reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Lucy trzymamy kciuki za męża :-)
Izabella alez duza juz ta Twoja fasolinka, przesliczna :-)
Calla znalazlam cos takiego:
"Z tego, co czytałam jest udowodnione, że komputer NIE szkodzi. Laptopy szkodzą o
tyle, że trzymane na kolanach/brzuchu przegrzewają ciało- u panów szwankują
plemniki, panie mogą przegrzać zarodek, co dla zarodka we wczesnej ciąży jest
szkodliwe. Zakaz pracy powyżej 4h pochodzi jeszcze z zamierzchłych czasów, kiedy
funkcjonowały stare "promieniujące" monitory. Ale u nas takie absurdalne
przepisy- podobnie jak ten, ze ciężarna nie musi zapinać pasów w samochodzie-
wciąż funkcjonują."


A tutaj ciekawy artykul o toxo: Ogólnopolski Serwis Weterynaryjny - Toksoplazmoza - czy koty domowe są tak niebezpieczne?
 
reklama
Calla - Towje pytanie nie jest głupie, ale czy nie uważasz że żadna z nas, a właściwie nikt na Ziemi nie odpowie Ci na nie jednoznacznie i ze 100% pewnością? To tak jak z tym usg o którym pisałam...My wiemy tyle ile wyczytamy z netu i artykułów. Ich auotorzy tez wiedzą tyle co przeczytają, ew opierając sie na swojej wiedzy i doświadczeniu snują teorie...Kilka przykładów: co do komórki - oglądałam kiedyś program, że zbyt często użytkowanie komórki może byc bardzo szkodliwe, że fale, promieniowanie itd itp. Że nowotwory a już na pewwno bole głowy, zmęczenie itd. Tak mówił jeden specjalista. A zaraz potem wystąpił drugi, który mówił z równie wielkim przekonaniem, że fale emitowane przez telefon sa tysiąckrotnie mnieszje od tych, które mogą mieć negatywny wpływ na ludzki organizm.
Drugi przykład - mój nieszczęsny rentgen w ciąży - możecie mi wierzyć, że kiedy zaczęłam podejrzewać że "jestem", 2 dni po tym prześwietleniu, przewertowałam w tej sprawei cały internet, przeczytałam kilka artykułów i fragmentów książek. Rozmawiałam z 4 lekarzami. Opinie takie: jedni twierdzą (przede wszystkim wszystko-wiedzące bywalczynie forów wszelakich) że rentgen w ciąży to największa tragedia, że dziecko jeżeli nie umrze to może urodzić się bardzo uszkodzone i upośledzone pod każdym względem. No. Czułam się super, możecie sobie wyobrazić. 2 dni płaczu non stop. Druga grupa z kolei twierdzi, że rentgen owszem może być szkodliwy ale tylko, jeżeli wykona sie go wielokrotnie (min ok 30 razy) i to w o wiele bardziej zaawansowanej ciaży, że w pierwszych jej dniach nic nie ma prawa jej uszkodzić. Pytani lekarze zwykle odpowiadają, żeby się tym zbytnio nie przejmowac, ale nikt nie da mi gwarancji 100% że wszystko będzie dobrze. Bo może nie być ale przecież z całkiem innego niż rentgen powodu...
Generalnie, może uznacie mi za taką zwolenniczke spiskowej teorii dziejów, ale uważam że o szkodliwości niektórych rzeczy nie dowiemy się nigdy bo przynosza zbyt wielkie dochody zbyt wielu ludziom (np antykoncepcja, telefonia komórkowa, modyfikowana żywność) a ewentualne skutki niektórych (usg, rentgen, nadmierne zażywanie antybiotyków i leków wszelkiej maści i rodzaju itd) zostaną opisane za ładne kilka pokoleń.
Ja tam uważam że wszystko jest dla ludzi i i tak za jakiś czas niestety umrzemy więc nie ma co tak obsesyjnie na siebie dmuchac i chuchać, a skutki rzeczy które wymieniłam z pewnością jeżeli są to nie na tyle rażące żeby bezpośrednio wywołać oczywiste i trwałe uszkodzenia, bo takich produktów nikt by nie poważył się "zatwierdzić". Tym niemniej uważam, że na Twoje pytanie po prostu nie ma jednoznaczej odpowiedzi i każdy w takich sprawach musi kierowac się własnymi odczuciami...
Ale ze mnie mądrala, Matko Święta;-)
To chyba przez tą drugą ciąże się taka dorosła poczułam, aż smiać mi się z siebie chce. Wybaczcie :baffled:
 
Rany dziewczyny produkcja tu niesamowita
selena nie ma za co przepraszać, po to jest to forum żeby sobie pisać o wszystkim nawet w zły dzień a jestem pewna że tym razem będzie wszystko dobrze! Trzymam kciuki
Kaśka mam nadzieję, że się żadne grypsko u CIebie nie rozwinie, ja ostatnio przygarnęłam śledziki matiaski ale jakoś nie jestem w stanie ich na razie zrobić
goteczka oj ja Ciebie rozumiem że nie możesz się doczekać, sama bym chyba zwariowała :-)
Witaj waszka ;-)
Lucy
powtórzę się pewnie ale wygląda na to, że rośnie Ci mały Pudzian :-) taki silny, no a poza tym to trzymam kciuki jutro
Co do zachcianek to ja w dzień jak kupiłam test, parę godzin wcześniej kupiłam sobie słoik papryki ostrej i pożarłam połowę... dlatego też m-innymi poszłam po test hehe
Izabell ale duża ta Twoja fasolinka :-)
O laptopach nie wiem nic o czym piszecie :no:
Ja następną wizytę mam 17 grudnia ale bez USG bo to będzie 10/11 tydzień i USG po nowym roku to genetyczne... chyba , ta moja babeczka już nie pracuje w Swissmedzie, niesamowicie się cieszę,że mogę do niej chodzić bo naprawdę babka rewelacja, no i ma USG4D super :-) ale to dopiero po 20 tygodniu
 
Lucy bardzo trafnie to opisałaś i ja się całkowicie zgadzam. Problem polega na tym, że "zawsze chcemy wiedzieć" mimo wszystko jak to jest, dlatego zawsze te pytania i szukanie po całym necie.
To nas niestety gubi bo im większy rozstrzał informacji tym większy balagan w głowie, który potrafi nieźle zmęczyć.
Ale jak tu się hamować, nie zapędzać i nie nakręcać.....

A jedyna prawda jest taka, ze co ma być to i tak będzie i żadna nasza wiedza tego nie zmieni. Ech.......

Właśnie Magduśka... zapomniałam... poza imionami.... ja mam wg kalkulatorów termin 19.07, a w przyszłym roku też mi stuknie 30 ...... jedyne co to nie mam żadnej latorośli póki co....
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczyny na poczatku pozdrawiam was wszyskich serdecznie i bardzo mi milo sie z wami zapoznac ta stronka jest zupelnie dla mnie nowa nie wiecie moze jak sie dolacza te wykresiki dotyczace ciazy ile ma juz latek twoje malenstwo itp...:-):confused:
 
Do góry