reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

witam się , Jula śpi już godzinkę co u niej jest dziwne, bo zawsze śpi po 30min. Ale nie dziwię się, od 9 sie nieźle darła, chyba ząbki zaczynają iść bo się od 3 dni slini mocno i te nerwy ma.

Też jednak weszłam na czerwcówki, ale szczerze mówiąc nie chciało mi się czytać o tych przykrych sytuacjach:zawstydzona/y: Ja co niedzielę oglądałam na zone club program RATOWAĆ MALUCHY i co niedziele wyłam jak durna. Stwierdzialam że nie powinnam się zadręczać, dziękuję Bogu za Julkę i nie chcę się dołować.
Mam koleżankę, ona poroniła 4 razy, a raz jak już udało się przejść przez ten trudny okres 3mcy, doszła do 21 tyg, dowiedziała się że ma bezwodzie. Musiała w 26 tyg urodzić SAMA, pokazali jej dziecko i ono zmarło po 3h. Lezała ze mną w szpitalu, ja urodziłam zdrową córcię , a ona chowała dziecko do trumny. To mi wystarczyło żeby przestać czytać o takich rzeczach . I wiecie co? przez to że teraz mam Julkę, zdrową, nie wiem czy chcę mieć jeszcze dzieci. Boję się że coś pójdzie nie tak i .... wolę o tym nie myśleć. Może to egoistyczne że nie chcę dzieci więcej, że Julka może nie mieć rodzeństwa, a M upragnionego synka, ale ja się panicznie boję że mogę mieć chore dziecko , poronić, urodzić martwe itp. Nie wiem czy się kiedyś zdecyduję na kolejne, chyba że wpadnę .

dobra nie nudzę o moich emocjach, w koncu mamy słoneczną niedzielę. Aż miło się rano wstało. Umyłam podłogi ( tak wiem w niedziele się nie sprząta, ale wczoraj nie miałam weny). Idę zaraz bigosik gotować i Julii obiadek zrobić.

Feluś ja Ciebie pamiętam :tak:reszta dziewczyn na pewno też :-)
adudz hehe taaaak pogadaliśmy sobie oralnie :-D:-D:-D M szczesliwy że w koncu się doczekał:laugh2::laugh2::laugh2:
Ala dobry pomysł z tymi telefonami, przynajmniej nie martwiłybyśmy się jakby któraś za długo się nie odzywała:-)

a ja marzę o wiośnie, wakacjach i wyspaniu się :laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Dziewczyny a macie skypa? może umówimy się na jakąś telekonferencję?? tak mnie teraz naszło :tak::-D

Miłej rodzinno-spacerowej niedzieli życzę!
 
Jej Mamuśki :-)

TRoche was podczytałam, ale nie pamietam juz co komu. W kazdym razie zgadzam sie z Alusia, ze taki spis numerów byłby ok :-) Bo czasem my sie zamatwiamy a sie okazuje jakas błahostka, typu, : dziecko przegryzło kabel od netu :szok::szok::szok::-D( tak było na mamach majowych) My juz jestesmy tak z zżyte , jak jedna duza rodzina :-)

Kochane ja dzis mykam do tesciów, bo oni Filipa widzieli ostatni raz na dzien babci i dziadka, sami do nas nie przyajda, nie wiem chyba sie mnie boją, ale ja przeciez nie gryzę:cool:
No nic, wrócę, wieczorem wiec sie odezwię, mam nadzieje,ze nie przrgapie aukcji na allegro, bo o 21 sie konczy.
Mam do was pytanko, co to moze byc: Filip ładnie drzemie sobie i nagle słyszę, eeehhhhh jakby się dusił. podbiegam, a on oczy szeroko jakby mu powietrza brakowało i prawie płakał, dotknęłam go, dalam mu smoka i zasnął i za jakies 10 minut- to samo? CO TO MOŻE BYC? :cool:Martwie sie , nie wiem czy mu sie cos przsniło, czy cos innego? Ja jako dziecko miałam krup, tez nie mogłam złapać oddechu i pogotowie musiało kilka razy jezdzic do mnie i dostawałam jakies zastrzyki.

