sidorek, na pewno będzie !!! :-) A jak już zobaczysz swoje maleństwo w lipcu, to zapomnisz o tych nieciekawych miesiącach :-). Mam kilka znajomych, które też ciężko przechodziły przez ciążę, ale uśmiech dziecka, te niewinne oczka patrzące na Ciebie, potrafią wszystko wynagrodzić :-)
reklama
robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
witam z rana:-)
jestem od dwóch dni zadowolona bo mnie brzuch przestał boleć nie wiem tylko co jest przyczyną, bo biore magnez i silniejszą nospę, poza tym przestałam się smarować oliwką i jednocześnie masować brzuch a kiedyś czytałam że masowanie brzucha w ciąży może powodowac skurcze macicy
starałam się smarować krótko ale skoro ból przeszedł to może nie powinnam tego robić
ale ja chciałam uniknąć rozstępów i teraz nie wiem co robić....
u nas ciągle szaro i pochmurno i marzy mi się cudne słonko....
Dosia
ja mam prawko już prawie 6 lat i był czas że nie jeździłam bo mąż dojeżdżał do pracy a ja tylko raz na jakiś czas jak on wypił piwko, zawsze byłam zestresowana i ciągle robiłam coś o co on się złościł, jakiś rok temu kupiliśmy większe auto a ja zaczęłam jeździć do pracy starym i całkiem nieźle mi szło, wcale mi ta przerwa nie zrobiła nic złego a jeżdżąc bez niego szło mi o wiele lepiej;-)
Matylda
coś tam z leny masz w sobie;-)
Iwon
z tych norm wynika że albo jestem w 3 albo w 4 miesiącu, ale ja wolę 4 bo to lepiej brzmi;-)
MamusiaM
myślę że to mógł być dzidziuś, gratuluję:-)
jak wy potraficie wysiedzieć do takich późnych godzin?? ja wczoraj ledwo londyńczyków pooglądałam a przecież to się kończy o 22, tak normalnie to śpię już o 21
Kinga
współczuję dolegliwości, niestety nie znam sposobu na złagodzenie wymiotów
jestem od dwóch dni zadowolona bo mnie brzuch przestał boleć nie wiem tylko co jest przyczyną, bo biore magnez i silniejszą nospę, poza tym przestałam się smarować oliwką i jednocześnie masować brzuch a kiedyś czytałam że masowanie brzucha w ciąży może powodowac skurcze macicy
starałam się smarować krótko ale skoro ból przeszedł to może nie powinnam tego robić
ale ja chciałam uniknąć rozstępów i teraz nie wiem co robić....
u nas ciągle szaro i pochmurno i marzy mi się cudne słonko....
Dosia
ja mam prawko już prawie 6 lat i był czas że nie jeździłam bo mąż dojeżdżał do pracy a ja tylko raz na jakiś czas jak on wypił piwko, zawsze byłam zestresowana i ciągle robiłam coś o co on się złościł, jakiś rok temu kupiliśmy większe auto a ja zaczęłam jeździć do pracy starym i całkiem nieźle mi szło, wcale mi ta przerwa nie zrobiła nic złego a jeżdżąc bez niego szło mi o wiele lepiej;-)
Matylda
coś tam z leny masz w sobie;-)
Iwon
z tych norm wynika że albo jestem w 3 albo w 4 miesiącu, ale ja wolę 4 bo to lepiej brzmi;-)
MamusiaM
myślę że to mógł być dzidziuś, gratuluję:-)
jak wy potraficie wysiedzieć do takich późnych godzin?? ja wczoraj ledwo londyńczyków pooglądałam a przecież to się kończy o 22, tak normalnie to śpię już o 21
Kinga
współczuję dolegliwości, niestety nie znam sposobu na złagodzenie wymiotów
Mama Helenki
i Aniki :D
Sidorek Ja mam podobny problem, wszystkie kobitki z mojego otoczenia, z rodziny i nie tylko pracowały do ostatniego dnia. Nie zauważały w ogóle brzucha, jadły co popadnie... Ja się źle czuje , do tego przytrafiła mi się anemia, dbam o ditę, nie pracuję, bo zajmuje siedzieckiem. Dla nich jestem leńem i udaje wszystkie dolegliwości. No ale cóż, jednym ciąża służy innym nie i tyle
Witam sie i ja w piatkowy poranek. w Tricity jakoś szaro buro i paskudnie:-( aż się nic nie chce:-(
Kinga12 spróbuj może jeszcze raz z tym Torecanem, on mi troche pomagał w najgorszych momentach, pozatym dobry jest korzeń imbiru np. do herbatki. Lekarka, jak nie przyjmowalam nawet płynow, kazala mi pic przez słomkę, bo to zmniejsza odruch wymiotny:-)
