reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

A mój mały ostatnio zmienił położenie i teraz mu tylko lewy bok do spania pasuje, także jest ciut lepiej:-) choć do męża się częściej przytulę bo on po lewej śpi:-):happy:

Ja planuję poród naturalny, boję się jak cholera, ale cesarka też ma swoje wady. Jak bym miała wybór, prędzej bym wolała ze znieczuleniem rodzić niż nie móc nosić dziecka po porodzie. Ale u nas nawet ze znieczuleniem jest problem więc chyba zostają tylko siły natury, może akurat będzie taki krótki poród, oby:tak: W Anglii znieczulenie jest tak popularne, że musi coś w tym być dobrego.

Słońce miło, że wróciłaś i jest ok:-):-)
Fioletowa, no na pewno ciężko Ci było bez wysiadywania na dworze w taką pogodę, dobrze że udało się złapać Ci trochę słonka bo przecież też dzidzi jest potrzebne.
Bezsenna witaj na forum lipcóweczek z kolejnym chłopcem:-)
 
reklama
Witam się z Wami, ale tylko na chwilkę tu wpadam. Lecę na balkonik sadzić cebule kwiatów do doniczek :-) Mimo, ze już wieczór, słonko jeszcze pięknie przygrzewa :tak:. Zerknę do Was jeszcze ciut później.
 
Hej, jestem Jola i mam termin na 12 lipca. Będę mieć synka :)

Bezsenna witam w gronie lipcówek i zapraszam do udzielania się na wszystkich wątkach;-):-)

A ja w sobotę sama obcięłam sobie paznokcie u nóg:-):-):-):-) i jestem z tego powodu bardzo dumna.
Jeśli chodzi natomiast o owłosienie moje to bez rotacyjnej się nie obędzie. Mój nie chcę mi ogolić a sama to się mogę.... Chyba lusterka zacznę odpalać i będzie gicior :-):-)
Trochę pogarłam ale plecy już dają o sobie znać.

Asiu to widzę że mamy podobnie, heheh... :-)
Paznokcie to luzik... teraz jak już wskoczyłam w sandałki to muszą być pomalowane i ekstra zadbane... :tak:
Gorzej z goleniem.:zawstydzona/y::-( Ale M. się zaoferował pomocą....;-) Ale chyba nie ma wyjścia bo mu od miesiąca beczę że coraz gorzej mi się goli samej....:no:
zobaczymy czy się faktycznie skusi...:-D:-D:-D

Rozmawiałyście o porodzie SN i CC.
Pytałam dziś lekarza, i póki co tylko i wyłącznie wchodzi w grę poród naturalny.
 
Bezsenna witamy wsrod lipcowych mamus:-)
Iwon ja juz meza wykorzystalam przy goleniu. trzymal mi lusterko. a ubaw mial ze mnie nieziemski :-)
 
Wilsonka
dobrze ze już jesteś w domku i jest ok

moimi paznokciami u stóp już raz zajmował się mąż, trochę miałam stresa ale nawet nieźle mu poszło;-)

Bezsenna
witaj na forum:-)

ja sie ostatnio goliłam a mąż mi trzymał lusterko, ale jakoś tak dziwnie do lusterka, bałam się ze się pozacinam:baffled: a brzuch ciągle rośnie i rośnie...
 
Mój M. jest perfekcjonista w sprawach golenia i zawsze twierdził że ja to się w ogóle nie potrafię golić.... :no: Normalnie zniewaga jakich mało!:angry::-D:-D
 
heh, jak to facet. a niech sobie porówna powierzchnie golenia i ciekawe czy dalej bedzie tak twierdzil :-)
moj ma zarost jak podlotek jakis, piec wloskow na krzyz i jak sie goli to i tak sie pozacina lub zostawi gdzieniegdzie wloski, takze w jego rece bym sie nie oddala. lepiej niech trzyma tylko lusterko.
 
Mój kiedyś przegrał zakład i musiał mi nóżki ogolić... :tak::-D I robił to tak delikatnie i wspaniale że brrrrr....:rofl2::laugh2::-p:-p A nogi wyglądały jak by nigdy włosa nie widziały dlatego mogę mu się oddać nawet z goleniem miejsc intymnych.:-):-)
 
reklama
Witam ja dzis tylko na chwile bo lece robic sushi - takie z tofu, kielkami i szparagami - mniam mniam :)

Ja spie na tym nieszczesnym lewym boku a czasami na wznak ale poduszke wysoko ustawiam i prawie siedze (by miec jak oddychac). Generalnie to juz sie nie moge doczekac spania na brzuchu ;)

Wystawianie dziecka za drzwi uwazam za nieodpowiedzialnosc i egoizm - niech sobie do wlasnej sypialni wstawi karne krzeslo a nie ludziom pod drzwi :)))

Ja planuje cesarke (na zyczenie) - albo urobie mojego gina (dam w lape) ale na wszelki "sluczaj" zalatwie sobie od psychatry ze to porod SN odbije sie na mojej psyche ;) Bo okuliste podobno czasami neguja... Podziwiam i szanuje wszystkie kobiety ktore rodza SN - ja jestem na to za slaba histeryczka i panikara - jeszcze bym malemu krzywde zrobila swoim zachowaniem...

Fioletowa - masz u mnie wodke - kawal ubawil mnie do lez - nawet gdyby ktos mi cos robil, juz tez bym nie widziala kto i co ;))))

Zmykam na sushi a jutro fruzjer i pedicure - raz w miesiacu mozna zaszalec :))))

Milego wieczoru laseczki :)
 
Do góry