reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

przede wszystkim musisz mi napisać czy masz umowę o pracę na czas określony czy na nieokreślony.
Na czas nieokreślony można powiedzieć, ze jesteś chroniona bezwzględnie.
Na czas określony sprawa jest bardziej skomplikowana, art. 177 par. 3 kodeksu pracy stanowi, że kobieta po 3 misiącu ciązy /miesiąc w tym przypadku oznacza 4 tygodnie/, której umowa uległaby rozwiązaniu po tym czasie, ulega przedłużeniu do dnia porodu.
Dziewczyny dobrze piszą, że nikt nie moze Cię zmusić do napisania sobie samemu wypowiedzenia z pracy. A teakie zachowanie pracodawcy jest niedopuszczalne i mozesz poszukiwać ochrony prawnej. Rozwiązania są tu różne, przede wszystkim jeśli przybierze to formę dyskryminacji np. ze względu na domjenny stan to wchodzi w grę odszkodowanie. Poza tym pracodwaca jest obowiązany przeciwdziałać mobbingowi. A ta przełożona jest tutaj tzw. mobberem jak to dobrze zrozumiałam. art. 94 (1) kp stanowi, ze pracownik, który rozwiązał umowę o pracę wskutek mobbingu ma prawo dochodzić od pracodwacy odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Mam nadzieję, że coś Ci naświetliłam. Pytaj o szcezgóły jeśli coś jest dla Ciebie niejasne z tego co napisałam.
 
reklama
Anyżówka mam umowę na czas nieokreślony, w takim razie mówiąc krótko mogą mi "skoczyć" do końca urlopu macierzyńskiego, a takimi tekstami próbują mnie tylko nastraszyć czy mówiąc bardziej dosadnie "zmobbingować" heh tylko jak wykazać że przełożony dopuścił się mobbingu,w chwili obecnej to Olka ma poparcie szefowej departamentu nie ja :-( szefowa nawet nie chciała wysłuchać moich argumentów, z góry założyła że jestem ta zła.

kochane, dziękuje za info i tyle dobrych słów!
 
wykazać to możesz różnymi dowodami, to sąd je oceni, a nie Twoja szefowa! pamiętaj o tym. wiem jednak z doświadczenia, ze inni pracownicy boją się zeznawać przeciwko swoim obecnym szefom. dowód z zeznań świadków jest tu chyba najczęstszy i najbardziej prawdopodobny. Ale też rózne zachowania pracodwacy np. dyskryminacyjny dobór do premii, szkoleń, udzielania urolpu wypoczynkowego itp.
 
Witam się i ja :-)

Magduska, Mama Helenki - ja także w pierwszej kolejności życzę dużo zdrówka dla Waszych Szkrabów.

goteczka- nie wiem, jak można tak wcześnie zrywać się z łóżka :szok:, mnie to trzeba siłą wyciągać, ciężko mi się zwlec o 7.00 :-D :-D :-D.

Orsi005 - ja to i tak jestem lepsza od Ciebie. Ty biegasz ze starym dowodem od grudnia a ja od sierpnia :-D :-D :-D. Ale wiecie co? Można się wkurzyć. Ja pracuję w takich godzinach, że musiałabym się specjalnie urywać z pracy, żeby złożyć wniosek o dowód. Poprosiłam więc mojego M, żeby złożył go za mnie i tu kicha :baffled:. Trzeba złożyć osobiście :baffled:. Bez sensu, M miał oprócz wniosku odpis aktu małżeństwa i mój stary dowód i tak nic nie mógł załatwić :baffled:.

Nic, życzę miłego dnia :-).
 
Anyżówka to racja, wspominałam wcześniej że ludziska z mojego działu czy działów współpracujących bardzo mi współczuli, poklepywali po ramieniu, mówili że beze mnie nie wyobrażają sobie pracy ale nikt nie powiedział tego oficjalnie. Wiesz takie korytarzowe klepanki ale nic z nich nie wynika.
 
witam sie i ja.
mam dzis mega lenia ale pora zwlec sie z lozeczka i wziasc sie za sprzatanie mieszkanka.
Anika mam nadzieje ze dostaniesz to l4 i nie bedziesz musiala juz meczyc sie z ta olka.
Magduska i mama helenki, zycze zdrowka dla waszych szkrabów.
Pasadenka witam wsrod lipcowych mamus.
pozdrawiam
 
Mama Helenki, kasiabzymek - milo slyszec ze mialyscie to co ja i ze jakos z tego wyszlyscie. Ja jutro ide na kontrole i usg i mam nadzieje ze bedzie dobrze - wpuszczam sobie sile pozytywnego myslenia i wybrazam sobie jak sie ten krwiak wchlania i od dwoch dnich czuje sie super plus wcale nie plamie ;) Polecam wiec wizualizacje :)

