Wiesz u mnie jest niestety podobnie.:-( Przed zajściem to mogliśmy cały czas i bez przerwy.... potem był zakaz a teraz mi po prostu ochoty brak. A mój chodzi i smęci, że nie dbam o niego... Jak upominam się o masaż albo o mizianie po pleckach to zawsze słyszę, że nie bo wszystko działa w dwie strony i on tez czegoś chce. A wiadomo, wtedy mnie krew zalewa i po jakichkolwiek planach na amory.
Ale ten dzisiejszy sen mnie chyba ciut rozbudził bo nie powiem..... rano chyba trzeba będzie o Niego zadbać. ;-):-)
Ale ten dzisiejszy sen mnie chyba ciut rozbudził bo nie powiem..... rano chyba trzeba będzie o Niego zadbać. ;-):-)