olcia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2008
- Postów
- 339
Beatko! Przytulam Cię mocno. Poryczałam się jak to przeczytałam. Współczuję przeżyć. I nie oceniam, bo nam Mati 2 razy spadł z łóżka. Wystarczy chwila nieuwagi. Nie miej wyrzutów sumienia, nasze maluchy są tak ruchliwe, że nie sposób przypilnować.
Vioreczka- powiem Ci, że też żłobek jest bardzo mały i jest niedużo dzieci. Nie ma takiej możliwości, żeby była jakaś sytuacja zaniedbywania jakiegoś dziecka. Rodzice mogą wchodzić do grupy kiedy chcą, mogą bawić się z dziećmi. I baaardzo mi się tam podoba. No, ale jest właśnie jeden minus, te opiekunki. One nie mają dzieci w d... Bardziej bym to określiła tak, że są młode, niedoświadczone i jeszcze trochę niepewne siebie. Tym bardziej pewnie, że co chwilę przychodzą jacyś rodzice i obserwują. Mam nadzieję, że nabiorą trochę pewności siebie i odważniej będą się zajmowały dzieciakami. Ja nie mam za bardzo możliwości wyboru innego żłobka. W publicznych nie ma miejsc, a to jedyny prywatny w moim mieście:-( Także mam nadzieję, że jakoś się to ułoży.
Lecę robić torcik dla taty
Vioreczka- powiem Ci, że też żłobek jest bardzo mały i jest niedużo dzieci. Nie ma takiej możliwości, żeby była jakaś sytuacja zaniedbywania jakiegoś dziecka. Rodzice mogą wchodzić do grupy kiedy chcą, mogą bawić się z dziećmi. I baaardzo mi się tam podoba. No, ale jest właśnie jeden minus, te opiekunki. One nie mają dzieci w d... Bardziej bym to określiła tak, że są młode, niedoświadczone i jeszcze trochę niepewne siebie. Tym bardziej pewnie, że co chwilę przychodzą jacyś rodzice i obserwują. Mam nadzieję, że nabiorą trochę pewności siebie i odważniej będą się zajmowały dzieciakami. Ja nie mam za bardzo możliwości wyboru innego żłobka. W publicznych nie ma miejsc, a to jedyny prywatny w moim mieście:-( Także mam nadzieję, że jakoś się to ułoży.
Lecę robić torcik dla taty