Kochanus - ja nie kupuje jeszcze ubranek bo moja mama powiedziala ze za wczesniej ale slyszac o przecenach na pewno sie skusze ;)

Anika - klepanie po plecach to faktycznie marne pocieszenie. Proponuje zbierac maile - komunikujcie sie mailowo, niech ci daje na pismie czego oczekuje (bo ci np. pamiec w ciazy szwankuje ;) Swoja droga mobbing w prawie polskim jest tak niejasno zdefiniowany ze wystarczy ze zdobedziesz zaswiadczenie od lekarza ze przez nia nabawilas sie np. nerwicy i laska ma pozamaiatane! Pamietaj - kazda niejasnosc dziala na koprzysc pracownika wiec nie ma szans zeby ona to wygrala - trzeba tylko spytac jak duze jest ewentualne odszkodowanie, bo jak kilkadziesiat tysiecy to warto zawalczyc ;)

Pasadena - witam - ja tez jestem nowa ale mam nadzieje ze szybko sie zaaklimatyzujesz,

Mam tez pytanie - znacie moze taka strone internetowa ze mozna sobie tam wsadzic prezenty jakie sie chce i goscie odchaczaja co kto kupi? Moj maz jest Holendrem wiec w maju bedziemy robili u nas w ogrodzie grilla z baby shower :) I mam liste prezentow dla Groszka i fajnie gdyby goscie wchodzili na strone i odznaczali co kto kupi - robilyscie cos takiego na slub? Swoja droga polecam baby shower - moja znajoma ze Stanow cala wyprawke dla dziecka skompletowala w ten sposob :)))
 
Valija, Pasadena Witam Was serdecznie.:-)
Witam
także resztą Dziewczyn.:-)

Nie było mnie jakieś 2 i pół dnia i czytania mam na pół godziny.... Uf, ale przeszłam to jakoś.:eek:

Mnie kryzys psychiczny pomału opuszcza, choć po wczorajszej poważnej rozmowie z mężem znowu się poryczałam ale to przecież ostatnio normalne że beczę na okrągło. Sprawa zusowska się klaruje choć jeszcze nie wiem co zrobi moja szefowa która za wszystkie kłopoty odpowiada....:crazy:

Ale z tego co czytałam to nie tylko ja przezywałam chwile grozy. :confused::baffled:Dziewczyny mam nadzieje, że już wszystkie problemy się wreszcie i nareszcie zakończą i że nie będzie więcej tak poważnych smutków na forum.....
 
reklama
Cześć dziewczynki!

Anika - klepanie po plecach to faktycznie marne pocieszenie. Proponuje zbierac maile - komunikujcie sie mailowo, niech ci daje na pismie czego oczekuje (bo ci np. pamiec w ciazy szwankuje ;) Swoja droga mobbing w prawie polskim jest tak niejasno zdefiniowany ze wystarczy ze zdobedziesz zaswiadczenie od lekarza ze przez nia nabawilas sie np. nerwicy i laska ma pozamaiatane! Pamietaj - kazda niejasnosc dziala na koprzysc pracownika wiec nie ma szans zeby ona to wygrala - trzeba tylko spytac jak duze jest ewentualne odszkodowanie, bo jak kilkadziesiat tysiecy to warto zawalczyc ;)

Wszystko fajnie tylko latanie po sądach w ciąży to chyba ostatnia rzecz, na którą miałabym siłę, ochotę i wystarczającą dawkę nerwów:sorry:

Mam tez pytanie - znacie moze taka strone internetowa ze mozna sobie tam wsadzic prezenty jakie sie chce i goscie odchaczaja co kto kupi? Moj maz jest Holendrem wiec w maju bedziemy robili u nas w ogrodzie grilla z baby shower :) I mam liste prezentow dla Groszka i fajnie gdyby goscie wchodzili na strone i odznaczali co kto kupi - robilyscie cos takiego na slub? Swoja droga polecam baby shower - moja znajoma ze Stanow cala wyprawke dla dziecka skompletowala w ten sposob :)))

Obyczaj może i fajny ale chyba w PL niespotykany. Przynajmniej nie słyszałam od żadnej znajomej mamuśki, żeby u niej przeszło coś takiego:-D:-p



Poza tym to życzę mega dużo zdrowia dla pierworodnych naszych Lipcowych Mam!
Zdrowiejcie dzieciaczki!!!!!!!

Anika trzymaj się!!! Silna babka z Ciebie:tak:;-)
A Goteczka pewnie odsypia nockę:laugh2::-p
 
Do góry