reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

reklama
Ja popijam juz kawcię:-) Za oknem słoneczko , ehhhh idzie wiosna

to ja sie do kawusi dolaczam :) i u nas tez slonko w oczka swieci :)...cala noc przespana...teraz joni smiga po pokoju :D
wkurzona jestem bo daniel mial miec dzisiaj wolne a tu powiedzieli ze ma przyjsc dzisiaj..i lipa...siedze sama :( ale weekend przed nami ...dzisiaj prasowania ciag dalszy.
ale teraz ta kawusia z wami :)
 
My zrobiliśmy roletki w zeszłym roku... miały byc zanim się Adamo urodzi, ale najpierw zrobili za duże, potem nei było im po drodze nam przyjechac je zamontować i w końcu pod koniec lata zostały założone... i w sumie prawie nie używane... teraz muszę zrobić ten sznureczek coby się dało je łatwo zamykać. A, że od początku miały być roletami zasłaniającymi światło to są ciemno granatowe, więc jak się zasłoni to faktycznie ciemno jest w pokoju. Niestety nei chronią przed ciepłem w lecie... ale mam nadzieję, że uda nam się na tym poddaszu nie ugotować dziciaków i nas ;P

Miłego dnia dziewczyny. Mój mężulo dziś wraca koło 18... jak na niego to wcześnie ;) tylko na obiedzie go nie będzie :/
A ja dziś zabieram się za ciuchy... pełno niepoprasowanych leży na kupie i się kurzy :/ niecierpię tego! Już wole posprzątac w kuchni niż te ciuchy skłądać, przekładać i układać :/
 
Hej dziewczyny

u nas nocki juz coraz lepiej pomijajac 3 butelki o 23,2 i 5.... o 6 pomudka i fikolajki po łózku....
ząbalek juz ładnie stuka o łyżeczke :)
dzis na popołudni i jutro tez pracuje wiec weekendu praktycznie nie mam.... fajnie ze słoneczko za oknem......... moze dzis niania wyjdzie z Adulka na spacerek....lekko pobolewa mnie gardlo ale mam nadzieje ze zaraz pusci........
miłego dnia i weekenda :)
 
kurcze jeszcze nigdy chyba tak mało postów przez noc nie napisałyśmy co?

U nas piękna noc a tak się bałam że będzie źle bo zupka była z kalafiorem. Jak widać Julce nie zaszkodziła wręcz przeciwnie. Spała od 20-7:20 z malutką przerwą o 23 z minutami bo M z pracy wracał i ją obudził jak w zamku kluczem majstrował. Ale prędko zasnęła wiec luzik.

Wczoraj spacerowałam z nią od 14-17:30. Żal takiej pogody nie wykorzystać. Dziś też zamierzam to powtórzyć.

Teściowa włazi mi w d... bez mydła normalnie"dobrze Beatko, tak Beatko, oczywiście Beatko. Jak tylko sobie zyczysz " Myślałam że to ironia, ale ona nie wie cot o ironia i nie umie się nią posługiwać:-D Także wiem że szczerze się zachowuje. Jutro do południa weźmie Julkę na spacer a ja umyję okna, podłogi doszoruję.

Kurcze Jula rano za mną szła do przedpokoju i jak wstała to chwyciła się szuflady, pociągnęła mocno i rypła na pupe a ta szuflada jej na stópkę. Na szczęscie delikatnie bo zdążyłam ją chwycić. Ale kurde to była chwila:baffled:

Maylah, no to nieźle się zaprawiłaś. A ten chłopak to uważaj bo tak jak pisała Ania, żeby nie zechciał Ciebie pocieszać :-D

Ania co Ty masz takie kłopoty z prądem?

Agnieszka, zazdroszcze Ci mobilnego neta, ja nie mam routera ani na karte tylko radiówka więc lipa, tylko w pokoju mogę z nim siedzieć. A kurde żal mi było 150 zł na router:no:

co do prasowania, ja lubie to robić. Lecz teraz ciężko z raczkującym i wszędzie wstawającym szkrabem operować żelazkiem:-D
 
Agnieszka, zazdroszcze Ci mobilnego neta, ja nie mam routera ani na karte tylko radiówka więc lipa, tylko w pokoju mogę z nim siedzieć.

my mamy to cos wbudowane w lapka i laczy sie z routerem...gdzie nie pojde tam mam neta ...i w wannie tez :)

DAISY a probowalas cos bardziej ''stalego'' dac na noc do jedzenia?? np kaszke?? bo ja odkad daje (od 4 miesiaca) toi mam cale noce przespane od ok 19:30-7:30 :)
 
Witam .witam!!
W nocy nikt pisać nie chce,ja siedziałam ,a nikogo nie było!
Siedze jeszcze w piżamie i łoża rozłożone.Julek pod ławą sie bawi ,a KALO coś wymyśla.
Tomek dzis poszedł na rano do pracy ,niby druga zmiana,ale za dużo nacięte i na rano kazali przyjść.

Coć mi sie ziewa kawe trzeba walnąć jakąś.Musze komórę znaleźć bo zaraz mąż napisze smsa ,a tu jej nie widze:baffled:!

Coś słoneczko wygląda wiec na spacer sie również wybierzemy,miałam prać wózek wczoraj nie wyprałam ,dziś musze .Karola parasolka też do prania.

A dziewczynki dziś święto wiec mięsko można jeść !!:-):-):-):-)

MELASZEK powiedz ,że maż Ci podbił oczko !!:-p:-p:-p
Albo ,że było oralnie i sie pomylił z dziurą!:-D:-D:-D:-D:-D

Ewacia prasuj,prasuj!
Moje Ci z wczoraj pod rżuce !;-)
 
reklama
Do góry