Lipiec 2009

[adudz82]

no i przedtem pisałam, ze słoneczko przebija się przez chmury, no to ja sobie pomyślałam puszczę pranie to mi na balkonie raz daw wyschnie, no ale jak już powiesiłam pranie na suszarce to słonko się schowało za chmury i chyba nie będzie miało zamiaru się przebić, no nic znowu musimy czekać, aż pranie w domu wyschnie
lecę teraz jeszcze pozmieniać pościel szybciutko to juro albo pojutrze puszczę no i jakiś obiadek wykombinować bo jeszcze trochę i do pracy trzeba będzie się szykować

 

[Patra]

Heeeeeeeeeeeeelooooooooooooooooooooooooooooł matki-wariatki!!!!!!!!!!!!!!!!!

no przynac mi się tu :-) Tęsknił ktoś? Pewnie nie Bo my teskniliśmy!! Lapka mamy nowego więc znowu będę częsciej was odwiedzała Co tam u was to nie wiem.. Rozumiecie że nadrobić waszą pisanine to ciężka sprawa... Napisze więc co tam u nas

Mały jest na etapie stawiania kroków. Idzie mu to rewelacyjnie, jestem z niego strasznie dumna. Oczywiscie trzeba go trzymać za rączki albo pod paszkami. A ten stawia sobie kroczek za kroczkiem i idzie do przodu. Tak więc pewnie niebawem będzie biegał a ja za nim bo to straszna rozrabiaka. Od wczoraj jest tez na etapie wspinania wszedzie gdzie się da. A to na tapczan, nosidełko, miskę, krzesło, dosłownie wszystko mu pasuje byleby się wspiąć. Jego ulubioną zabawą jest otwieranie i zamykanie drzwi, szuflad, szafek etc No i firanki!!! Uwielbia się w nie zaplątywać. Śmiechu ma przy tym masę. Chodzik opanowany w 100%. Mała torpeda z niego. Obcykał go szybciutko bo w jeden dzień a siedzi w nim bardzo rzadko, bo trzymam go u mamy. U nas za dużo mebli i prędzej sobie krzywde zrobi niż połazi. Zapietrusza w nim bardzo szybko. Oczywiście nieraz zdarzy mu się odbić od ściany czy mebli, ale wtedy to jest tylko smiech Ostatnio Kacperuch mi chorował. Walczyliśmy z biegunką, katarem i kaszlem. Rozchorował się w zeszły piątek. W sobotę pojechalismy na pogotowie bo lało się mu z pupci jak z kranu. Od 4 rano do 11 (o tej pojechalismy na pogotowie) musiałam go przebierać 7 razy! I co usłyszeliśmy od lekarza? Niech wypija 2 litry dziennie, a jesli kupka bedzie bardzo jasna to proszę przyjechać. A jak do poniedziałku nie przejdzie to do pediatry z nim prosze isć Oczywiscie do naszje lekarki poszlismy i była wściekła na tego lekarza. Na szczescie było z małym już o wiele lepiej bo dałam mu Smecte i sok z jagód. No i BioGaia . Aha i mam do was pytanie!!!
Czy jest jeszcze jakies bezzębne maleństwo????? Bo my dalej ni w ząb

A co u mnie? Ha! Ostatnio byłam u ortopedy, miałam badania na moje kolano. I co się okazało!!!! Mam krzywą nogę!!! Tzn jedna kość zamiast iść prosto to idzie pod kątem, chrzastka jest przesunięta no i stąd guz Noga źle pracuje i dlatego tak mnie boli. Jejku lecze to od 2002 i dopiero teraz się okazało e po prostu jestem krzywa Musze chodzić na rehabilitacje no i leki brać przez 2 miesiace. Pozniej przerwa od leków przez 2 miechy. No i next znowu leki, tez przez 2 miechy. I co dalej to sie okaze po terapii.. A wiecie zę ja jeszcze z ZUSu niedostałam ani grosza. Za luty i marzec Najpierw moj byly zakład pracy się wypiął i zamiast 10 lutego oddac dokumenty do zusu to zrobili to 8 marca, a pozniej zus zgubil te dokumenty. Musiałam znowu jazde zrobić.. Nie zdziwie sie jesli na komisje mnie wezwą No ale dokumenty w koncu sie znalazły i przelwe bedzie 6 kwietnia .. Masakra normalnie

A u nas słonko super świeci, na spacerek niebawem idziemy. Najpierw musze zaczekać aż stan licznika za wode przyjda odczytać.. Na kartce napisali że do 14 beda
Miłego dnia!! Aloha!!!!

