Czesć Kochane!
Noc jak zwyle ostatnio beznadziejna. Jest coraz gorzej i obawiam sie , ze mam dwa wyjascia z tej sytuacji:
- spać z małą w naszym łóżku (śpi jak zabita, nawet sie na jedzonko nie obudzi, a jak sie przebudzi to wystarczy pogłaskaćpo policzku),
- albo wrócić do metody 3-5-7.
Nietsety zadne z powyższych nie jest idealne, bo z Zosia ja sie nie wysypiam (spie ciagle na jednym boku, budze sie i sprawdzam czy jest okryta itd.). A metoda 3-5-7 jak wiadomo do przyjemnych nie nalezy, boje sie tego płaczu. .:-(
Mamuski-czy któras z Was jeszcze stosuje ta metode z powodzeniem, zdaje się
Willsonka stosowała?
Wiec zupełnie nie wiem co robic.
A co poza tym? Ide dzis na te moje cwiczenia i az sie boje, bo ostatnio pół godziny pan kazał nam biegac. Ja co prawda biegałam kiedys na długie dystanse, ale to było w jakićhś zamierzchłych czasach
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
i ledwo dałam rade. Ale pocieszam sie tym, ze 3 razy w tygodniu robiac cwiczenia, powinnam osiagnac zamierzony rezultat- lepsza kondycha i płaski brzuszek.
No i ja chodze sama, mam tam jedna znajomą, ale to tylko znajoma, poza tym w tak małym miastaeczku trudno nie miec znajomych.
A jak tylko zrobi sie cieplej (czekam na to z utęsknieniem) bedziemy na basenik jeździć-niestety u nas asenu nie ma, wiec trzeba jeździc do Ełku (24 km od Grajewa). Aole cała ciążę jeździłam, wiec i teraz damy rade. Ja w ogóle w ciąży więcej sięruszałam niż po. Robiłam codzień gimnastykę ciążową
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
i basenik raz w tygodniu. Masowałam brzuszek podgrzaną oliwka i rozstępów zero. Wzięło mni ena wspomnienia...eh! A teraz? Leń!
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
No ale juz sie za siebie biore
Mała spi, a ja musze sie brac za jakąs robote. Pewnie pomyśłicie, ze mi odbiło, ale sobie w sobote rozpisałam plan dnia-coo po kolei robic, zeby sie ze wszytskim wyrabiac. Zobaczymy jak mi bedzie szło.
A co do kąieli - my kapiemy sie o 20.00 codziennie. O ilosci snu się nie wypowiadam
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
JEST GO ZDECYDOWANIE ZA MAŁO!!!!
Pa, Mamuśki!
P.S. A lubicie mnie troche?
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)