reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Witam.
Wczoraj odebrałam swoje pierwsze badania z krwii itp i odziwo są niezłe. Spodziewałam się gorszych, gdyż przed ciązą (a nie była planowana) lubiłam wypic piwko(-a) prawie codziennie, paliłam papierochy, ważyłam niecałe 44 kg. Z tej wagi pewnie wiele dziewczyn by się cieszyło, ale ja nawet dużo jedząc (pochłaniając) nic nie tyłam. Po wizytach u różnych specjalistów i dziesiątkach specjalistycznych badań słyszałam widocznie taka budowa pani ciała i pewnie ciąża to zmieni. No i stało się w ciągu tych 10 tygodni przytyłam już 4 kg wydaje mi się że to dobry przyrost wagi. W czwartek idę na kontrolę to sie okaże czy wyniki rzeczywiście są dobre.
Kartę ciąży mam od 6 tygodnia. Założył mi ją gin po trzeciej wizycie. Pierwszą miałam w 3 tyg. wszystko było oki, a następną po tygodniu bo zaczełam plamić. Na różnyxh stronach, książkach i od koleżanek dowiedziałam się że plamienia w czasie ciąży są normalne. Dobrze że serducho powiedziało mi bym poszła do gina. Okazało się że to objawy mogącego nastąpić poronienia i że łożysko się odkleja od macicy. Byłam wtedy w 4 tyg. Od tamtej pory biorę 2* dziennie duphaston i luteinę. Oprócz tego folik i nospę jak miałam okropne bóle i skurcze. Plamiłam jeszcze przez 3 dni.W 6 tyg. poszłam na kontrolę (już dzidziuś miał tętno :-)) w tym dniu znów mi poleciało ale to raczej z nerwów bo mąż wyjeżdzał na życiowy egazamin ,gdyby go nie zdał to juz by nie pracowałam w SC. Na szczęście wszytsko się dobrze skończyło.
To się rozpisałam. Zmykam bo trzeba się w końcu do ładu doprowadzić. Miłego dzionka :-)
Betiinka - ja grupę krwii miałam na NFZ, a kosztuje u mnie 30 zł. za toxo płaciłam 50 zł.
Impresja Wiosenna- przykro mi z powodu tego co spotkało Twoją kuzynkę
catherinka - witam :-)
sylwia.m - u mnie nadal foch. Mąż wczoraj mnie przepraszał, ale jestem twarda. Niech troszkę pocierpi :tak:
NataliaSe - fajnie że możesz w każdej chwili posłuchać serduszka :-)
Dosia - super, że wszytsko dobrze
mamusiaM - dziś wyślę dane na priva
 
reklama
Hej Kobietki

Ja biorę cały czas kwas foliowy. Co do witamin to mogę je znowu brać (Elevit).... bo miałam przerwę. Ale wystarczy na razie tylko 2-3 razy w tygodniu. Teraz jestem przeziębiona to i tak biorę witaminki na szybki ozdrowienie, no i zaczęłam już brać Żuravit na ten mój nieszczęsny mocz.
 
W sylwestra pytałam moją ginkę co brać na przeziębienie, to odp. że można brać Rutinoscorbin. To też się w niego zaopatrzyłam.... Gorączki na szczęście nie mam. Ale stwierdziła, że Panadol wskazany. Ale to juz wiedziałam wcześniej.....
Poszłam do apteki i mówię Pani że potrzebuję coś na mocny katar i gardło ale uprzedzam, że jestem w ciąży i w tym momencie Pani zaczyna się śmiać.....Dość życzliwie, że w sumie to nic nie powinnam brać bo...... Dała mi tylko ta Rutinoskorbinkę. A reszta to sposoby czysto domowe. No cóż....
 
cześć i czołem ;-)
Ivon na katar można jakaś homeopatię brać o ile na Ciebie działa, rutinoskorbin, aspirynka no i herbatka z miodem. Dużo zdrówka!
catherinka witamy :)
żonek ja po cichu mam nadzieję wybrać się w góry w lutym, na nartach nie pojeżdżę bo nie zdążyłam się nauczyć na tyle dobrze jeździć żeby teraz się nie bać, ale za to zmiana powietrza, widoki i te cudne bacówki mi się marzą! cieszę się że Twój wypad był tak udany :-)
Sylwia daj mu szansę ;-)
Dosiu mi kartę założyła już na pierwszej wizycie ale to potwierdza tezę że co ginek to obyczaj, z tego co słyszałam nt bety to ona zawsze spada im bardziej zaawansowana ciąża tym jej niższy poziom
robaczku to prawda, każdy swoje dupiszcze chce posadzić i o nic nie dba, choć najczęściej narzeka się na tą młodzież to w pierwszej ciąży właśnie młodzi mi ustępowali miejsca

Ja biorę Feminatal, raz już sprawdzone i zdały egzamin więc nie zmieniam :-)
Pojechaliśmy dziś do sklepu, zakupiłam sobie strój kąpielowy 1 częściowy żeby na basenie brzuchem nie straszyć hihi, od przyszłego tygodnia zabieram się za pływanie.
A od paru dni czuje motylki w brzuchu, na ruchy dzidzi za wcześnie ale z drugiej strony no przecież czuję wyraźnie, kurcze chyba mam zwidy jakieś :happy:
 
Anika wiesz, że ja mam to samo:szok::szok: Momentami coś czuję, ale są one jeszcze za słabe żeby miec pewnosc że to dzidzia no i czekam jak się to rozwinie:-D:-D
A z szansą dla męża to jeśli ładnie porosi to pomyślę;-) ale jeszcze nie poprosił:wściekła/y::-D

Ja 6 lutego frunę sobie do Zakopanego na dwa tygodnie:tak::tak: tzn 5km od Zakopanego ale to już rzut beretem przecież:-D
 
Anika i Sylwia to życzę Wam tak udanego pobytu jaki ja miałam. Podjedźcie sobie do Bukowiny Tatrzańskiej. Jest tam nowy ośrodek z gorącymi źródłami, basenami, biczami, saunami itp. Ja co prawda moczyłam tyłeczek tylko w normalnych basenikach, bo podobno gorąca woda to nie bardzo ale polecam. Można się super zrelaksować.
Poza tym kulig, ognisko z pieczoną kiełbaską i oscypkiem mhmmm świetna sprawa:tak:
Co do ruchów i brzuszków to Wam zazdroszczę. Mój to takie maleństwo, że dopiero zaczyna się pokazywać, a o wyczuciu ruchów chyba nie mam co jeszcze marzyć. Niby ten sam m-c a różnica we wszystkim spora;-)
 
miałam byc wśród was :( niestety 23.12.08 miałam łyżeczkowanie 10 tc, ciąża nie rozwiajał się, będę trzymac za was kciuki i za wasze maleństwa.
 
reklama
Do góry