Kinga12 i Sidorek ja też mialam nadzieję, że przejde ciażę jak moje koleżanki, bezwymiotnie i z ogromna dawką energii, ale jak na razie to się czuję jakby czolg po mnie przejechała i to kilka razy:-( ja przy wymiotach doprowadziłam się (lub wlasciwie ciaża doprowadziła mnie:-)) do takiego stanu że pod kroplówka wyladowałam. teraz jak ktoś nie wie że jestem w ciąży to mnie pyta czy przypadkiem chora na cos nie jestem bo tak marnie wygladam i jak tu się lepiej poczuć:-)
Kinga12 spróbuj może jeszcze raz z tym Torecanem, on mi troche pomagał w najgorszych momentach, pozatym dobry jest korzeń imbiru np. do herbatki. Lekarka, jak nie przyjmowalam nawet płynow, kazala mi pic przez słomkę, bo to zmniejsza odruch wymiotny:-)
Kinga12 i Sidorek ja też mialam nadzieję, że przejde ciażę jak moje koleżanki, bezwymiotnie i z ogromna dawką energii, ale jak na razie to się czuję jakby czolg po mnie przejechała i to kilka razy:-( ja przy wymiotach doprowadziłam się (lub wlasciwie ciaża doprowadziła mnie:-)) do takiego stanu że pod kroplówka wyladowałam. teraz jak ktoś nie wie że jestem w ciąży to mnie pyta czy przypadkiem chora na cos nie jestem bo tak marnie wygladam i jak tu się lepiej poczuć:-)
Mamo Helenki mnie wprawdzie nikt nie podejrzewa o udawanie, ale przyznam szczerze że mam wyrzuty sumienia, że nie pracuję, ze wzgledu na swoj stan musiałam zostawic jkilka duzych spraw w trakcie i przekazać je kolego z pracy, a to takie nieprofesjonalne, no ale coż siła wyższa, nawet moj szef tak powiedział, wiec to mnie troche uspokaja, ale jakoś nie łagodzi poczucia winy:-(
robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
Dosia
z tym to się zgodzę, nie ma to jak jazda samemu, bo z mężem kierowca dla mnie to ogromny stres, ciągle coś się czepia, a sama jade na luzie i jest o wiele lepiej
z tym to się zgodzę, nie ma to jak jazda samemu, bo z mężem kierowca dla mnie to ogromny stres, ciągle coś się czepia, a sama jade na luzie i jest o wiele lepiej
Dosia ja też mam problemy z tarczycą niby w normie ale na granicy niedoczynności i lekarz mówi, że moje złe samopoczucie w ciązy może m.in. z tego wynikać, wiec tez muszę iśc do endokrynologa, z tego co sie orientuje to w ciązy poziom ft4 powinien być bliżej górnej granicy, a umnie na samym dole przedziałki
a propos Twojej koleżanki co nie chce drugiej w ciązy, bo pierwsza ja tak wykonczyła, to mój maż się śmieje, że drugiego dzidziusia mi nie zrobi, bo juz nie chce mnie tak katować:-)
jeżeli chozi o prawko to ja mam je prawie 10 lat:-), z tymże tak naprawde jeżdże od 3, mamy 1 auto i ja zasadzie nim jeżdżę bo jak mój m jedzie do pracy na 7 to sa takie korki ze bardziej oplaca mu się jechać tramwajem, choc ostatnio już ma tego dość, na szczęście w poniedzialek autko druh=gie odbieramy i każdy będzie miał środek lokomocji, moj m jest taki kochany, ze ja będę jeździć nowym bo to kombik, więc dla matki z dzieckiem bardziej praktyczny:-)
a propos Twojej koleżanki co nie chce drugiej w ciązy, bo pierwsza ja tak wykonczyła, to mój maż się śmieje, że drugiego dzidziusia mi nie zrobi, bo juz nie chce mnie tak katować:-)
jeżeli chozi o prawko to ja mam je prawie 10 lat:-), z tymże tak naprawde jeżdże od 3, mamy 1 auto i ja zasadzie nim jeżdżę bo jak mój m jedzie do pracy na 7 to sa takie korki ze bardziej oplaca mu się jechać tramwajem, choc ostatnio już ma tego dość, na szczęście w poniedzialek autko druh=gie odbieramy i każdy będzie miał środek lokomocji, moj m jest taki kochany, ze ja będę jeździć nowym bo to kombik, więc dla matki z dzieckiem bardziej praktyczny:-)
reklama
Mama Helenki
i Aniki :D
U nas podobnie M do pracy małym a ja kombiakiem z małą A z dwójka to do małego na pewno bym się nie zmieściła
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: