Asia a ja właśnie wczoraj widziałam się ze znajomą która nie może zrzucić nic a nic wagi i uważa że przyczyną jest właśńie NIEARMIENIE piersią bo takie maleństwo to kazdy niepotrzebny tłuszczyk wyssa, który się nagromadził właśńie w tym celu. Ja tam licze na moją dietę cud którąjest właśńie karmienie piersią:-)
reklama
gabiaz
Fanka BB :)
Nooo to karmienie.... cos w tym jest. Moja kumpela po ciąży jest cieńsza niż przed. I to sporo. Spotkały my się po 2 latach i ona była miesiąc po urodzeniu córy. Karmiła pół roku prawie i wygląda modelowo:-)Takiej figury tylko pozazdrościć. Mam nadzieję, że też sie uda po wszystkim. A karmić mam zamiar najchętniej pół roku minimalnie.... ale nie wiem czy się uda, bo mama też nas karmiła tylko chwilę:-( a poem dokarmiała mnie i siorę krówka
Zmykam spać moje drogie, Dziecie się kreci straszliwie w środku a do pracy musimy pójść rankiem
;-)
Słodkich snów dziewczynki & dzidziusie
:-)
Zmykam spać moje drogie, Dziecie się kreci straszliwie w środku a do pracy musimy pójść rankiem
;-)Słodkich snów dziewczynki & dzidziusie
:-)
Witam ;-)
To udalo mi sie ponadrabiac zaleglosci :-)
W poniedzialek zlozylam szafe dla Lenki. Troche sie nagimnastykowalam przy tym , bo szafa ma 2,40m i samej ciezko mi bylo ja do pionu postawic. Jakos dalam rade. Mam nadzieje, ze Lenka wytrzymala wbijanie ponad 50 gwozdzi - dla mnie to super sposob na wyzycie, zwlaszcza jak cos, albo KTOS mnie bardzo wkurza. Jeszcze tylko dokupie jej szuflady i bedzie w sam raz.
Po wczorajszych zajeciach w szkole rodzenia mam jakis niesmak co do porodu. tak jak wczesniej wogole sie go nie balam i az bylam ciekawa jak to bedzie To teraz po prezentacji na manekinie jak rodzi sie dziecko - jak przeciska sie przez pochwe to mi jakos to obrzydzilo porod. I wogole chce zrobic tak, ze na ile bedzie to mozliwe to nie mowic najblizszym, ze rodze. Chce jechac sama do szpitala urodzic i dac znac po calym zdarzeniu. jak wszytko bedzie dobrze i 1 faza porodu zacznie sie ksiazkowo to wyliczylam, ze dam rade zrobic sobie godzinny spacerek na porodowke. W sumie zaczynam sie cieszyc ze bede rodzic bez taty Lenki.
Tak sobie mysle, ze dla niektorych kobiet szkola rodzenia wcale nie jest dobrym rozwiazaniem. Mysle, ze niektore kobiety lepiej znosza porod jak sa nieswaidome co ich czeka, niz tak dokladnie jest omawiany porod i pokazywane eksponaty jak w szkole rodzenia.
CATHERINKA - spoznione sto lat dla Filipka
GOTECZKO - szafa boska !!!
KINGA12- milo, ze do nas zajrzalas :-) :-)
SAM - wspolczuje z kostka!! wracaj szybciutko do zdrowia
MONIA 1021- dla ciebie tez duzo zdrowka i wspolczuje z powodu zapalenia oskrzeli....
