama, a tak to wrzask i histeria murowana.

Dzisiaj mam ciezki dzien bo przyszla ciotka i nic mi sie niechce, wszystko boli ale roboty tyle czeka... W piatek wyruszam na wczasy i nie bedzie mnie przez 2 tygodnie, nie wiem jak ja nadrobie zaleglosci Bede za wami tesknic napewno, ale ciesze sie przeogromniascie


Addaaa moj maly to naturysta, tez nie lubi byc ubrany (poczawszy od pamka skonczywszy na odkopywaniu sie w nocy), spi w bodziakach jak jest cieplo, dzisiaj w ciekim dresiku bo bylo 13 st. U mnie kombinezony nie zdaja egzaminu bo maly odpina napy i wydostaje sie z nich :-) Wogole wszystko ostatnio rozbiera, jak nie umie i jest zly to targa i gryzie (np wczoraj body )


To ja z innej beczki czy wasze dzieci tez sa takie agresywne, ze bija, gryza i szarpia gdy sie zlaszcza? Bo to co on czasem wyrabia to mnie zaskakuje totalnie... Przeciez ja podobno bardzo grzecznym dzieckiem bylam ;-)

Vioreczka gratulacje dobrych wiadomosci

Ide prasowac... Jak ktoras ma to niech rzuca poswiece sie (o ile mi sie dziecko za szybko nie obudzi )

 

[Basienka26_2009]

Witam
jak zwykle sie urywam jak ze śliwki:-)
jejku Beata tak wspołczuje, szkoda małej. no niestety tak czasami bywa. mi tez Oskar kiedys z lozka do lozeczka spadl robiac fikolka i nawet nie wiem kiedy, normalnie mialam takie wyrzuty sumienia ze niepotrafie nawet roczniaka dopilnosc, ze przez swoja nieuwage mogl sobie kark zlamac.
adddaaa ja teraz znowu wyciagnelam spiwor jak sie tak chlodno zrobilo. ale mamy na zamek i jakos nie protestuje jak do niego go wkladam. bo mi tak go szoda bylo jak wstawal z zimnymi nozkami.no i mam manie ze sie koldra zakryje i kilka razy w nocy sprawdzam, wiec tez dla wlasnego komfortu uzywam.

 

[justysia85]

ADA jula spi całą noc odkryty,jak go tylko przykryje to zaraz noga pac,latem to rożkiem przykrywałam ,prawie do teraz wzoraj nakryłam go kołderka i chyba mu było chłodno bo jak nigdy całą noc przykryty był.
Ogólnie to rece opadają z tym przykrywaniem juz sie poddałam.

Chodzimy bez kaci w skarpetkach ,ale tez tylko chwile bo jak mu nie pasuje to sobie sam ściaga .

ANIE u nas to samo bije szczeypie jak nikogo nie ma pod reką a trafi na zabawke to na niej sie wyżyje,ostatnio nic nie było ,a pruszek na podłodze leżał to on opiernicz dostał i reka go trzepna ze złosci.
SMIESZNIE wygladało choc śmieszne to nie jest !!!

 

[agnieszka...24]

ANNIE u mnie tez dzisiaj ciocia zawitala wiec tez nie mam na nic ochoty a boli brzuch....uuuuuuu.... co do agresywnosci to raczej tego nie mam chociaz kilka razy sie zdarzylo...
Ze spaniem u nas podobnie...co 5 min inna pozycja i tez sie odkrywa caly czas.doploki nie spie ide od czasu do czasu i go przykrywam ale jak juz spie to nie mam pojecia co sie tam dzieje dlatego odkad juz noce takie chlodne a on sie odkrywa ubieram go troszke cieplej i pasuje ale za to maly gada przez sen i krzyczy...tzn tak jak ze mna sie bawi i ''krzyczymy'' na siebie tak on robi to przez sen...to takie szybkie aaaaaaa na caly glos i ciasza ...
A co do kapciuszkow w domku to tez nie chce nosic...jak mu zaloze to zaraz musze ich szukac po pokoju...wiec kupilam mu takie grubsze skarpecie z gumkami na stopkach i super, bo mi ich nie sciaga i wiem ze w nusie tez mu cieplo...

co tam jeszcze...hmmm...jak mi sie przypomni to naskrobie

 

[adddaaa]

witam
ojj dzis mam kolejny dzien apetytu kurcze no juz sie boje kg, dzis o dziwo mam ochote na słodkie ;]
No ale czeka mnie mega sprzatanie na nowym mieszkaniu mysle ze juz od poniedzialku bedziemy tam mieszkac, kurcze musze przypomiec mojemu o zasilaczu do lapka bo nie bede miala kontaktu ze swiatem.
u nas dzis okropny dzien caly czas leje i do tego strasznie wieje.. Mimo ze z Kacperkiem codziennie wychodzimy na spacer dzis nie było jak.Jeszcze zeby tak nie padało to chociaz na 15 min jak człowiek wyjdzie na swierze powietrze to się inaczej czuję, a nie caly dzien w domu.
A tak to nudy, nic sie nie dzieje, chyba zaraz klade się spac.

AA pewnie słyuszałyscie o tym człowieku z rybnika co postrzelił 7 os, aa przeciez to jest miejscowosc Alusi,
Ala- to bylo gdzies obok Ciebie? I ogolnie napisz co u Was słychac jak chłopcy dają w kość???

p.s Dawno Niuta się tez nie odzywala.. i wiele innych dziewczyn,