Beacia82
Lipiec'09,Sierpień'12
My juz po spacerku,nie bylismy za długo bo słoneczka nie ma i jakos tak nie przyjemnie.Ja zaczełam flikac nosem i ucieklismy do domku.Beatko u nas tez niebo takie jak by mało zacząc padac:-(
Nasz 6 ząbek prawie cały na wierzchu,mały jest dziwnie nie płaczliwy.Bo jedynki jak wychodziły to juz siwiałam,a dwójeczki jakos dosyc łagodnie
tylko ślini sie i pluje duzo a marudny jest niewiele co mnie oczywiscie cieszy.No ale obsypany na buzi jest jak przy kazdym ząbku.
Kurcze pralka zechlała moją skarpetkę i filtr oczywiscie zapchany,a on jest gdzies tam podspodem wiec sie za to nie biore bo ciężko sie tam dostac,Artur zawsze wsciekły jak musi go czyscic to ja sie lepiej nie dotykam.Wytrzymam jakos tydzien bez pralki.Ewentualnie z jedno pranie do mamy zawioze.Narazie mam wszystko poprane.
Trzeba dziecku zupkę dac i w piecu palic bo chłodno troszke
Nasz 6 ząbek prawie cały na wierzchu,mały jest dziwnie nie płaczliwy.Bo jedynki jak wychodziły to juz siwiałam,a dwójeczki jakos dosyc łagodnie

Kurcze pralka zechlała moją skarpetkę i filtr oczywiscie zapchany,a on jest gdzies tam podspodem wiec sie za to nie biore bo ciężko sie tam dostac,Artur zawsze wsciekły jak musi go czyscic to ja sie lepiej nie dotykam.Wytrzymam jakos tydzien bez pralki.Ewentualnie z jedno pranie do mamy zawioze.Narazie mam wszystko poprane.
Trzeba dziecku zupkę dac i w piecu palic bo chłodno troszke