reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Justysia to życzę powodzenia z piernikami. Ja robiłam cały dzień z przerwą na obiad. ale tylko na jedna blachę piekłam, bo z dwójką dzieci i dwiema blachami bym sobie nie poradziła :-D

Aga a na kiedy ta operacja Jonego?
 
reklama
Hej!

Ja robiłam pirerniki na 3 blachy i polecam bo zeszły mi z tym tylko jakies 3 godzinki (razem 6 blach). Martwi mnie tylko jedno- skoro ja z jednym dzieckiem robiłam na trzy, Ewa z dwójką na jedną, to wychodzi, ze przy trójce nie da się robic wcale:-:)-D:-D:-D

Zosia własnie zasnęła. Wypadałoby sie brac za róbótkę:tak: To ja tylko zjem z pół kilo mandarynek i sie biorę:-D
 
Aniu 6 blach? no to ja miałam troszkę więcej tych blaszek... nie liczyłam co prawda ale wydaje mi się, że zdecydowanie więcej. Ile mąki dawałaś do ciasta?
 
6 blach takich dużych na całą szerokość i długość pierkarnika+ domek- tzn jego części. Maki razem ok 1,5-2 kg:tak:
Ale domek robiłam nastepnego dnia.
 
Aniu no to ja albo robiłam mniejsze pierniczki, cieniej wałkowałam albo zdecydowanie rzadziej je układałam na blasze. Bo też gdzieś tyle mąki zużyłam.
 
ja już po ufff...
jeszcze jutro domek ja miałam tez jakies 6blach,ale wkładałam po dwie bo nie mam 3wielkich od piekarnika.

I ANIU musze obalić ,że przy 3-ech sie nie da:-D:-D:-D:-D;-);-);-).

Obiad sie robi ,Tomek przyjdzie to kalorie przy scianie bede spalac;-);-).
 
Ale mi wstyd, zla jestem.. lena wczorajw zlobku zrobila z modeliny ludzika na choinke, a dzis ja go wzielam z szafki i jakos wypadł mi z reki.. jego zderzenie z podłoga skonczylo sie tragicznie - rozleciał sie na drobne kawalki.. lena podeszla zaczela zbierac ludzika.. oj jak smutno jej bylo/ :-( :-(


EWA super, ze sobie poradziliscie z choroba

AGNIESZKA zdrowka dla meza!

ANIU ja prosze o przepis na te pierniczki ze zdjęć!! chyba, ze gdzies podałas przepis to daj link :-)
 
cześć kobietki :-)
ja znowu po dłuższej przerwie, bo ostatnio czasu brak na wszystko, a jak już jest chwilka to sił brakuje i w ogóle ostatnio mało przy kompie siedzę, ale może uda mi się was troszkę nadrobić, ale najpierw musze jeszcze wybrać zdjęcia do wywołania dla babci M bo jej obiecałam, a do świąt muszę się wyrobić i zdążyć z wywołaniem, a samopoczucie beznadziejne bo @ dostałam i wszystko mnie boli, i nic się nie chce, a poza tym mróz za oknem taki, że :szok:
u nas ogólnie jest po staremu, mała rozrabia i szaleje więc wszystko ok, nocki nie są już takie złe, jeszcze się czasami budzi, ale już nie ma takiego szału jak 2 tyg temu
pozdrawiam was wszystkie i oczywiście wszystkie dzieciaczki :-)
spróbuję się jeszcze odezwać jak was nadrobię
 
reklama
Cześć Babeczki!

Mężus do pracy własnie wyszedł. A ja się obżeram od samego rana:tak: Niedługo w drzwiach od łazienki utknę i trzeba będzie ciąć futrynę:-D

Muszę dzis wysłac dwie paczki, zrobic bieżące zakupy, a potem ciąg dalszy sprzatania:tak: Miałam zamiar wyrobic sie ze wszytkim do soboty ale raczej sie nie zapaowiada, niestety:no:

I zaczał się trzeci trymestr. Strasznie szybko mi ta ciąza leci. W ogóle jest zupełnie inna niz pierwsza. Po pierwsze wachlarz dolegliwości jest dośc szeroki:-D, a po drugie czuje sie jak nie ja. Tzn robie wszystko w zwolnionym tempie- nawet myslę wolniej:sorry2: jestem zapominalska, roztargniona i leniwa. Strasznie mnie to denerwuje:wściekła/y: Należę raczej do energicznych osób, więc chciałabym wszytsko załatwiać szybko, sprawnie itp, a tu sie nie da...:eek:

Stopciu- przepis zaraz wkleje. Podawała juz jeden Justysia, lecz ja go troszke zmodyfikowałam. Ale pierniczki wyszły szuper:tak:

Adudzku- dobrze, ze z Monisią juz wszsytko dobrze:tak:

Biore się za robienie listy zakupów bo pewnie zaraz cócia mi wstanie:tak: Piszcie coś.
Buziaki!
 
Do góry