Lipiec 2009

[justysia85]

:-(JESTEM ,JESTEM!!!
WIecie co sie stało .....??!!!
Idę sobie normalnie do sklepu po chlebek no i patrze ,a tu zielony pasek trawy się wybył ze śniegu.stanęłam i zrobiłam taaakie oczy.
Dzisiaj sobie chyba wyjde na niego popatrzeć :-).
heehee, babie odwaliło zobaczyla zielone i ma frajde.

Ja jakaś nie wyspana coś zle mi sie spało ,Karol przyszedł do nas i niedość ,że zmarzłam to jeszcze połamana jestem.
Ale zielona trawka przestawiła mi humorek o 180stopni:-).

DMUCHAWIEC Z TOBĄ COŚ NIE TEGES NAPRAWDE!!

BEATA A TO DZIADY ,ZŁODZIEJE NOMANIE.

EWO O ILE NIE POGRYZIESZ CZŁOWIEKÓW TO BEDZIE DOBRZE!!;-)

mi sie jaja gotują na śniadanko ,mąż pojechał po drewko na klocki .
przyjedzie zje ,kawe wypije i do roboty.:---(
nie lubie bez niego być ,no ale ktoś robić musi.
Też bym poszła sobie do roboty

 

[dmuchawiec]

Dziewczynki bedzie dobrzePrzesyłam Wam pol mojego entuzjazmu, duzo ciepełka i dla kazdej po trzy buziaki w czółko- moze byc?;-)



W tym pudełeczku siedzi entuzjazm ode mnie. Tylko ostroznie otwierac, bo jest goo tak duze stezenie, ze grozi wybuchem - oczywiscie entuzjastycznym:-)

 

[dmuchawiec]

:-(
DMUCHAWIEC Z TOBĄ COŚ NIE TEGES NAPRAWDE!!

No toś mnie pocieszyła! :-(
Co ja poradze....ze mam takiego fajowego meża? Normalnie, jak go widze, to nie moge....;-)

 

[daisy26]

Też bym poszła sobie do roboty[/COLOR]

oj justa nie wiesz co mówisz..... ja bym wolala zostac w domu:-(

 

[tralalala1]

Normalnie ogólny pesymizm i kiepski nastrój większości spływa mi po ekranie lapka

 

[beata26]

hejka kochane moje :-)

ja nocke miałam do d... bo Julę coś męczyło i co godzine się wierciła i marudziła przez sen. Ale co tam, jak szłam do pracy tak ładnie ptaszki śpiewały że aż się jakoś radośniej poczułam.

wczoraj miałam superowy wieczór, Jula dała mi popiś swoich możliwości raczkowania (chyba powinnam zacząć oklejać meble bo wczoraj o kant nogi od ławy prawie wyryła) i ..... nauczyła się robić kosi kosi łapci

jestem z niej baaardzo dumna i taka szczęśliwa a już byłam przekonana że nigdy dzieci mieć nie będę, a tu prosze jaki SKARB mi się trafił

z M nie pogadałam oralnie bo biedak wrocił po 12h pracy , musiał dłuzej zostać. Także na weekend sobie odłożymy no i może w koncu tą walentynkową grę wykorzystamy

Julcia rano mamusię ładnie pożegnała jak szłam do pracy, te jej uśmiechy i całuski są boskie i dają mi siłę do pracy. Dobrze ze tylko 4 h dziennie.

Więc Gustlicku nie martw się , zobaczysz jak odpoczniesz od dzieci , wiem wiem głupoty piszę, ale ja odpoczywam w pracy. No i fajnie że masz taką pracę o jakiej ja marzę

Ala pisz zaraz po powrocie co i jak z Ewelinką

coś mi ostatnio brakuje kilku laseczk lipcowych:-( dziewuszki odzywać się !