BEATKO - a Ty co sie wyglupiasz???? Gdzie ty sie podziewasz- w szpitalu ze starszymi paniami!!! jak bedziesz mogla to szybciutko uciekaj z tych bialych scian!! Zdrowka!!! A domek jest sliczny :-)
No a mi cos ZUS nie spieszy sie wyplacic kase , wiec nie za wesolo sie robi....ciekawe ile jeszcze bede czekac
To udalo mi sie ponadrabiac zaleglosci :-)
W poniedzialek zlozylam szafe dla Lenki. Troche sie nagimnastykowalam przy tym , bo szafa ma 2,40m i samej ciezko mi bylo ja do pionu postawic. Jakos dalam rade. Mam nadzieje, ze Lenka wytrzymala wbijanie ponad 50 gwozdzi - dla mnie to super sposob na wyzycie, zwlaszcza jak cos, albo KTOS mnie bardzo wkurza. Jeszcze tylko dokupie jej szuflady i bedzie w sam raz.
Po wczorajszych zajeciach w szkole rodzenia mam jakis niesmak co do porodu. tak jak wczesniej wogole sie go nie balam i az bylam ciekawa jak to bedzie
To teraz po prezentacji na manekinie jak rodzi sie dziecko - jak przeciska sie przez pochwe to mi jakos to obrzydzilo porod. I wogole chce zrobic tak, ze na ile bedzie to mozliwe to nie mowic najblizszym, ze rodze. Chce jechac sama do szpitala urodzic i dac znac po calym zdarzeniu. jak wszytko bedzie dobrze i 1 faza porodu zacznie sie ksiazkowo to wyliczylam, ze dam rade zrobic sobie godzinny spacerek na porodowke. W sumie zaczynam sie cieszyc ze bede rodzic bez taty Lenki.Tak sobie mysle, ze dla niektorych kobiet szkola rodzenia wcale nie jest dobrym rozwiazaniem. Mysle, ze niektore kobiety lepiej znosza porod jak sa nieswaidome co ich czeka, niz tak dokladnie jest omawiany porod i pokazywane eksponaty jak w szkole rodzenia.
CATHERINKA - spoznione sto lat dla Filipka
GOTECZKO - szafa boska !!!
KINGA12- milo, ze do nas zajrzalas :-) :-)
SAM - wspolczuje z kostka!! wracaj szybciutko do zdrowia
MONIA 1021- dla ciebie tez duzo zdrowka i wspolczuje z powodu zapalenia oskrzeli....
BEATKO - a Ty co sie wyglupiasz???? Gdzie ty sie podziewasz- w szpitalu ze starszymi paniami!!! jak bedziesz mogla to szybciutko uciekaj z tych bialych scian!! Zdrowka!!! A domek jest sliczny :-)
No a mi cos ZUS nie spieszy sie wyplacic kase , wiec nie za wesolo sie robi....ciekawe ile jeszcze bede czekac
beata1973
Fanka BB :)
No to witam się kosiane mamuśki :-):-):-) Super, że podoba Wam się moja chatka puchatka ;-) sama jestem ciekawa jaki będzie efekt końcowy bo jeszcze go do konca nie wymyśliliśmy :-)
Co do zdrówka ... hm ... a więc okazało sie, że popsuła mi się tarczyca ... po wyjściu ze szpitala zabieram się za jej leczonko pan doktor bardzo nalegał ... tu jeszcze troszkę się nademną poznęcają, dziś miałam RENDGEN wiem o ryzyku , ale wyjścia zabardzo nie miałam ... Jutro ups raczej dziś zabierają mnie jeszcze na jakiś wynalazek z kontrastem i po jego wynikach powiedzą co dalej ... a ja tak bardzo tęsknię za domkiem ...
stopi69 zawzięta kobiałka z Ciebie :-) Gratuleczki samozaparcia :-):-):-) mnie cholery jak na złość wypuścić sie nie śpieszą i cierpię tu katusze ...
