reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

właśnie wrociłam z małego shoppingu po sklepach dla dzieciaczków, oczywiscie nie oparlam się i co nieco kupiłam, M mi zmyje głowe:-):-)
bo obiecalam że dopiero w przyszłym miesiacu dalej będę coś kupować, no cóż, to bylo silniejsze ode mnie:-D:-D:-D

AsiaJan szybkiego powrotu do zdrowia życzę

ja mam jeszcze jednych dziadków, ale mieszkają ponad 160km od gdańska więc skończy się na telefonie:-) mój M ma jeszcze 2 babcie, ale jedna ma niestety Alzheimera i nie ma z nią kontaktu:-( teściowa z bratem się nią opiekują, z pomocą pielęgniarki, druga za to to wulkan energii ma prawie 90 lat, a dałybyście jej nie więcej niż 55, no może 60:-)

mnie się dziś śniło, że jestem druhna na weselu mojej przyjaciółki, która notabene bierze ślub sierpniu:-) i miałam straszny problem z sukienką, bo po ciązy w nic nie wchodziłam i nic na mnie nie pasowalo:-D:-D:-D mam nadzieję, że to nie sen proroczy, bo wybieramy się na prawde na to wesele w sierpniu, moja mama zdeklarowała opieke nad dzidziusiem (ściagne mleko i pojedziemy na pare godzin)
 
reklama
mi się szykuje wesele 5 września i nie wiem jak to będzie, kurcze to już 3 wesele które nam nie wypali, raz ja byłam w szpitalu potem mąż, teraz po urodzeniu dziecka to też nie będę się zbytnio bawić no i nie posiedzimy za długo, jeśli wogóle pójdziemy...
 
Kochane, witajcie! Widze, ze wiele dzis niewyspanych, zmeczonych...ja dolaczam do tego grona. Musiala sie dzis zerwac o nietypowej godzinie, a ze mrozne powietrze mnie nieco otrzezwilo, to zabralam sie za pranie.
Teraz niestety juz mi sie oczy zamykaja, wykorzystam, ze Madzia jeszcze spi i sama sie na chwile poloze, bo z drzemki popoludniowej znowu nici.

Jeszcze tylko napisze, ze udalo mi sie wczoraj uniknac wypadku i to z autem dostawczym, auto nieco porysowane ale nam nic sie nie stalo. Gostek na dodatek zwyczajnie zwial, a podobno kobiety to fatalni kierowcy. Ja to mam ochote tym wszystkim przemadrzalym gburom poodrywac lusterka, bo i tak z nich nie korzystaja.

To tyle, ide teraz sie odstresowywac.Moze pozniej zajrze.
Trzymajcie sie cieplutko, zdrowka!!!
 
Witam dziewczynki :-)

Przebrnęłam przez wasze posty ale mam jakąś pustkę w głowie. :eek:

Moja córa cały czas kaszle potwornie, a w nocy to istny koszmar. Do tego wymiotuje przez ten kaszel, już wszystkie zmiany pościeli zużyła :baffled: Dzisiaj mam dzień z pralką :zawstydzona/y:

Jedyny pozytyw z tego wszystkiego, to że w związku z zaistniała sytuacja nie robimy turne po dzidkach, musza się zadowlić telefonem :sorry:

życzę wam dużo zdrówka, tego psychicznego też. ;-)

A ja spadam się pobyczyć, bo mojemu dziecku zdarzyło się usnąć w ciągu dnia :tak:
 
AsiaJan współczuję choróbska:-:)-( Kuruj się i wracaj szybciutko do formy:-)

Robaczek ale Ci zazdroszczę tego wesela:tak: ja od dawna mam na takie ochotę ale jakoś nik nie chce zrobic:-p

hehe ale Wy macie sny:-D:-D:-D Niezłe:tak: Mi się nic nie sniło, tzn pewnie śniło ale nie pamiętam:sorry:
Mój bąbel śpi a ja powinnam podniesc moje szanowne 4litery i obiad zrobic ale mi sie nie chce:zawstydzona/y::crazy: Ach, jak ja bym chciała miec gosposię:-D:-D
 
mi się szykuje wesele 5 września i nie wiem jak to będzie, kurcze to już 3 wesele które nam nie wypali, raz ja byłam w szpitalu potem mąż, teraz po urodzeniu dziecka to też nie będę się zbytnio bawić no i nie posiedzimy za długo, jeśli wogóle pójdziemy...

Na moim weselu byl maz z zona i 2 tygodniowa corcia :-) Mala spala zadowolona a oni sie wybawili. Tylko co jakis czas cyca podoila i znowu spanko :-) Takze wesela szkrabom nie grozne :-):-)

Oczywiscie to wasz wybor, ale jak ja bylam malutka mama mnie takze zabrala na wesele i mowi, ze spalam przy orkiestrze jak zabita ;-) ale ze mnie to wogole dziwne dziecko bylo, jak mama chciala mnie polozyc spac to zaczynala odkurzac, to byla dla mnie najlepsza kolysanka :-D
 
Na moim weselu byl maz z zona i 2 tygodniowa corcia :-) Mala spala zadowolona a oni sie wybawili. Tylko co jakis czas cyca podoila i znowu spanko :-) Takze wesela szkrabom nie grozne :-):-)

Oczywiscie to wasz wybor, ale jak ja bylam malutka mama mnie takze zabrala na wesele i mowi, ze spalam przy orkiestrze jak zabita ;-) ale ze mnie to wogole dziwne dziecko bylo, jak mama chciala mnie polozyc spac to zaczynala odkurzac, to byla dla mnie najlepsza kolysanka :-D
:-D:-D:-D

Ja na pewno nie bede chodzila kolo dziecka na paluszkach wabsolutnej ciszy w domu poza tym z Teo to i tak bedzie nie moliwe:-D mam kumpele, ktora tak robila a pozniej strasznie tego zalowala
 
Ja na szczeście z jedną Babcią mieszkam, a drugą mam obok w bloku (rodzice poznali sie na trzepaku pod blokiem:-)), więc obydwie dostały dziś po koszu słodyczy.
 
reklama
Moja siostra na moim weselu miała małego przyjaciela w torebce a mianowicie laktator i kilka razy ściągała. Dzidzie zostawiła ze znajomą i przez 2 tygodnie ściągła z 1,5 litra mleka żeby Antoś miał co szamać. Mały nawet pewnie nie widział różnicy. A na poprawiny już go zabrała ze sobą i spał jak suseł.:-):-):-):-)
 
Do góry