Kochane Miłej niedzieli? Ja juz czuje wiosnę w kościach:-):-)

A zapomniałam wam napisac, ze wczoraj jechałam z wujkiem , który był u ans do lasu, bo mój M. sobie wycina drzewa,izeby taniej kupic do palenia, i zapomniał paliwa do piły, i normalnie przezyłam extreem, rzucało mnie na lewo , na prawo, ślizgo jak cholera, no i jeszcze to błoto poślizogowe, masakra, ale dałam radę, raz juz myslałam, ze wpadnę do rowu, szok, normalnie i taka trasa jechałam dokłądnie 3 km, JUZ NIGDY WIECEJ, bo choc jechałam na dwójce, to myslałam ze zaraz wyrznę w jakąś choinke i strace zycie, kirownica sama mi latała,a ja nawet wspomagania nie mam, a nie miałam siły jej utrzymac:no:

Dobra spadam,
Ewka , ja mam skypa, ale nie mam w lapku, ani mikrofonu ani kamerki, nie wiem czemu :crazy:
 
Witam sloneczko slicznie swieci, maly spi, pokoj sie wietrzy az pachnie wiosną :-D
szkoda ze nie mozemy z malym wyjsc na spacer, bo przy antybiotyku to nie bardzo,
Kacper w nocy chyba do 24 dwa razy sie obudzil, ale potem spal do 7 i jeszcze od 8-10,30 takze jestem wyspana jak:-D
aakurat robi sie obiadzik dzis, zrobilam pizze swojską :tak:
hmmm aaa tak to nudy nic ide na obiadzik, milej niedzieli
p.s Beata - mam podobny tok myslenia jak Ty, boje sie nastepnego dziecka, bo boje sie ze bedzie chore, albo niedoniose ciazy, bo akurat poczatki mialam ciezkie...
 
Dziewczynki przepraszam.. ale ja ze wstawianiem fotek to len jestem....
Obiecuje wstawie fote Lenorki jak tylko zmniejsze zdjecia..

cześc dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze. Uff, żadko tu do Was zaglądam, ale mało czasu, mało. Praca, dom i mały trzpiot który daje popalić. Nie można go z oka spuścic. szuflady, kwiatki, pies...wszystko jest tylko po to żeby wyrzucic, polizać , ewentualnie pociągnąc za ogon. Pozdrawiam wszystkie maluszki i spiesze poczytac ci u Was.

mhhhhh a ja Cie chyba nie pamietam!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Cześc wariatki
ja tylko na chwilę
Po 1.Alusia!!! Nie miałam żadnych połączeń od Ciebie :no: Może źle nr spisałaś.
Po 2. Nie mam czasowo kompa, jest na gwarancji więc nie wiem kiedy sie odezwe :angry::-(
Po 3. Prawie nic mi nie jest. Prawie bo od czwartku strasznie w piersiach mnie boli, w piątek byłam na pogotowiu, lekarz twierdzi że to od noszenia Kacpra :angry:!!!!! A ja wyraznie czuje ze mi do od serca prawdopodobnie ide.. W sumie powiedział tez ze mam paskudne szmery. Jutro ide do internisty i sie okaze/ Widze ze sie martwilyscie :szok: Wybaczcie mi..
Teraz zmykam bo pisze od brata.
Ucalujcie maluszki!! i uściski tez dla was :rofl2:
 
Jej Mamuśki :-)

Mam do was pytanko, co to moze byc: Filip ładnie drzemie sobie i nagle słyszę, eeehhhhh jakby się dusił. podbiegam, a on oczy szeroko jakby mu powietrza brakowało i prawie płakał, dotknęłam go, dalam mu smoka i zasnął i za jakies 10 minut- to samo? CO TO MOŻE BYC? :cool:Martwie sie , nie wiem czy mu sie cos przsniło, czy cos innego? Ja jako dziecko miałam krup, tez nie mogłam złapać oddechu i pogotowie musiało kilka razy jezdzic do mnie i dostawałam jakies zastrzyki.

Kochane Miłej niedzieli? Ja juz czuje wiosnę w kościach:-):-)

A moze przez sen zaksztusil sie slinka??? Lena na pocztaku miala takie akcje np.2h po zjedzeniu, jedzonko sie jej cofalo i czesc polykala jeszcze raz i w zla dziurke polecialo. I nie mogla zlapac oddechu, tak,ze pielegniarki robily jej sztuczne oddychanie. Pozniej maialam w domu jak spala takie akcje, ze slina sie ksztusial , no i w samochodzie... spala sobie smacznie, a tu nagle nie moze zlapac powietrza...
 
reklama
dziewczyny jest po 17 a jeszcze tak ladnie jasno, niebo blekitne trawka wychodzi spod sniegu WIOSNA IDZIE:-D:-D:-D
ZIMO IDZ PRECZ A KYSZ!

aa ogladalam sobie na vod.onet.pl ten serial usta usta i bardzo mi sie spodobal, wiec polecam :-D
nic zaraz uciekam do kosciola na 18. a maly spi,
ogolnie dzis jest superowy, caly czas sie chichra super sie bawi, czy on w ogole dzis plakał ?>:szok::-D mial 2 drzemki po 2.5h i teraz wali nastepną :) kurcze mogloby byc tak zawsze, az chce sie zyc:-D:-p
 
Do góry