AsiaJan86 co do wielkości biustu, a ilości pokarmu to mit ... moja znajoma miała biuścik w ciązy jak porządne muuu..., a pokarmu po porodzie prawie zero i mało kaloryczny ... Kuba po miesiącu wylądował na butli ... a z big biustu pozostały na pamiątkę rozstępy ;-)
izabell96 GRATULECZKI zakupu :-):-):-) nikech Wam dobrze służy :-):-):-)
kinga12 witaj serdecznie po forumowej labie i maxik zdrówka dla mamy :-):-):-)
kasiakom życzę Ci spełnienia Twojch marzeń a taka idylla jak piszesz to tylko we marzeniach :-) w rzeczywistości : komary, kleszcze, muszki, meszki i z siedzenia na tarasie nici ;-) do rzeczki mam 5 min. spacerkiem to jedyny plusik :-):-):-) Brawa za kompletowanie wypraweczki ... ja jeszcze w szczerym polu ... narazie finansowo pochłania mnie działka i mieszkanko ... radości muszą poczekać
Lucy. witaj serdecznie po przerwie i GRATULECZKI SYNUSIA :-):-):-) dodatkowo maxik zdrówka dla Was co by już wszystko do końca było dobrze :-):-):-)
Co do zdrówka ... hm ... a więc okazało sie, że popsuła mi się tarczyca ... po wyjściu ze szpitala zabieram się za jej leczonko pan doktor bardzo nalegał ... tu jeszcze troszkę się nademną poznęcają, dziś miałam RENDGEN wiem o ryzyku , ale wyjścia zabardzo nie miałam ... Jutro ups raczej dziś zabierają mnie jeszcze na jakiś wynalazek z kontrastem i po jego wynikach powiedzą co dalej ... a ja tak bardzo tęsknię za domkiem ...
stopi69 zawzięta kobiałka z Ciebie :-) Gratuleczki samozaparcia :-):-):-) mnie cholery jak na złość wypuścić sie nie śpieszą i cierpię tu katusze ...
AsiaJan86 co do wielkości biustu, a ilości pokarmu to mit ... moja znajoma miała biuścik w ciązy jak porządne muuu..., a pokarmu po porodzie prawie zero i mało kaloryczny ... Kuba po miesiącu wylądował na butli ... a z big biustu pozostały na pamiątkę rozstępy ;-)
izabell96 GRATULECZKI zakupu :-):-):-) nikech Wam dobrze służy :-):-):-)
kinga12 witaj serdecznie po forumowej labie i maxik zdrówka dla mamy :-):-):-)
kasiakom życzę Ci spełnienia Twojch marzeń a taka idylla jak piszesz to tylko we marzeniach :-) w rzeczywistości : komary, kleszcze, muszki, meszki i z siedzenia na tarasie nici ;-) do rzeczki mam 5 min. spacerkiem to jedyny plusik :-):-):-) Brawa za kompletowanie wypraweczki ... ja jeszcze w szczerym polu ... narazie finansowo pochłania mnie działka i mieszkanko ... radości muszą poczekać
Lucy. witaj serdecznie po przerwie i GRATULECZKI SYNUSIA :-):-):-) dodatkowo maxik zdrówka dla Was co by już wszystko do końca było dobrze :-):-):-)
witajcie w słoneczny poranek!
stopi - gratuluję udanych zmagań meblowych;-) uwieeeeeelbiam tego typu prace więc gdybym była gdzieś bardziej 'pod ręką' chętnie bym Cię wspomogła;-)
beatko - domek przecudny, taki... 'klimatyczny' i na pewno będzie Wam cudownie służył. Tym bardziej szybciutko uciekaj z tych szpitalnych murów
odnośnie pokarmu... wczoraj nasłuchałam się w szkole rodzenia, że siara powinna występować od 16 tc i troszku się przeraziłam - bo u mnie takowej nie zauważałam. Kiedy jednak w czasie wieczornego ' 'prysznicowania się' przycisnęłam moją dopiero powstającą 'mleczarnię' okazało się, że pokazała się kropelka. I cieszę się z tego bo ja akurat bardzo chciałbym karmić - dla dobra dzieciątka, z wygody, dla oszczędności i także po to by wyssało ze mnie nabyte w ciąży kilogramy
wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy także o połogu i pani położna tak szczegółowo opowiadała o gojeniu się ran, że ... ledwie usiedziałam bo zrobiło mi się słabo. Zawsze reaguję tak na OPOWIEŚCI o operacjach, ranach itp. Lepiej reaguję na sam widok takich atrakcji niż na opowieści - czyżbym miała zbyt bujną wyobraźnię???
