reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

witajcie:-)
u mnie tez piekna pogoda od rana - ptaszki spiewaja, sloneczko swieci - zyc nie umierac hehe

co do wozkow to ja sobie sprawilam trojkolowego Xlandera :tak:
co do materacy to wyczytalam ze najlepszy jest lateksowy - ale to zalezy od zasobnosci naszych portfeli
pianka - absolutnie nie (!!!) odksztalca sie i praktycznie od razu jest do wywalenia
Dziecko musi miec w miare 'twardo' i prosto to jest bardzo wazne, a lateks sie wogole nie odksztalca ani nie lapie grzybkow itd, niestety jego cena przeraza = okolo 200zl
no ale planuje sie zaopatrzyc w taki - czekam na maj i na wyplate hehe :-)

buziaki!!!

p.s.
Dziewczynki - bo tak czytalam ze juz prasujecie i pierzecie ciuszki i rzeczy Malenstwa - a potem bedziecie to robic jeszcze raz zeby byly 'swieze', czy jak? Bo nie wiem czy mam juz sie za to brac? Wlasnie kupilam Jelpy :p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam sie i ja w ten piekny sloneczny dzien.
Pogoda sliczna a ja siedze w domu i dostaje dreszczy ;-) Koparka za oknem wprawia mnie w trzesawkowy stan :-p Na szczescie popoludniu pojade do tesciow i poslucham cwierkania ptakow :tak::-)
Dziewczyny tez tak czasami dziwnie sie czujecie? Poprostu momentami nie wiem nic :zawstydzona/y: Czuje sie jakby ktos podal mi glupiego jasia. Na dodatek czesto zapominam co chcialam powiedziec :szok: Normalanie stara babcinka sie robie :tak:
Pogodnego i milusiego dnia dwupaczki :-):-):-)
 
Czesć Dziewczyny!:tak:

A ja jakąś deprechę zlapałam... dziś kiepsko spałam, obudziłam sie o 4 na siusiu i potem do 6 nie mogłam zasnąć:eek:, a wtedy zadzwonił budzik- mąż musiał wstać do pracy... potem sie położyłam o 6.30 i znów do 7 z kawałkiem się przewalałam,a jak juz zasnęłam to spałam do 10:szok: i wtedy przyśniło mi się,ze urodziłam Stasia, takiego ładnego, różowego:tak: i on zaczął tak szybko rosnąć,ze pod koniec snu juz chodził i mówił... dziwny sen:eek:

dzis musze w końcu wysłać pita, zrobić zakupy,zrobić obiad i o 17 jechac do gina...:eek: zobaczymy co tam się dzieje w brzuchu u mnie... zawsze przed wizyta mam straszną tremę

miłego dnia zyczę i pozdrawiam:-)
 
No hej.
U mnie też piękna pogoda przez co aż lepiej się człowiek czuje :)
Zaczynam 27 tydz ciąży i troszkę doskwierają mi bóle stawów no ale jak już się przytyło 17 kg to nie ma się co dziwić.
Jeżeli chodzi o rzeczy dla bobaska to ja dopiero w maju zacznę powoli coś kompletować. Łożeczko i wózek już wybraliśmy - teraz tylko kupić ale to w lipcu mąż odbierze ze sklepu. Resztę rzeczy chcę pokupować w maju i w czerwcu bo nie wiadomo jak to będzie w lipcu - upały i koniec ciąży - może być ciężko dlatego nie zostawiam nic na ostatni miesiąc.
Ciuszki będę prała i prasowała na miesiąc przed rozwiązaniem a jak nie zdążę to moja kochana mamusia na pewno pomoże :) W czerwcu mój mąż będzie malował i meblował pokoik dla Naszej Niuni tak że wydaje mi się że zdążymy.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i życzę dużo zdróweczka OLA
 
ja zapominam nie tylko to co chce powiedzieć, wczoraj założyłam podwójna dawkę luteiny, bo zapomniałam ze już raz wzięłam :-:)-(

a jeszcze nie piorę i nie prasuje (hihi muszę najpierw sobie żelazko nowe kupić), ale w tym miesiącu zacznę (tudzież moja mama to zrobi w zależności od dzisiejszych postanowień)

madziolka - ja generalnie podchodzę z dystansem do pewnych doniesień na temat tego co się nadaje a co nie, sama pracuję w sprzedaży i wiem że żaden producent nie powie wprost "pani to za 50 zł jest równie dobre jak to za 200" każdy swoje chwali i zaleca jako najlepsze, najzdrowsze, itd.
tu niestety trzeba włączyć krytykę, zdrowy rozsądek i odpowiedzieć sobie na pytanie czego naprawdę potrzebuję, a czytając artykuły zwracać uwagę na reklamy jakie się obok pojawiają, bo może się zdarzyć że czytamy "tekst sponsorowany", jak powołują się na badania, to sprawdzać czy podają źródła tych badań [one też mogą być sponsorowane]
prawdy i tak nie dojdziemy, ale może oszczędzimy trochę kasy :tak::tak:
 