 

[adudz82]

Patra witaj po dłuższej nieobecności

gratulujemy postępów u Kacperka i przekazujemy informację, że my też jeszcze jesteśmy bezzębni więc luz nie jesteście sami

a tak w ogóle to prześlij nam trochę słoneczka na północ, bo u nas go wcale nie ma

 

[Stopi69]

czesc

PATRA My jeszcze nie mamy zabkow, choc od dawna chca sie przebic, to konczy sie na bialych kreseczkach :-) Dobrze, przynajmniej w cyca nie gryzie mala :-)

Witamy się nocną porą :-):-):-) Udało mi się Was podczytać, popisać i jak to z mojm pechem bywa wszystko skasować ... Brakuje mi już siły na ponowne skrobanie paluchami po klawiaturce czas powoli iść spać ;-)
Wszystkim minionym i dzisiejszym malusim solenizantom życzymy zdrówka, bezbolesnego ząbkowania i wesołego poznawania świata :-):-):-)
justysia85 to się usmiałam do łez z Twojego TŻ :-):-):-) w realu musiało to wyglądać naprawdę super :-):-):-)
stopi69 super, że już jesteście na miejscu całe i zdrowe :-):-):-) pozostaje Wam tylko pozazdrościć słoneczka i uroczych widoków :-):-):-)


Alusia8989 to maleństwo niezły żarcik mamusi wycieło :-) reakcja TŻ milusia :-) potrafi się chłopina czasami pokazać z dobrej strony :-):-):-)

No dobra uciekam spać :-) Miłego nadchodzącego dzionka i słoneczka dla wszystkich :-):-):-)

wow dawno Cie tu nie bylo!!!!!!! :-) :-) Beatko jak tylko wrocimy do Polski to obowiazkowo spacerek nad kanalek (moze byc??) Chyba,ze juz sie wyprowadziliscie????.... A jak sasiedzi ?? dalej imprezuja i czadu daja?? Buziaki dla Ciebie i Roxanki

ANNIE powodzenia z przeprowadzka!!

VALIJA to ja sie mobilizuje i jakos nie moge do napisania mgr wlasnie z psychologii uczenia sie i pamieci i psych. sportu.... :-)

 

[Patra]

Uff czyli nie tylko my szczerbaci A na państwowe zęby są jeszcze za młodzi

Proszę trochę słonka

 

[tralalala1]

Dzień dobry. Ktoś dotrzyma mi towarzystwa przy kawce?? U mnie słonecznie, ale chłodnawo. Mobilizuję się do porządków i kiepsko mi idzie, bo nadal siedzę w pidżamie Kopniaka potrzebuję!

 

[Patra]

tralalala1 wypnij pupcie to ci kopa sprzedam
Ja pioje sok pomarańczowy.. Może to nie kawa ale towarzystwo możesz miec. Bylejakie ale zawsze jest

 

[tralalala1]

Patrycja wal śmiało! Może pomoże ))

 

[beata26]

patra ale mnie rozbawiłaś zębami państowymi my też jak Lenka i Monisia bez ząbków. Niby coś tam widać na dziąsełku takie białawe ale znika i się pojawia więc nie wiem czy to TO.

coś to nasze forum cichnie:---(

Jula spała od 21:30 - 8 z przerwą o 4 na mleczko, bo wieczorkiem ledwo 100 wypiła. Potem o 6 płacz bo nos zapchany. Ogólnie 4 razy wstawałam do niej. No i bidulka ma katar, tatuś też. Więc w domu szpital.

Pogoda całkiem całkiem, więc po pracy na spacerek się wybieramy:-)

 

[Patra]

No to przesyłam kopniaka!!