izabell - gratuluję zakupu 4 kółek ... to jednak jest wygoda... ;-)
dosiu - ja też zakupiłam pościel dla dzieciątka w ikea. Jedną z bawełny satynowej bo jest baaaaaardzo mięciutka, drugą bawełnianą i jestem z zakupu bardzo zadowolona (mam nadzieję, że Szymuś będzie równie zadowolony)
stopi - gratuluję udanych zmagań meblowych;-) uwieeeeeelbiam tego typu prace więc gdybym była gdzieś bardziej 'pod ręką' chętnie bym Cię wspomogła;-)
beatko - domek przecudny, taki... 'klimatyczny' i na pewno będzie Wam cudownie służył. Tym bardziej szybciutko uciekaj z tych szpitalnych murów
odnośnie pokarmu... wczoraj nasłuchałam się w szkole rodzenia, że siara powinna występować od 16 tc i troszku się przeraziłam - bo u mnie takowej nie zauważałam. Kiedy jednak w czasie wieczornego ' 'prysznicowania się' przycisnęłam moją dopiero powstającą 'mleczarnię' okazało się, że pokazała się kropelka. I cieszę się z tego bo ja akurat bardzo chciałbym karmić - dla dobra dzieciątka, z wygody, dla oszczędności i także po to by wyssało ze mnie nabyte w ciąży kilogramy
wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy także o połogu i pani położna tak szczegółowo opowiadała o gojeniu się ran, że ... ledwie usiedziałam bo zrobiło mi się słabo. Zawsze reaguję tak na OPOWIEŚCI o operacjach, ranach itp. Lepiej reaguję na sam widok takich atrakcji niż na opowieści - czyżbym miała zbyt bujną wyobraźnię???
izabell - gratuluję zakupu 4 kółek ... to jednak jest wygoda... ;-)
dosiu - ja też zakupiłam pościel dla dzieciątka w ikea. Jedną z bawełny satynowej bo jest baaaaaardzo mięciutka, drugą bawełnianą i jestem z zakupu bardzo zadowolona (mam nadzieję, że Szymuś będzie równie zadowolony)
beata1973
Fanka BB :)
Witam się kochaniutkie serdecznie, ale szybciutko :-):-):-) Zabierają mnie zaraz na wycieczkę karetką do brudnowskiego na sy.... grafię (nie pamiętam ja to badanie się nazywa ;-)) Ja wrócę cała i zdrowa to w wolnej chwili dam znać co to za cholerstwo :-):-):-)
Moc buziaczków i miłego , słonecznego dzionka dla Was i bebisiątek :-):-):-)
Moc buziaczków i miłego , słonecznego dzionka dla Was i bebisiątek :-):-):-)
witam sie slonecznie
Betata trzymam kciukasy, opisz potem jak sie karetka jechalo;-)
moze do domku cie wypuszcza??
ja dzisiaj w miare pracowity dzionek bede miala... ale jak taka pogoda jest, sloneczko powera dodaje byleby nie przecholowac
ja juz po sniadanku... drugim
kudly ulozone, pralka powieszona, teraz ogrodek, i do brata lece
ehh
bratanaica wazy 12 kilo... i nie moge jej na rece wziasc:-( stoi pode mna, raczki w gore i mowi ciociiiiaaaaa apa, przykre cholercia:-
-(
dziewczyny jak ktos ma juz brzdca i w ciazy jest z drugim i nie wolno dzwigac, to jak sobie kobietki radza z czyms takim??? masakra....