Witamy się i my :-):-):-) Pogoda śliczna, słoneczko świeci a mnie jakiś paskudny dołek dopada ... Czas leci jak złodziej, u nas końca remontu nie widać, całe zakupy mam przed sobą tylko usiąść i płakać ...
Teraz lecę z psiakmi :-) Miłego dzioneczka i buziaczki :-):-):-)
monia1021 BRAWO :-):-):-) mały przystojniacha :-):-):-)
goteczka milego labowania przy mebelkach :-):-):-) ja też tak mam że jak pracuje przy czymś nawet ciężko co mnie zadawala uważam to za miły relaks :-):-):-)
heidi86 mam to samo :-( do tego jeszcze zapominam co miałam zrobić i nie ogarniam całkowicie przygotowań na przyjście dzidzi na świat ... Jakoś to do mnie nie dochodzi, że to zostały tylko trzy mieszki ... Jak ja to ogarnę ...
olinkao co do bóli stawów ... mam to samo ... i teraz wiem jak czuła się moja kochana babcia :-)
 
Madziolka - ja juz piore i prasuje bo moj gin zapowiedzial mi ze 1 lipca idzie na miesieczny urlop :baffled: a ze mam termin na 11 lipca to koniec czerwca sie umowimy na cesarke wiec mnie zostaly nie cale dwa miesiace przygotwan. Popiore i poprasuje i popakuje w woreczki zeby sie nie kurzylo. Ciuszki dzieciaczka i tak nie pachna specjalnie bo uzywam jak najmniej detergentow (i tak tylko JELPow itp) - susze za to u mnie na wsi na tarasie i pachna cudnie "wiosna" :-) No a poza tym moj M wczoraj byl genialny - "wiesz slonce, to juz 30 tydzien, tak naprawde to lada chwila mozesz zaczac rodzic" i mi stresa wkrecil :baffled:

Beatka - tez masz pieski? Mnie caly czas zastanawia jak to zrobic jak bede ja+maz+ maly i maz pojedzie do pracy ja sama zostane z malym i jak tu wyjsc z dwoma psami? Chyba malego w chuste bo juz widze siebie po polach z wozkiem i dwoma smyczami... :eek:

Juluszka - tez mi sie sni ze moj maly chodzi, mowi itp. to podobno oznaca ze martwimy sie czy nasze dzieciaki beda wystarczajaco madre i marza nam sie mali geniusze ;-) Ja tez dzis do gina - pierwszy raz po L4, w 30 tygodniu to juz chyba mam prawo ;-)
 
a jeszcze nie piorę i nie prasuje (hihi muszę najpierw sobie żelazko nowe kupić), ale w tym miesiącu zacznę (tudzież moja mama to zrobi w zależności od dzisiejszych postanowień)

madziolka - ja generalnie podchodzę z dystansem do pewnych doniesień na temat tego co się nadaje a co nie, sama pracuję w sprzedaży i wiem że żaden producent nie powie wprost "pani to za 50 zł jest równie dobre jak to za 200" każdy swoje chwali i zaleca jako najlepsze, najzdrowsze, itd.
tu niestety trzeba włączyć krytykę, zdrowy rozsądek i odpowiedzieć sobie na pytanie czego naprawdę potrzebuję, a czytając artykuły zwracać uwagę na reklamy jakie się obok pojawiają, bo może się zdarzyć że czytamy "tekst sponsorowany", jak powołują się na badania, to sprawdzać czy podają źródła tych badań [one też mogą być sponsorowane]
prawdy i tak nie dojdziemy, ale może oszczędzimy trochę kasy :tak::tak:

No ja chyba tez poczekam z prasowaniem i praniem do konca maja:tak:
Fioletowa - ja rowniez pracuje w sprzedazy i nie jestem pierwsza naiwna ;-)
temat materacy mam przerobiony wzdluz i wszerz i nie sugeruje sie reklamami czy tez opiniami sprzedawcy:tak: ale wymaganiami Maluszka, jego zdrowiem i trwaloscia, uzytecznoscia produktu, w jaki sie zaopatruje. Sama spie na takim materacu i jestem bardzo zadowolona - oczywiscie nie uprawiam tu zadnej propagandy 'takiego a takiego materaca' - tylko patrze na to zdroworozsadkowo;-) Kazdy i tak kieruje sie swoimi wymaganiami ;-)

buzka!
 
reklama
Hej Babeczki:-D witam po baaardzo długiej przerwie:zawstydzona/y:za co przepraszam ale widze ze swietnie sobie radzicie a napisałyscie tyle ze musialabym chyba z miesiac studiowac:szok::-D...dla swiezych i tych juz zadomowionych mamusiek przypomne ze termin mam na 4lipca , a oczekujemy na naszgo kochnego Filipcia:tak:mieszkam ,pracuje na zielonej wyspie,własnie skonczyłam roczne studium i mam wkoncuuu labe...:-)z ktora zabardzo niewiem co robic:no:...
ps..tez zastanawiałam sie juz nad praniem ubranek ale chyba sie jeszcze z miesiac wstrzymam ,a z akcesoriow brakuje nam tylko łozeczka materaca i kołuderki,wyprawke zaczełam kolekcjonowac dosyc wczesniej wiec ciesze sie ze mam juz prawie wszystko z głowy...bo coraz gorzej z funkcjonowaniem:-D
ps.Mam pytanko jakie kosmetyki (jakiej firmy)kupiłyscie lub zamierzacie kupic do pielegnacji waszeych szkrabow????? słyszałam od wielu kolezanek ze np.johnnson uczula prawie kazde dziecko na poczatek...:eek: podobno najlepsza jest nivea ktorej niestety niemoge w irlandii dostac:no:...?





ps.Zazdroszcze słoneczka..u nas czsami sie przebije,przewaga niestety zachmurzonego nieba..i zimnego wiatru.. do lata to jeszcze daleko o ile wogole bedzie jakiekolwiek w tym roku:-( zycze miłego dnia:tak:!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry