Jestem już w domu! operacja się udała, rękę udało się poskładac, żadne mięśnie, ścięgna czy żyły nie zostały uszkodzone. Tyle szczęścia
Krążenie krwi tez już jest prawidłowe, żadne kości na żyły już nie naciskają. Szwów nie wiem ile ma dokładnie ale ręka była rozcinana z dwóch stron mniej więcej od nadgarstka po łokieć. Ze szpitala wypuszczą go najwcześniej w piątek. Uff teraz tylko czeka męzola długie leczenie i rehabilitacja. Ale całe szczęście że rękę udąło się uratować
Dziekuje kochane za wsparcie :*
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Krążenie krwi tez już jest prawidłowe, żadne kości na żyły już nie naciskają. Szwów nie wiem ile ma dokładnie ale ręka była rozcinana z dwóch stron mniej więcej od nadgarstka po łokieć. Ze szpitala wypuszczą go najwcześniej w piątek. Uff teraz tylko czeka męzola długie leczenie i rehabilitacja. Ale całe szczęście że rękę udąło się uratować
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)