Betata trzymam kciukasy, opisz potem jak sie karetka jechalo
;-)moze do domku cie wypuszcza??
ja dzisiaj w miare pracowity dzionek bede miala... ale jak taka pogoda jest, sloneczko powera dodaje
byleby nie przecholowacja juz po sniadanku... drugimkudly ulozone, pralka powieszona, teraz ogrodek, i do brata lece
ehh
bratanaica wazy 12 kilo... i nie moge jej na rece wziasc:-( stoi pode mna, raczki w gore i mowi ciociiiiaaaaa apa, przykre cholercia:-
-( dziewczyny jak ktos ma juz brzdca i w ciazy jest z drugim i nie wolno dzwigac, to jak sobie kobietki radza z czyms takim??? masakra....
Stopi witam w klubie, ja tez czekam na kasę z ZUSu, ale jakoś jej na razie nie widać, a to ma być pensja za luty
Batko ja znam te uroki o których piszesz wychowałam się w duzej mierze u mojej babci w domku nad jeziorem, mój dziadek jest myśliwym i wybudowali sobie domek w lesie nada samym jeziorkiem, z dala od innych, więc wszystkie te atrakcje znam od małego, parę bliznek po komarach nawet mam do dziś, bo nie umialam nie zdrapywać strupków dlatego chyba mnie do tego ciagnie bo to smak i wspomnienia dzieciństwa
Batko ja znam te uroki o których piszesz wychowałam się w duzej mierze u mojej babci w domku nad jeziorem, mój dziadek jest myśliwym i wybudowali sobie domek w lesie nada samym jeziorkiem, z dala od innych, więc wszystkie te atrakcje znam od małego, parę bliznek po komarach nawet mam do dziś, bo nie umialam nie zdrapywać strupków
dlatego chyba mnie do tego ciagnie bo to smak i wspomnienia dzieciństwaWidzę Kochaniutkie, że przygotowania do powitania maluszków idą pełną parą :-) Jedne malują drugie składają szafy ;-).
Ja póki co przywiozłam wczoraj torbę malusich ciuszków po rocznym synku mojej kuzynki :-). Na razie nie mam jeszcze ani szafy ani komody dla małego więc zostaną jeszcze przez jakiś czas w tej torbie, no ale już są :-).
beatko - trzymaj się dzielnie :-).
Ja póki co przywiozłam wczoraj torbę malusich ciuszków po rocznym synku mojej kuzynki :-). Na razie nie mam jeszcze ani szafy ani komody dla małego więc zostaną jeszcze przez jakiś czas w tej torbie, no ale już są :-).
beatko - trzymaj się dzielnie :-).
reklama
dosia24
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2008
- Postów
- 1 876
Witam sie dziewczynki w piekny poranek...
Beatko to widze gruntownie sie Toba zajeli. jakies badania, karetki, ale dobrze przynajmniej bedziesz wiedziala ze wszystko jest ok...
Stopi to zuch dziewczyna z Ciebie. ja przy tej szafie pewnie nerwicy bym sie nabawila...
co do karmienia to jestem tego samego zdania. wydaje mi sie ze nie ma lepszej diety. takie male ssaki wszsytko wyciagnal z kobitki....
a ja dzisiaj chyba wybiore sie endokrynologa. co prawda badania ok ale lepiej na wizyte sie wybrac, choc lenia mam dzis strasznego...
Beatko to widze gruntownie sie Toba zajeli. jakies badania, karetki, ale dobrze przynajmniej bedziesz wiedziala ze wszystko jest ok...
Stopi to zuch dziewczyna z Ciebie. ja przy tej szafie pewnie nerwicy bym sie nabawila...
co do karmienia to jestem tego samego zdania. wydaje mi sie ze nie ma lepszej diety. takie male ssaki wszsytko wyciagnal z kobitki....
a ja dzisiaj chyba wybiore sie endokrynologa. co prawda badania ok ale lepiej na wizyte sie wybrac, choc lenia mam dzis strasznego...
