reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

reklama
Nikuś, ja nie lubię czytać, ja kocham czytać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


A co? Ty tez?

Miałam dzis ciezka noc, od 2.30 do 4.00 Zośka nie spała. Zasneła o 4tej, ale o 5tej juz stała w łózeczku. W koncu wziełam ja do siebie. :wściekła/y:

Zaraz ide zrobic sobie sniadanko i kawusię:tak:
A za oknem słoneczko!:-D
 
Któras tu pisała o naczyniaku , my mieliśmy wizyte w grudniu , dostalismy receptę na robiona maść i naczyniaka już nie mamy , została tylko lekko zaczerwieniona skóra po nim!:-)
i po maści tak wam wszystko ładnie zeszło?? a co to za maść?? pisałaś, że robiona, ale może pamiętasz co tam w niej było, to może i ja przy okazji bym się lekarza spytała

Miałam dzis ciezka noc, od 2.30 do 4.00 Zośka nie spała. Zasneła o 4tej, ale o 5tej juz stała w łózeczku. W koncu wziełam ja do siebie. :wściekła/y:
Zaraz ide zrobic sobie sniadanko i kawusię:tak:
A za oknem słoneczko!:-D
Aniu ja też mam nie zaciekawą nockę za sobą, i mała ciężko spała, wstala juz o 5.00 i mój M też przez całą noc się wiercił i zwijał się z bólu, tak go ząb bolał, że poszedł wczoraj szybko do dentysty, i mu zęba tylko zatruła, a na leczenie umówiła go na późniejszy termin, no ale od 23 to taki ból go złapał, że :szok::szok::szok: więc średnio wyspana jestem,

a tak juz poza tematem to napisałam wczoraj wieczorem posta (dosyć długiego:baffled::baffled:) zapisałam go i wylogowałam się z forum i poszłam spać, a dziś tak jak zawsze z rana chciałam przejść do swojego ostatniego posta i co??:confused::confused: przenosi mnie do posta z przed poludnia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: pierwszy raz mi sie takie cos trafiło

Aniu potowarzyszę ci w porannej kawce, jeżeli mogę oczywiście?? no i czekam z kawką także na Annie22, bo ona też ostatnio na mnie czekała;-);-);-)

a co do słoneczka to u mnie też świeci tylko temp jest okropna :( mamy -6st
 
Pewnie! Bedziemy sobie piły razem:tak: Z tym, ze ja dopiero jem, bo wchodzac do kuchni widok nie zmytych wczoraj naczyń był niezachecajacy, no i zmyłam:tak: Kawusie zrobie po sniadanku:tak:
 
Witam sie i ja

Widze ze juz z samego rana produkcja leci :) dzisiaj z wami osiedze bo dan do 17 w pracy:) my juz po sniadanku i zaraz maluszek idzie spac ...cos oczka trze.wogole jakos obudzil sie dziwnie ok 12 w nocy i plakal przez sen ale po 15 min przestal-dalam mu herbatke i bylo ok.teraz maly jeszcze bawi sie nowa zabawka od tatusia-niby od roku ona jest ale moj jako 7 miesieczny tez sie fajnie tym bawi :)...zrobilam tez sobie kawusie :)
 
reklama
Ja juz tez własnie kawke pije:tak:
Wypije, ubieram sie raz, dwa i biore sie za robótke. Moje dziecko cos dzisiaj marudne, a mnie gardło troche pobolewa. Mam nadzieje, ze nas zadne choróbsko nie dopadnie:no: Tzn mnie moze, aby Zosia nie chorowała.
 
Do góry