Justyś, ktoraś z dziewczyn pisała że uwielbia Twoje posty, ja też baardzo je lubię kolorowe i te Twoje teksty hahaha

Ewa, jak tam firanki?
Ania cieszę się że jesteś taka radosna ja w sumie mam wielką chęć na małe co nie co z M, ale w sumie czas na to jest ok 22, a wtedy mi sie już tak chce spać:-( a jeszcze dziś jak się położył spać ok 1 to mnie tak słodko objął i smyrał po policzku, a ja wielka podnieta i co? i D.... bo M zasnął

co do stron www, ja siedzę na BB, NK, ONET, INTERIA, ALLEGRO i portale dot. nieruchomości, strona o moim mieście. Ale to mi zajmuje z 3h dziee czyli to co w pracy jestem . W domu tv nie oglądam, jedyni M jak miłość, Majkę i czaem muzyki na MTV czy VH1 posłucham. Wolę czytać, uwielbiam horrory i thrillery psychologiczne.

aaa no i jeszcze www.kup-ksiazke.pl to strona mojej ksiegarni, bo tam co dzien robię okładki do książek. A przy okazji zapraszam jakby któraś coś chciała kupić

 

[justysia85]

DEISY może wiem co pisze.

ANIU ja tak mam jak mi sie chce to 10x na dzień a pozniej przez2 tyg nic ,heehee..
Chociaż dawno nie było i strasznie mi tego brakuje ,oj strasznie.
Narazie jeszcze nie możemy :--wściekła/y:.

ide śniadanie robić M. już jest , ja wczesniej pożarłam już rogala.

 

[BeataZ]

Beacia ja mam chyba podobna gierke jest tam piorko, kajdanki i mozesz wypisac swoje marzenia...itd fajna ale jeszcze nie gralismy poczekamy az naprawde sie nam znudzi...;-)

 

[beata26]

Beacia no to mamy to samo, M kupił z myslą o walentynkach, ale agent z niego jak nie wiem . Zalogował się na mnie na allegro, a że on nie kumaty w tych klimatach to klikał ok, ok , ok, myslał ze kupił i juz. Tyle że nie zaznaczył opcji dostawy , a ja mojego maila sprawdzam co dzien i patrze, Droga Beato kupiłaś kajdanki .... mysle sobie Ja??? ale M nic nie mowiłam, zrobilam opcje dostawy, zrobilam przelew i on myslał ze wszystko załatwił ale poźniej się przyznałam mu żeby na przyszłość nie myslał ze to tak hop siup cos kupic na allegro
a wogole do tej gry jest płyta cd, jak ją włozysz do dvd to masz widok kominka, trzask palonego drewna, tylko zapachu brakuje

 

[vioreczka]

Cześc witam po dłuuugiej przerwie, pewnie mnie już nie pamiętacie
Ja właśnie ululałam małą i popijam kawkę i trochę was podczytuję bo o nadrobieniu nie ma mowy...
Praca zajmuje mi sporo czasu, a jak wracam do domu to pranie , sprzątanie , prasowanie, obiady i to wszystko wieczorem kiedy normalnie siedziałam na bb. W ciągu dnia jeśli jestem w domu to nadrabiam rozłąkę z Tosią :-)
Ja jestem uzależniona tylko od bb, trochę nk i allegro, onet, wp, ale bb króluje:-):-):-)
Beatki a co do gry to chyba o niej w jakimś poradniku dla stęsknionych facetów piszą bo mój po porodzie też ją kupił :-):-):-)
Justysia niech twój mąż robi te klocki bo coraz więcej chętnych jest, ja też się piszę:-):-):-)
Beata26 ja mam podobnie, z mężem spotykam się wieczorem , zanim nadrobię zaległości w domu to już północ i wtedy oboje jesteśmy tak śpiący, że
Dlatego jeśli w domu bałagan, nie ma obiadu i leży sterta prasowania to znaczy że przynajmniej wieczór był miły:-):-):-)
Gustlicku ja też gratuluję pracy, wtedy bardziej docenia się to co ma się w domu, ale też odpoczywa od domowych obowiązków :-):-):-)
Dmuchawiec jak zawsze jestes nieoceniona - tyle entuzjazmu dzięki, dzięki , dzięki kochana
BeataZ bywają i takie dni, jak chcesz mogę się z tobą podzielić moją działką entuzjazmu dmuchawca,
A zapomniałam dopisać że Tosia skończyła 7 miesięcy w środę i bylismy na basenie i było super i pracuję w wekend i w wekend przyjeżdza teściowa i dzisiaj przenosimy się z gondoli do spacerówki ufff..... w telegraficznym skrócie opis co u nas słychać :-):-):-)